Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

20 maja 2011 r.
15:13
Edytuj ten wpis

Krzysztof Zanussi - człowiek w garniturze

0 0 A A
 (Wikipedia / Eva K.)
(Wikipedia / Eva K.)

Rozmowa z Krzysztofem Zanussim, reżyserem filmowym.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
• Zawsze pan nosi garnitur?

– Żyliśmy w latach 50. w szczerej biedzie. Nie była to może bieda dramatyczna, ale pod koniec miesiąca, to marnie już było z jedzeniem. Więc nie mogliśmy wydawać pieniędzy na ubrania. Kiedy tylko podrosłem, zacząłem donaszać ubrania po ojcu. A dzieci w szkole się ze mnie śmiały. Wie pani jak to jest. Dzieci potrafią być złośliwe. Źle się z tym czułem, było mi też trochę wstyd. I pamiętam, że wtedy mama mnie skrzyczała i powiedziała, że nie powinienem się wstydzić, bo nie wolno się wstydzić wtedy, jeśli człowiek nic złego nie zrobił. A ja przecież nic złego nie zrobiłem. I od tamtej rozmowy z mamą przestałem się wstydzić. I nosiłem te garnitury ze swoistą dumą... I tak mi chyba zostało do dziś.

• Studiował pan fizykę i filozofię, startował też kiedyś w konkursie na spikera telewizyjnego...

– Tak. Przegrałem z Suzinem...

• Skąd zainteresowanie filmem?

– Zacząłem robić filmy amatorskie i one dostawały dużo nagród. Więc taki miałem sygnał od świata, że może to i dobrze, że ludzie mnie chwalą. A zwykle nie wiedzieli, że to są filmy mojego autorstwa, bo w konkursach, w których brałem udział, było podawane godło, a nie nazwisko. Ale robiłem też dużo innych rzeczy, oprócz filmów. Pracowałem jako dziennikarz w "Ekranie”, interesowałem się teatrem... I tak jak większość młodych ludzi czekałem, co najmocniej chwyci. I film chwycił.

• Ale ponoć w łódzkiej filmówce czuł się pan niezbyt dobrze?

– Czułem się świetnie, robiąc filmy. Przyjęli mnie, uznając za bardzo zdolnego, po czym po trzech latach wyrzucili. To mną trochę wstrząsnęło. Ale nie chcę tego roztrząsać. Rozumiem, dlaczego mnie wyrzucili. I musiałem to pokornie przyjąć, prosić o przebaczenie. Wróciłem na te studia. Na pocieszenie dla tych, którzy startują do szkół i nie chcą ich przyjąć, mogę powiedzieć, że Krzysiek Kieślowski startował do szkoły trzy razy, zanim go przyjęli. A potem się okazało, że obok Wajdy był największą chwałą polskiego filmu.

• Jest jakiś klucz, według którego dobiera się aktorów?

– Kluczem jest intuicja. To jest tak samo, jak pani jedzie pociągiem i patrzy, do którego przedziału wsiąść. Czasami są takie twarze, że przedział omija pani szerokim łukiem. A inne wzbudzają jakieś sympatyczne uczucia i się pani dosiada, nawet jeśli nie ma ochoty rozmawiać. Po prostu, żeby popatrzeć. To jest właśnie intuicja. Ale nie jest tak, że wybieram samych dobrych i ułożonych bohaterów. Czasem chcę, żeby widz moje postaci polubił, a czasem nie. Przy doborze kieruję się też wiedzą o świecie i zmysłem obserwacji.

• Skąd biorą się pana pomysły? Przychodzą w półśnie?

– W półśnie one raczej się klarują. Bo to jest taki czas bardzo twórczy. Inspiracje czerpię z życia. Obserwuję rzeczy, które się dzieją dookoła. Teraz zaczynam pisać scenariusz. Siadam i zbieram sytuacje i historie z ostatnich lat.

• Może pan zdradzić jakieś szczegóły?

– Napisałem scenariusz, który już czeka na finansowanie, to będzie pierwszy z filmów. Nazywa się "Obce ciało” i opowiada o kobietach w wielkiej korporacji i o kobietach, które prześladują mężczyzn. Tak trochę na przekór temu, co zwykle oglądamy. A na przyszły rok szykuję się do filmu, w którym chciałem połączyć dwie aktorki, które bardzo by chciały się spotkać. To Maja Komorowska i Liv Ullman. Mam już historię, ale muszę ją teraz "przefastrygować” i napisać.

• Co napędza przy tworzeniu filmów?

– To jest pytanie bardziej do psychoanalityka. Dlaczego facetowi, który powinien już przejść na emeryturę, chce się tak szarpać i tworzyć (śmiech).

We mnie jest ogromna potrzeba wyjścia do ludzi, której inaczej niż przez film nie umiem spełnić.
To taki mój dialog ze światem, który trwa całe życie.

• Podobno jak jest pan wkurzony, to jest przesadnie miły. Prawda to?

– To przesada. Ale fakt, staram się kontrolować swoje emocje. Tylko że to niezdrowo, bo się z tego podobno biorą wrzody żołądka. Mój ojciec miał typowo włoskie usposobienie. Był bardzo wybuchowy i często za to płacił. Był wielokrotnie aresztowany w czasach stalinowskich. I chyba wtedy się nauczyłem, że jeżeli nie chce się iść siedzieć, to trzeba pilnować tego, co się mówi. Teraz już wprawdzie tak nie ma. Chociaż jak się patrzy na te wielkie korporacje i prawa nimi rządzące, to wcale nie jestem taki do końca pewien...

Pozostałe informacje

Tutaj wybory to czysta formalność. Kandydat na wójta jest jeden

Tutaj wybory to czysta formalność. Kandydat na wójta jest jeden

Kiedy nie ma konkurencji, to głosowanie staje się formalnością. Tak jak w gminie Obsza w powiecie biłgorajskim. Tam już wiadomo, kto zostanie wójtem. Znany jest też skład prawie połowy nowej rady. Jak to możliwe?

Święta spędzi za kratkami. Wszystko przez narkotyki

Święta spędzi za kratkami. Wszystko przez narkotyki

To nie będzie wesoła Wielkanoc dla 21-latka z gminy Trawniki. Młody mężczyzna został zatrzymany z taką ilością narkotyków, że sąd postanowił go aresztować tymczasowo na 3 miesiące.

Roztrzaskał głowę Matce Boskiej. Zarzut obrazy uczuć religijnych dla 43-latka

Roztrzaskał głowę Matce Boskiej. Zarzut obrazy uczuć religijnych dla 43-latka

Nie tylko za zniszczenie mienia, ale również obrazę uczuć religijnych odpowie 43-latek z Lubartowa, który dokonał dewastacji przydrożnej kapliczki z figurą Matki Boskiej.

Motor Lublin wzmacnia sztab szkoleniowy. Nowy asystent z Finlandii

Motor Lublin wzmacnia sztab szkoleniowy. Nowy asystent z Finlandii

Sporo pozmieniało się w ostatnich tygodniach, jeżeli chodzi o sztab szkoleniowy Motoru. Goncalo Feio w roli pierwszego trenera zastąpił Mateusz Stolarski. Prawą ręką 31-latka został za to Przemysław Jasiński. A w czwartek klub z Lublina poinformował, że w zespole pojawił się nowy asystent – pochodzący z Finlandii Rasmus Jansson.

Pieniądze leżą na unijnym stole. Minister o eurograntach

Pieniądze leżą na unijnym stole. Minister o eurograntach

Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, minister funduszy i polityki regionalnej, w środę odwiedziła Puławski Park Naukowo-Technologiczny. Zachęcała do aplikowania o granty przyznawane przez Komisję Europejską.

Gwarancja dobrej przyszłości dla Lubelszczyzny

Gwarancja dobrej przyszłości dla Lubelszczyzny

Szanowni Mieszkańcy, po październikowych wyborach do Sejmu, czekają nas wielkie zmiany. Aby można było je przeprowadzić do końca i odzyskać jako społeczeństwo kontrole nad naszym krajem, musimy zwyciężyć w Wyborach Samorządowych, które odbędą się 7 kwietnia.

Pamięć o nich musi trwać. Historie Dzieci Zamojszczyzny trafią do sieci

Pamięć o nich musi trwać. Historie Dzieci Zamojszczyzny trafią do sieci

Z przepastnych archiwów, do których dostęp mają nieliczni, dokumenty zaświadczające o tragicznej historii dziesiątek tysięcy dzieci wysiedlonych w czasie II wojny światowej z Zamojszczyzny zostaną zdigitalizowane i udostępnione online.

Pałac Potockich w Radzyniu Podlaskim już otwarty

Pałac Potockich w Radzyniu Podlaskim już otwarty

Dzięki środkom z Funduszy Europejskich Pałac Potockich w Radzyniu Podlaskim odzyskał swój blask. Ponownie jest architektoniczną perłą województwa lubelskiego. 17 marca br. po wielomiesięcznym remoncie ta rokokowa rezydencja magnacka została uroczyście otwarta.

Zderzenie osobówek centrum uzdrowiska. Zawinił 82-latek

Zderzenie osobówek centrum uzdrowiska. Zawinił 82-latek

82-latek tak feralnie włączał się do ruchu przy ul. Paderewskiego w Nałęczowie, że kierowany przez niego nissan zderzył się z citroenem.

Wielkanoc w podziemiach i staromiejskich zaułkach. Przewodnicy czekają
1 kwietnia 2024, 14:00

Wielkanoc w podziemiach i staromiejskich zaułkach. Przewodnicy czekają

Pierwszego dnia kwietnia, czyli w Poniedziałek Wielkanocny zostanie otwarta dla zwiedzających trasa podziemna w oficynie zamojskiego ratusza.

Kandydatki KO chcą Lubelskiej Rady Kobiet
Wybory 2024

Kandydatki KO chcą Lubelskiej Rady Kobiet

Kandydatki Koalicji Obywatelskiej chcą utworzyć Lubelską Radę Kobiet. Jej celem ma być m.in. zwiększenie udziału kobiet w sferze politycznej czy gospodarczej, a także przeciwdziałanie dyskryminacji.

Województwo lubelskie wesprze finansowo Motor Lublin

Województwo lubelskie wesprze finansowo Motor Lublin

W czwartek wicemarszałek województwa lubelskiego Zbigniew Wojciechowski poinformował, że Motor Lublin otrzyma 400 tysięcy złotych w ramach promocji gospodarczej regionu.

Z szafy na komendę. Kryjówka nie wyszła

Z szafy na komendę. Kryjówka nie wyszła

Poszukiwany przez sąd 33-latek ukrył się przed policjantami w szafie. Nic to nie dało. Mężczyzna spędzi rok za kratkami.

Urządzamy pokój dla nastolatka w 2024!

Urządzamy pokój dla nastolatka w 2024!

Pokój nastolatka to nie tylko miejsce do spania czy nauki – to przestrzeń, w której młodzi ludzie mogą wyrażać siebie, odpoczywać i rozwijać swoje pasje. W 2024 roku trendy w aranżacji tego wyjątkowego miejsca kładą nacisk na funkcjonalność, personalizację oraz technologię, aby sprostać potrzebom i życzeniom młodego pokolenia. Oto kilka kluczowych kierunków, które pomogą stworzyć idealną przestrzeń dla każdego nastolatka.

Filmowcy znowu będą kręcić. Szlabany na niektórych ulicach

Filmowcy znowu będą kręcić. Szlabany na niektórych ulicach

Lublin znów stanie się planem zdjęciowym. Ekipa filmowa będzie kręcić od 2 do 5 kwietnia. A mieszkańców czekają utrudnienia, bo niektóre ulice będą zamknięte.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium