Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

9 grudnia 2017 r.
18:09

Jej dwuletnia córeczka topiła się w szambie. Dlaczego studzienka była niezabezpieczona?

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda
0 7 A A
 W piątek ruszył proces. W sierpniu 2-latka wpadła do niezabezpieczonej studzienki kanalizacyjnej. Uratowała ją błyskawiczna reakcja matki
W piątek ruszył proces. W sierpniu 2-latka wpadła do niezabezpieczonej studzienki kanalizacyjnej. Uratowała ją błyskawiczna reakcja matki

Prokuratura oskarżyła Andrzeja P. współwłaściciela nieruchomości przy kąpielisku Kubiki w Chotyłowie (gm. Piszczac) o narażanie dwuletniej dziewczynki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. W piątek ruszył proces przed Sądem Rejonowym w Białej Podlaskiej.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Oskarżony nie przyznaje się do winy, odmówił składania wyjaśnień. Do tego głośnego zdarzenia doszło 16 sierpnia. Na płatnym parkingu przy kąpielisku dwulatka wpadła do niezabezpieczonej studzienki kanalizacyjnej. Dziewczynkę udało się uratować tylko dzięki błyskawicznej reakcji matki.

– Szłyśmy z kąpieliska do samochodu. Córka zobaczyła na parkingu opony, podbiegła, wskoczyła najpierw do jednej, później do drugiej. Byłam ok. 3 metry od niej. Nagle zobaczyłam tylko jej rączki. Podbiegłam, zaczęłam odrzucać opony i piszczeć aby ktoś mi pomógł – relacjonowała przed sądem Katarzyna Kasaniuk, matka dwulatki. – Otwór miał 25 na 25 centymetrów szerokości, ale był głęboki. Wsadziłam tam głowę i ręce i jej szukałam. Ona się tam topiła. Wypływała i z powrotem się zanurzała. Ja miałam chwile zwątpienia, że dziecka nie wyjmę. Próbowałam złapać za nogę, ale poszła pod wodę. Nie wiem jakim cudem, ale w końcu, za trzecim razem złapałam ją za włosy i wyciągnęłam na powierzchnię. Córka była przytomna, dławiła się szambem – zeznała Kasaniuk.

Na miejsce przyjechały policja i helikopter  pogotowia. Dziewczynka trafiła do bialskiego szpitala. – U córki zdiagnozowano zachłystowe zapalenie płuc. 6 dni spędziła w szpitalu, przez dwa tygodnie dostawała zastrzyki. Do tego, musiała przyjmować syrop uspokajający, bo ciągle płakała, budziła się w nocy. Do tej pory nie pozwala się czesać za włosy, ma uraz do wody, nie chce się kąpać sama – przyznaje Katarzyna Kasaniuk.

Zarówno oskarżony jak i jego obrońca odmówili w piątek komentarza dla mediów. W sierpniu Andrzej P. tłumaczył, że to wandale odsunęli zabezpieczenie od studzienki. Tymczasem w toku postępowania śledczy zarzucili mu, że nie dopełnił obowiązku należytego nadzoru i pieczy nad studzienką kanalizacyjną, dopuszczając do jej użytkowania bez zabezpieczenia i wymaganych przeglądów.

– To oczywiste, że brak zabezpieczenia to było przewinienie – podkreśla adwokat Przemysław Bałut, pełnomocnik poszkodowanej matki. – Studzienka o szerokości 25 cm, była głęboka na 2 metry. Gdyby nie błyskawiczna reakcja matki, to dziecko nie miałoby żadnych szans. To cud, że przeżyło. Według mnie, studzienkę należało zabezpieczyć na przykład metalową kratą, zamykaną na zamek. Tym bardziej, że to ogólnodostępne kąpielisko, gdzie przebywają dzieci – zwraca uwagę Bałut.

Na wniosek obrońcy oskarżonego, strony zgodziły się na postępowanie mediacyjne, które ma się odbyć 14 grudnia. – Zgodziliśmy się, bo nie wiemy co oskarżony ma nam do powiedzenia, nie usłyszeliśmy choćby słowa „przepraszam” - tłumaczy pełnomocnik poszkodowanej.

Katarzyna Kasaniuk domaga się jeszcze wypłaty 80 tys. zł w ramach zadośćuczynienia. – Nie mam pewności czy jakaś bakteria u córki nie odezwie się za parę lat. Muszę być na to przygotowana. Chociaż żadne pieniądze nie są mi w stanie zrekompensować tego zdarzenia – zaznacza Kasaniuk, która przyznała że przeżyła traumę i musiała poddać się leczeniu.

W piątek przed sądem, zeznawali m.in. dziadek dwulatki, a także Armen Avgayan, który prowadził wówczas lokal z gastronomią przy kąpielisku.

– Studzienka parę razy była niezabezpieczona. Zabezpieczał ją albo pan Andrzej P. albo ja. To sprawdzało się na bieżąco. Był tam wcześniej pomarańczowy pachołek i kawałek betonu, ale zniknął jakoś przed wypadkiem – stwierdził świadek.

Do studzienki kanalizacyjnej spływały nieczystości z jego baru. Ale jak poinformował obrońca oskarżonego, adwokat Michał Maksymiuk, studzienka została zdemontowana. – Oskarżony jej nie zbudował, to był stan zastany – dodał Maksymiuk.

Kolejna rozprawa w styczniu, do przesłuchania jest jeszcze czterech świadków. Andrzejowi P. grozi do trzech lat pozbawienia wolności.

Wideo: TVN 24 / x-news [17.08.2017]

Pozostałe informacje

Srebro dla lubelskich terytorialsów

Srebro dla lubelskich terytorialsów

Reprezentacja z 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej została wicemistrzem w biegu na orientację. Mundurowi musieli wykazać się w sprincie, sztafecie czy w odczytywaniu mapy.

Ostatnia chwila na skorzystanie z oferty Restaurant Week
NASZ PATRONAT

Ostatnia chwila na skorzystanie z oferty Restaurant Week

Jeszcze tylko do środy potrwa festiwal Restaurant Week. W tym wydarzeniu na Lubelszczyźnie udział bierze 20 restauracji.

Jerzy Żytkowski (organizator rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego): Medal jest najmniej ważny

Jerzy Żytkowski (organizator rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego): Medal jest najmniej ważny

Rozmowa z Jerzym Żytkowskim, organizatorem rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego im. Andrzeja Wawrzyckiego

Ekologiczne meble z palet na Politechnice Lubelskiej

Ekologiczne meble z palet na Politechnice Lubelskiej

Studenci wydziału Budownictwa i Architektury Politechniki Lubelskiej z okazji Dnia Ziemi budowali ekologiczne ławeczki z palet. Posłużą im one w trakcie przerw.

Umowa podpisana ponad rok temu, a remontu dworca PKP nie widać

Umowa podpisana ponad rok temu, a remontu dworca PKP nie widać

Ponad rok temu Łuków zawarł umowę z kolejową spółką na remont nieczynnego dworca PKP. Od tego czasu nic się nie dzieje. Ale kolej ma już pewien konkret.

Wyprzedzał na przejściu dla pieszych. Był nietrzeźwy
film

Wyprzedzał na przejściu dla pieszych. Był nietrzeźwy

Radzyńska policja zatrzymała nietrzeźwego kierowcę Opla, który wyprzedzał inny pojazd tuż przed przejściem. Oprócz wysokiego mandatu, może długo posiedzieć za kratkami.

Próbowała przemycić półszlachetne kamienie. Miały być ozdobą akwarium

Próbowała przemycić półszlachetne kamienie. Miały być ozdobą akwarium

Podróżna tłumaczyła, że to zwyczajne kamienie ozdobne, które miały wypełnić jej akwarium. W Terespolu udaremniono przemyt 8 kg Czaroitu.

Zawodniczki Cementu-Gryfa Chełm wróciły z mistrzostw Polski z medalami

Zawodniczki Cementu-Gryfa Chełm wróciły z mistrzostw Polski z medalami

Zmagania toczyły się w kategorii U 20 i U 23. Na najwyższym stopniu podium stanęły Alicja Nowosad, Olga Padoshyk i Daniela Tkaczuk. Natomiast wicemistrzyniami kraju zostały Wiktoria Kamela i Marta Gajowniczek

Za nami już kolejny festiwal 3k6!
Wideo
film

Za nami już kolejny festiwal 3k6!

Gracze z całej Polski i nie tylko, w ubiegły weekend zjechali się do Lublina, aby wspólnie rywalizować!

Rodzina w komplecie! Pisklęta wróciły do gniazda sokołów
Wideo
film

Rodzina w komplecie! Pisklęta wróciły do gniazda sokołów

Nadszedł ten dzień, na który czekali wszyscy obserwatorzy ptasiej telenoweli z komina elektrociepłowni Wrotków. Do gniazda wróciły odchowane przez sokolnika pisklęta.

Bitwa o Europę nabiera tempa - czy Mirosław Piotrowski ma szansę  na mandat?
Dzień Wschodzi
film

Bitwa o Europę nabiera tempa - czy Mirosław Piotrowski ma szansę na mandat?

Opadł bitewny kurz walki o samorządy, a na horyzoncie kolejna bitwa. Tym razem o miejsca w parlamencie europejskim. Po przerwie do Brukseli chce wrócić prof. Mirosław Piotrowski. Był już europosłem przez 3 kadencje z poparcia Ligi Polskich Rodzin oraz Prawa i Sprawiedliwości. Tym razem kandyduje z listy Konfederacji. Z jakimi szansami na sukces? Zapraszamy do obejrzenia.

Za nami druga kolejka Piłkarskiej Amatorskiej Branżowej Ligi Orlikowej w Świdniku

Za nami druga kolejka Piłkarskiej Amatorskiej Branżowej Ligi Orlikowej w Świdniku

Zwycięstwa odniosły Ekolodzy Eco-World, Kelnerzy MTS Akapelka i Piekarze Adampol Team

Gnojowica pod domem wójta Dorohuska

Gnojowica pod domem wójta Dorohuska

Wczoraj rolnicy przed domem wójta Dorohuska Wojciecha Sawy wylali gnojówkę i podpalili opony. Był to odwet za rozwiązanie protestu na granicy.

Rafał Zwolak: Pogodzimy Zamość, bo moją partią są ludzie
Wybory 2024

Rafał Zwolak: Pogodzimy Zamość, bo moją partią są ludzie

W pierwszej turze wyborów jego przewaga nad urzędującym prezydentem sięgnęła 2854 głosów. W drugiej była jeszcze większa. Różnica wyniosła 6035 głosów. O nocy wyborczej, planach na przyszłość, również kadrowych i jego konkurencie rozmawiamy z Rafałem Zwolakiem, zwycięzcą wyborów prezydenckich w Zamościu.

GIS ostrzega: tej mąki lepiej nie kupuj

GIS ostrzega: tej mąki lepiej nie kupuj

Główny Inspektorat Sanitarny wycofał niektóre partie mąki migdałowej. Wszystko przez nadmiar aflatoksyn

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium