Radzyńska Gubernia do wzięcia

Liczący sobie ponad 200 lat obiekt, po II wojnie światowej wykorzystywany był na internat szkoły zawodowej. W 1968 roku utworzono w nim oddział chorób płuc radzyńskiego szpitala, który funkcjonował ponad 32 lata. Na początku 1999 roku nieruchomość, której powierzchnia łącznie z parkiem wynosi około jednego hektara, stała się własnością powiatowego samorządu. Od ponad dwóch lat, budynek stoi pusty i niszczeje.
Rada powiatu nie mając możliwości modernizacji obiektu o powierzchni użytkowej 682 mkw. podjęła uchwałę o jego sprzedaży. Przetarg nie odbył się, gdyż nikt nie wpłacił wymaganego wadium. Cena wywoławcza wynosiła 1 045 194 zł. Za kilka tygodni, przetarg ma być powtórzony.
- Przez dłuższy okres czyniliśmy starania aby zagospodarować cenny zabytek. Rozmawialiśmy z przedstawicielami Prokuratury Okręgowej w Lublinie mając na uwadze poprawę warunków lokalowych radzyńskiej prokuratury, Nasz wymiar sprawiedliwości ma najgorsze w województwie warunki do pracy. Niestety, Prokuratura Okręgowa nie ma pieniędzy, na modernizację obiektu - informuje Jerzy Kułak, starosta radzyński.
Władze powiatu szukały jeszcze innych rozwiązań pozwalających w niedługim czasie doprowadzić "Gubernię” do stanu używalności. Poczynania te także nie przyniosły żadnego efektu. Przyczyną tego były m.in. warunki postawione przez konserwatora zabytków, którego zdaniem cały obiekt powinien być przywrócony do czasów jego świetności, łącznie ze ścianami wewnętrznymi. W przyszłości będzie więc mało przydatny do celów publicznych.