Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Uchodźcy którzy w tym roku w ramach relokacji trafią do Polski, zamieszkają w ośrodkach własnych Urzędu do Spraw Cudzoziemców – poinformowała wczoraj rzecznik urzędu Ewa Piechota. Urząd ma własne ośrodki w Dębaku, Lininie, Białej Podlaskiej i Czerwonym Borze.
– Ośrodek w Białej Podlaskiej ma charakter recepcyjny i służy raczej do obsługi wschodniej granicy – precyzuje Piechota. – Bardziej bierzemy pod uwagę ośrodek w Dębaku.
W tym roku do Polski ma trafić 400 imigrantów z Grecji i Włoch. Pierwsza grupa ma liczyć 100 osób. – Obecnie trwa weryfikacja tych osób – informuje rzecznik.
W sobotę środowiska narodowe w Białej Podlaskiej zorganizowały manifestację antyimigrancką. Przeciwko przyjmowaniu uchodźców do ośrodka w Białej protestowało ok. 300 osób.
Z kolei przeprowadzenia referendum w sprawie przyjęcia uchodźców domagają się politycy ruchu Kukiz’15. Liczą, że w ciągu trzech miesięcy uda im się zebrać pół miliona podpisów.
– Ma to być formą nacisku na rząd – mówi Jakub Kulesza, lubelski poseł Kukiz’15. – Tymi podpisami chcemy pokazać czego domagają się obywatele.
Do akcji dołączyły m.in. stowarzyszenia KoLiber, Wolna Lubelszczyzna oraz Ruch Narodowy. – Jesteśmy za przyjmowaniem imigrantów, ale na takich zasadach, jak proponuje papież Franciszek. Kto chce, to niech ich przyjmie u siebie w domu. Polska jest w dalszym ciągu suwerennym krajem, a nie województwem Unii Europejskiej – stwierdza Jan Motyka z Wolnej Lubelszczyzny.
