Biała Podlaska: Wreszcie jest szansa na park

70-arowa działka znajduje się na największym w Białej Podlaskiej osiedlu Jagiellońskim z blokowiskami. Do tej pory była jednak w rękach prywatnych. Właściciel wystąpił już kilka lat temu do sądu o odszkodowanie, bo jak tłumaczył podpisał przedwstępną umowę z lubelskim inwestorem , który planował zbudować tam supermarket.

Wtedy Rada Miasta uchwaliła, że teren będzie zagospodarowany pod park. Miasto chciało wykupić teren od właściciela za ok. 700 tys. zł. Ale ten nie zgadzał się z wyceną. – Ostatecznie sąd wskazał, że grunt warty jest 2 mln zł. Ta kwota naszym zdaniem powinna być dużo niższa, ale nie dyskutujemy z wyrokiem – zaznacza Adam Chodziński, zastępca prezydenta.

W 2013 roku Dariusz Stefaniuk jeszcze jako radny zainicjował akcję zbierania podpisów, która miała skłonić władze do wykupu terenu i stworzenia tam parku. Pod pomysłem podpisało się wówczas blisko 1800 osób. – Tak jak obiecał prezydent, będziemy tam tworzyć teren rekreacyjny, park z alejkami – dodaje Chodziński.

Miasto ma już wstępną koncepcję. – Mamy też pomysł, gdzie sięgnąć po środki zewnętrzne, aby teren zagospodarować, tak aby nie obciążać budżetu – podkreśla zastępca prezydenta.