Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Gry

19 września 2011 r.
17:24
Edytuj ten wpis

Gears of War 3: Recenzja gry, która miała być hitem. I jest

0 0 A A
Gears of War 3
Gears of War 3

Gears of War 3. Jeden z najbardziej elektryzujących tytułów tego roku. Jedna z największych premier na konsole. Nadzieje i oczekiwania wobec w tej gry są naprawdę wysokie. Czy najnowsze dzieło Epic Games sprostało tym oczekiwaniom? Postaramy się opowiedzieć na to pytanie. Recenzja gry Gears of War 3.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Kampania rozpoczyna się osiemnaście miesięcy po wydarzeniach z części drugiej. Po zatopieniu Jacinto i zalaniu Pustki, wojna z Szarańczą zdawała się być wygrana.

Pojawił się jednak nowy wróg. Znani z poprzednich części "lśniący” wyewoluowali w nową zagrażającą ludzkości rasę. W obliczu zagrożenia ludzie schronili się na wielkich statkach. Na domiar złego niedobitki Szarańczy przetrwały i fortyfikują się na powierzchni Sery.
W wirze tych wydarzeń Marcus Fenix dostaje nagranie, które zmusza go działania. W tych okolicznościach nasz główny heros z resztą drużyny Delta Squad uzupełnioną o kilku dodatkowych członków, wyrusza do akcji. By uniknąć spoilerów poprzestańmy na tym.

Fabuła Gears of War 3 nie tylko nie ustępuje w niczym poprzedniczkom, ale nawet je przewyższa.
Owszem, są tu pewne niedociągnięcia i dość banalne granie na emocjach, ale rozmach akcji i znakomite wykonanie cut-scenek wynagradza to z nawiązką.
Ale najwięcej dobrego można powiedzieć o samej rozgrywce. Poprawiono sztuczną inteligencję kompanów sterowanych przez konsolę. Nareszcie można na nich polegać, zaczęli oni nawet używać wieżyczek strzelniczych, co wcześniej im się nie zdarzało.
Cieszy też, że umożliwiono graczom choć w części kontrolować resztę drużyny przez wskazanie im celu do ostrzeliwania.

To bardzo pomocne rozwiązanie dla osób wolących grać samodzielnie; szczególnie na wyższych poziomach trudności.

Zmieniony został też "format” gry. Dwuosobową kooperację zastąpiono czteroosobową.


Nowością jest wprowadzenie najniższego poziomu trudności dla początkujących graczy oraz kampanii w trybie zręcznościowym (arkadowym).

O ile pierwsza nowość nie wymaga komentarza, o tyle druga jest dość ciekawa. Polega to mniej więcej na tym, że za każdą akcje jakiej gracz dokonuje, jest nagradzany pewną liczbą punktów.
Wraz z ilością zgonów przeciwników rośnie mnożnik punktów. Chodzi zatem o to, by nie dać się trafić, bo stracimy mnożnik. Całość bazuje na prostych, znanych ze starszych tytułów rozwiązaniach, ale może dość skutecznie przedłużyć żywotność trybu dla pojedynczego gracza.

Wszystko to, by zapewnić graczom najlepsze możliwe doświadczenie z całej serii.
I trzeba przyznać, że kampania trójki jest wyjątkowo satysfakcjonująca, a też i najdłuższa z całej trylogii: zabawy starczy nam na jakieś 10–12 godzin.

Jedną z największych różnic, jakie dają się dostrzec tuż po odpaleniu nowych gearsów jest znacznie bogatsza paleta kolorów. Twórcy zdecydowali się odejść od szaroburej stylistyki dwóch poprzednich części na rzecz znacznie żywszych kolorów.

Najlepiej obrazują to bogate kolorystycznie lokacje, jak morska plaża, na której zamiast typowych dla serii ponurych pawilonów i podziemi, walczyć będziemy w pełnym słońcu pod palmami.

Nie znaczy to jednak, że fani szarej stylistyki poprzedniczek nie znajda tu czegoś dla siebie. O to nie należy się martwić, gdyż zróżnicowanie lokacji jest na tyle duże, że nie ma tu mowy o monotonni. Szczególne wrażenie robi lot powietrzną barką oraz jedna z lokacji, w której znajdziemy spopielonych ludzi, zamrożonych w trakcie ucieczki niczym postacie z Pompei. Przyjdzie nam też popływać pod wodą.



Znacznej poprawie uległy też modele postaci, ich animacja jak i same tekstury. Wszystko sprawia wrażenie znacznie lepiej wykonanego niż w dwójce.

Twórcy wycisnęli ile się da z Unreal Engine. Niestety w dalszym ciągu zdarzają się widoczne doczytywania tekstur, ale na ogół nie trwa to dłużej niż jedną lub dwie sekundy.

Podobnie jak w całej serii, system walki opiera się na ostrzeliwaniu wroga zza osłon. I w tym temacie twórcy poczynili pewien postęp. Znacznie więcej osłon da się teraz zniszczyć; przynajmniej w stosunku do poprzedniczek. Niestety: znakomita większość w dalszym ciągu jest nie do ruszenia.

Gracze mają do dyspozycji 4 bronie jednocześnie, które można swobodnie zmieniać. Granty, pistolet i dwie normalne giwery. Jeśli chodzi o uzbrojenie, do naszej dyspozycji oddano wszystkie dotychczas występujące w Gears of War bronie plus kilka nowych, dość interesujących zabawek.

Pierwszą z nich jest retro lancer, czyli wariacja na temat klasycznego lancera. Ma on większą moc, ale też większy rozrzut, jednak podstawowa różnica to bagnet zamiast piły mechanicznej. Zmiana niby na gorsze, ale tylko pozornie. Nowy lancer pozwala nam wykonać szarżę i brutalnie wbić przeciwnika na ostrze, co na miejscu kończy jego żywot.

Kolejną nowością jest obrzyn. Potężna strzelba skuteczna tylko na bardzo krótkich dystansach, ale zdejmująca kilku wrogów na raz. Oprócz tego z nowości mamy granaty zapalające, tasak, jednostrzał (potężna snajperka), vulcan (przenośny ciężki karabin) i wisienkę na torcie w postaci Silverbacka: mocarnego mecha, który sieje zniszczenie gdziekolwiek się znajdzie.

Skoro już mowa o broniach należałoby wspomnieć o coś przeciwnikach. W Gears of War 3 można ich podzielić na dwie grupy: Szarańczę i lśniących.

Szarańcza, starzy wrogowie Marcusa, nie zmienili się zbytnio. Przemodelowano niektóre projekty postaci, wprowadzono kilka nowych wersji, ale w gruncie rzeczy to ci sami adwersarze, jakich widzieliśmy po raz pierwszy 5 lat temu.

Natomiast lśniący to zupełnie inna bajka. Po pierwsze: wszyscy wybuchają w chwili zgonu, więc należy trzymać dystans i nie pozwalać im się zanadto zbliżyć. Po drugie: zawsze atakują solidnymi chmarami złożonymi z różnych typów jednostek, od małych pajęczakowatych stworków, przez zmutowane wersje szarańczy, po dużych gluciarzy, którzy potrafią być niezłym utrapieniem nawet dla całej drużyny. W grze spotkamy też kilku solidnych bossów, jak znany z trailerów lśniący berserker.

Ich pokonanie nie jest na ogół trudne. Trzeba tylko słuchać, co mówią kompani sterowani przez konsolę i wykonywać ich polecania.

Jedną z największych przyczyn sukcesu serii GoW był świetny tryb mulitplayer.
W związku z tym, że trójka ma wieńczyć całą trylogie, także i multi musiało być maksymalnie dopracowane. Do zabawy oddano graczom znane z poprzednich części tryby takie jak np. strefa wojny, egzekucja czy skrzydłowy.

Nie zapomniano o Hordzie, która przeszła szereg pozytywnych zmian, oraz wprowadzeniu dwóch nowych trybów czyli Bestii i drużynowego deathmatchu.

Zacznę od tego ostatniego. W drużynowym deathmatchu każda drużyna ma pewna pulę odrodzeń, po których wykorzystaniu zawodnicy nie respawnują się. Wygrywa ta ekipa, która pierwsza wybije do końca przeciwną ekipę. Proste i klarowne.

Prawdziwa zabawa zaczyna się w trybach Hordy i Bestii. W Hordzie zachowano ten sam trzon rozgrywki, jaki charakteryzował ten tryb w dwójce, czyli odpieranie kolejnych fal przeciwników. Wprowadzono jednak znaczącą zmianę, która w zmienia obraz rozgrywki. Całość opiera się teraz na zbudowaniu bazy i rozwijanie fortyfikacji wokół niej. Pieniądze na umocnienia zdobywamy pokonująca kolejnych wrogów.

Wraz z upływem rozgrywki, gracze uzyskują dostęp do coraz lepszych umocnień. Od zwykłych drutów kolczastych, po prawdziwe zasieki i działka. Jest możliwość kupienia silverbacka czy stawiania wabików. Cała ta ewolucja wyszła na dobre i wprowadziła dość ciekawy element planowania obrony przed kolejnymi falami Szarańczy.



Tryb Bestii można najkrócej opisać jako Horda z drugiej strony. W tym zaskakująco wciągającym trybie drużyna graczy wciela się w kolejne fale Szarańczy i atakuje ludzi. Nasze początkowe potwory są słabe (np. tickery), jednak wraz z kolejnymi fragami zyskujemy pieniądze, które pozwalają się wcielić w coraz lepsze rodzaje Szarańczy (np. kantusy).

Całość trybów multiplayerowych dopełnia długi szereg możliwych do odblokowania skórek broni, postaci, egzekucji, medali i odznaczeń a także levelowanie naszej postaci. Naprawdę dla miłośników wirtualnego zbieractwa jest tutaj zabawy na długie miesiące.

WERDYKT

Gears of War 3 jest jedną z najlepszych gier jakie wyszły w tym roku i jedną z najlepszych dla tej generacji konsol.

Świetna grafika połączona z intensywną rozgrywką czynią grę łakomym kąskiem dla posiadaczy Xboksów. Jedynym poważnym zarzutem jaki można mieć, to brak większych innowacji. Całość jednak jest podana w tak wyśmienitej oprawie, że można to puścić w niepamięć i rozkoszować się ostatnią częścią trylogii o przygodach Markusa Fenixa.

Nasza Ocena: 6-/6

Premiera gry (tylko na Xbox 360): 20 września

Pozostałe informacje

Targi motoryzacyjne – Moto Session 2024
20 kwietnia 2024, 10:00

Targi motoryzacyjne – Moto Session 2024

20 i 21 kwietnia w Targach Lublin odbędą się mocno oczekiwane targi motoryzacyjne połączone z emocjonującymi pokazami. Szykuje się prawdziwe święto dla fanów motoryzacji.

Agencja Mienia Wojskowego zaprasza na wiosenną wyprzedaż

Agencja Mienia Wojskowego zaprasza na wiosenną wyprzedaż

AMW w Lublinie na jeden dzień otwiera swoje drzwi i zaprasza na wiosenną wyprzedaż. Na nowych właścicieli czeka towar z wojskowych magazynów – łopaty, mundury, skrzynie i wiele innych. Zyski ze sprzedaży wesprą Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych.

Nowe sale operacyjne dla pacjentów ze schorzeniami serca, głowy i kręgosłupa

Nowe sale operacyjne dla pacjentów ze schorzeniami serca, głowy i kręgosłupa

Szpital przy al. Kraśnickiej w Lublinie wkrótce wyremontuje stary trakt operacyjny i zakupi specjalistyczny sprzęt. W pięciu nowych salach będą operować neurochirurdzy i kardiolodzy.

GIS ostrzega: jeśli masz w domu te produkty, natychmiast oddaj do sklepu

GIS ostrzega: jeśli masz w domu te produkty, natychmiast oddaj do sklepu

Główny Inspektorat Sanitarny ostrzega przed trzeba produktami zawierającymi niedozwolone substancje. Komunikaty dotyczą herbat i sprzętu kuchennego.

Popołudniowe pożary w Lublinie. Czy w mieście grasuje podpalacz?

Popołudniowe pożary w Lublinie. Czy w mieście grasuje podpalacz?

Ogień pojawił się na ulicy Radzyńskiej oraz Kiepury. Na miejscu pracują służby

Lublin upamiętnił 84. rocznicę zbrodni katyńskiej
galeria

Lublin upamiętnił 84. rocznicę zbrodni katyńskiej

Uroczystości rozpoczęły się przed pomnikiem Ofiar Katynia, przy ulicy Głębokiej. Młodzież, rodziny ofiar, przedstawiciele władz: samorządowych, wojewódzkich i delegacje, uczcili pamięć ofiar zamordowanych w Katyniu.

Kryminalny czwartek w Radio Lublin
18 kwietnia 2024, 18:00

Kryminalny czwartek w Radio Lublin

18 kwietnia o godz. 18.00 w Studio im. Zbigniewa Stepka Radia Lublin odbędzie się kolejne spotkanie w ramach - Kryminalne czwartki w Lublinie. Tym razem gościem będzie Tomasz Duszyński.

PiS podsumowało wybory samorządowe w regionie. Czarnek ogłosił decyzję dotyczącą startu do Europarlamentu
Wideo

PiS podsumowało wybory samorządowe w regionie. Czarnek ogłosił decyzję dotyczącą startu do Europarlamentu

Prawo i Sprawiedliwość podsumowało jakże udane dla siebie wybory samorządowe w Lubelskiem. PiS z poparciem ponad 47 proc. zdobyło w Sejmiku Województwa aż 21 mandatów z 33. – Po prostu jesteśmy wiarygodni – mówi o zwycięstwie poseł Przemysław Czarnek. Lider lubelskich struktur partii Jarosława Kaczyńskiego zapowiedział, że do kolejnych wyborów do Parlamentu Europejskiego ugrupowanie, podobnie jak do Sejmiku wystawi na Lubelszczyźnie najsilniejszą listę w historii. Zdradził też czy w gronie 10 nazwisk, które znajdą się na liście będzie także i jego.

Najpopularniejszy polski bluesman – Sławek Wierzcholski z Nocną Zmianą Bluesa w Teatrze Starym
17 kwietnia 2024, 19:00

Najpopularniejszy polski bluesman – Sławek Wierzcholski z Nocną Zmianą Bluesa w Teatrze Starym

Program koncertu wypełnią najstarsze i najbardziej znane utwory, jak i te z najnowszej płyty. Nie zabraknie takich hitów jak: „Szósta zero dwie”, „Blues mieszka w Polsce”, „John Lee Hooker” czy śpiewany razem z publicznością „Chory na bluesa", będący kulminacją każdego występu. Koncert odbędzie się w środę (17 kwietnia).

Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis. Miała 81 lat

Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis. Miała 81 lat

Była wybitnym socjologiem i analitykiem politycznym. Przez pewien czas sympatyzowała również z jedną z partii politycznych

Weekendowa plaga pijanych kierowców

Weekendowa plaga pijanych kierowców

Ostatnie dni, niestety, należały do kierowców wsiadających za kółko na podwójnym gazie. Po piętach deptała im jednak policja i inni uczestnicy ruchu

Boccia  zintegruje środowisko akademickie

Boccia zintegruje środowisko akademickie

Przed nami VII Akademicki Turniej o Puchar Rektora UMCS „Boccia Cup 2024”. To sportowa rywalizacja, ale też lekcja wzajemnego poszanowania

Bracia Waglewscy pożegnają się koncertowo z „Balladami i Protestami”
21 kwietnia 2024, 20:00

Bracia Waglewscy pożegnają się koncertowo z „Balladami i Protestami”

Po dwóch latach od premiery bestsellerowej płyty „Ballady i Protesty” nadszedł czas na koncertowe pożegnanie się z tym albumem. Pożegnalny koncert odbędzie się 21 kwietnia w Radio Lublin.

Grillowanie na legalu. Gdzie można to zrobić, by nie dostać mandatu?

Grillowanie na legalu. Gdzie można to zrobić, by nie dostać mandatu?

Niedługo w powietrzu czuć będzie zapach węgla i pieczonej kiełbaski. Ale co zrobić jeśli nie mamy domu z ogródkiem, gdzie można rozpalić grilla? Na uciechę mieszkańców blokowisk, jest kilka takich miejsc w Lublinie.

Oszuści podszywają się pod NFZ

Oszuści podszywają się pod NFZ

W internecie pojawiły się strony, które są niemal identyczne jak oficjalne serwisy Narodowego Funduszu Zdrowia. Oszuści mogą za ich pośrednictwem próbować wyłudzić dane osobowe lub numery kart płatniczych.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium