Urzędniczka niekompetentna, ale przynajmniej nie skłamała

Poniedziałek Panczenista. Po sukcesach naszych łyżwiarzy w Soczi, naród ruszył na zamarznięte jeziora, stawy i sadzawki. I tak na przykład z jeziora Sumin strażacy z OSP w Urszulinie wyciągnęli skrajnie wyczerpanego, 30-letniego panczenistę-amatora ze Świdnika. W pędzie po rekord olimpijski facet nie zauważył, że łamie się pod nim lód. Polska specjalność: dwubój olimpijski – łyżwy i pływanie. Wtorek Szok w ZUS-ie. Poskarżył się nam Czytelnik na niekompetencję urzędniczki w ZUS, bo kiedy zapytał, co będzie z jego składkami, odpowiedziała: „To pan wierzy jeszcze w swoją emeryturę?” Może i niekompetentna, ale przynajmniej nie skłamała. Środa Gore! W Radzyniu Podlaskim strażacy gasili pożar domu, a złodzieje wynosili z wozu bojowego węże pożarnicze. Policja szuka złodziei. Łatwo ich rozpoznać: ciągnie się za nimi coś długiego. Czwartek Tłusty czwartek. W Puławach zaplanowano „I Mistrzostwa w jedzeniu pączków na czas”. Najszybszy zawodnik zainkasuje 300 zł, drugi – 200 zł, a trzeci – 100 zł. Nad przestrzeganiem regulaminu miała czuwać komisja. Lekarska. Piątek Zmiana u rządowych. Wyczerpana nierówną walką z zaspami do dymisji podała się wojewoda lubelska Jolanta Szołno-Koguc. W kresowych wioskach znana była bardziej jako Królowa Śniegu, a wśród podwładnych jako ONZ (Ona Nas Za... męczy). Opuszczone terytorium zajmie Wojciech Wilk – człowiek z przechowalni prowadzonej przez prezydenta Lublina. Porządzi aż do... powodzi. Palma Tygodnia Dwanaście jaj. Dwaj włamywacze, którzy plądrowali dom we wsi pod Lubartowem, nie spodziewali się, że właściciel zastawił na nich pułapkę – 12 jaj. Nie mogli się oprzeć. Usmażyli jajecznicę i siedli do stołu. Szybko przysiedli się do nich policjanci. Włamywacze będą mieć poważanie w więzieniu.