Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Nowe foteliki, nagłośnienie, oświetlenie, drzwi, okna, podjazdy dla niepełnosprawnych - tak ma wyglądać kino w Poniatowej.
- Nasze kino to teraz staroć w duchu peerelowskim. Odpadające płytki z sufitu, przedpotopowe fotele, skrzypiący parkiet, stare zmurszałe kurtyny - narzeka pan Tomasz z Poniatowej.
Kino jednak ma szanse na remont. Obejmie on dwa stojące obok siebie budynki - Centrum Kultury, Promocji i Turystyki oraz kino Czyn.
- Wymienimy w nim praktycznie wszystko. Chcemy zrobić nowoczesne kino. Zmniejszy się liczba foteli, ale musimy się dostosować do przepisów - mówi Lilla Stefanek, burmistrz Poniatowej. - Będzie też nowe nagłośnienie i projektor. Ten, który mamy jest od początku istnienia kina, czyli od 1957 r.
W kinie będzie wymieniony także dach, okna, drzwi, centralne ogrzewanie. Powstaną też podjazdy i toalety dla niepełnosprawnych. Będzie możliwość organizowania konferencji oraz koncertów. Powstanie też miejsce na catering.
- Teraz dach przecieka i jest niebezpieczeństwo, że coś z góry spadnie komuś na głowę. Nie ma porządnych toalet. Dlatego remont jest konieczny - stwierdza pani burmistrz.
- Obecnie projekcje odbywają się cztery razy w miesiącu. Kino odstrasza, bo nie ma chętnych na oglądanie filmów o złej jakości obrazu i fatalnym dźwięku - mówi Łukasz Król, dyrektor Centrum Kultury. - Dlatego cieszy nas wiadomość o remoncie, bo zysk z biletów, z wynajęcia sali na konferencje czy koncerty będzie przeznaczony na naszą działalność.
Koszt remontu wyniesie 3,5 mln zł. - Mamy już gotowy projekt na kino oraz kosztorys. Będziemy starać się o pieniądze ze środków unijnych, które są przeznaczone na kulturę. W lutym miały być przyjmowane wnioski, ale może się to przesunąć ze względu na roszady w Urzędzie Marszałkowskim - zaznacza L. Stefanek. Projekt zrobiła ta sama osoba, która zaprojektowała Centrum Plaza w Lublinie
Kino jednak ma szanse na remont. Obejmie on dwa stojące obok siebie budynki - Centrum Kultury, Promocji i Turystyki oraz kino Czyn.
- Wymienimy w nim praktycznie wszystko. Chcemy zrobić nowoczesne kino. Zmniejszy się liczba foteli, ale musimy się dostosować do przepisów - mówi Lilla Stefanek, burmistrz Poniatowej. - Będzie też nowe nagłośnienie i projektor. Ten, który mamy jest od początku istnienia kina, czyli od 1957 r.
W kinie będzie wymieniony także dach, okna, drzwi, centralne ogrzewanie. Powstaną też podjazdy i toalety dla niepełnosprawnych. Będzie możliwość organizowania konferencji oraz koncertów. Powstanie też miejsce na catering.
- Teraz dach przecieka i jest niebezpieczeństwo, że coś z góry spadnie komuś na głowę. Nie ma porządnych toalet. Dlatego remont jest konieczny - stwierdza pani burmistrz.
- Obecnie projekcje odbywają się cztery razy w miesiącu. Kino odstrasza, bo nie ma chętnych na oglądanie filmów o złej jakości obrazu i fatalnym dźwięku - mówi Łukasz Król, dyrektor Centrum Kultury. - Dlatego cieszy nas wiadomość o remoncie, bo zysk z biletów, z wynajęcia sali na konferencje czy koncerty będzie przeznaczony na naszą działalność.
Koszt remontu wyniesie 3,5 mln zł. - Mamy już gotowy projekt na kino oraz kosztorys. Będziemy starać się o pieniądze ze środków unijnych, które są przeznaczone na kulturę. W lutym miały być przyjmowane wnioski, ale może się to przesunąć ze względu na roszady w Urzędzie Marszałkowskim - zaznacza L. Stefanek. Projekt zrobiła ta sama osoba, która zaprojektowała Centrum Plaza w Lublinie
