Mały, ale zadbany

Konkurs ogłoszono, by uaktywnić i zmobilizować mieszkańców wiosek do większej dbałości o estetykę swoich domów. Sołectwa, które przystąpiły do konkursu po kilkunastu miesiącach jego trwania były oceniane przez komisję. Jury brało pod uwagę wielkość wsi i ilości obiektów.
Zwycięski Dminin przekonał do siebie czystymi i ukwieconymi posesjami, dokładnie przystrzyżonymi trawnikami. W centrum wsi mieszkańcy ustawili gigantyczny skalniak i oszkloną gablotę przedstawiającą najładniejsze ogrody we wsi. Oprócz remontu świetlicy przed wejściem do niej urządzono plac rekreacyjny z ławami i stołami, tuż obok zbudowano boisko. - Na sukces pracowaliśmy wszyscy. Jeszcze nie wiemy, co zrobimy z wygraną. Być może te osiemnaście tysięcy przeznaczymy na budowę biblioteki - mówi inicjatorka konkursu w Dmininie Bogumiła Rozwadowska.
Drugie miejsce i nagroda w wysokości 11 tysięcy złotych przypadła wsi Dąbie. Tyle samo wygrało Zalesie, które znalazło się na trzeciej pozycji.
Do konkursu w Dąbiu przystapiła rada sołecka, strażacy z OSP i miejscowa podstawówka. Uczniowie malowali plakaty zapraszające do udziału w konkursie, które potem rozwieszali we wsi. Sami zrobili też ulotki i później roznieśli je do domów.
- Przekonać do konkursu tak dużą wieś było trudno, ale efekty są widoczne. Po raz pierwszy w historii Dąbia pomalowano krawężniki, osobiście pilnowałem, by śmieci wrzucać do konternera. Nie słuchali, więc prosiłem tych, którzy rzucali obok o pomoc przy porządkowaniu śmietnika - mówi sołtys Stanisław Czubaszek.
Zalesie, które zajęło trzecie miejsce postawiło na uporządkowanie systemu wywozu odpadów. - Działaliśmy razem z radą sołecką, szkołą i KGW. Wprowadziliśmy między innymi nowy system zbiórki śmieci. We wsi pojawiły się nowe śmietniczki -wyjaśnia Janina Mościcka, sołtys Zalesia.
Czwarte miejsce zajęły Szczygły Górne, w nagrodę wieś dostała pięć tysięcy złotych, piąte były Biardy (4 tysiące złotych). Taką samą nagrodę dostała Wólka Świątkowa, Role, Turze Rogi, Strzyżew i Świdry. Kownatki i Zarzecz Łukowski nagrodzono kwotą dwóch tysięcy złotych.