Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Absurdalne zdarzenia rodem ze świata Monthy Pytona będą atakować mieszkańców Lublina już w październiku. Rusza kolejna edycja zwariowanego festiwalu. Będą kabarety, happeningi i koncerty. Uwaga! Jeśli masz kabaret możesz zgłosić się na nietypowy przegląd.
Pythonalia 2010 to druga edycja festiwalu.
– Cała impreza to hołd fanów Monty Pythona zorganizowany z okazji 41-lecia emisji programu Latający cyrk Monty Pythona, na kanale BBC. W tym roku nasze spotkania przybiorą zupełnie inny charakter. Festiwal będzie w rozszerzonej wersji – mówi Anna Juraszek, koordynator festiwalu. – Tym razem zaprosiliśmy więcej kabaretów. Wyświetlimy także filmy. Widzowie zobaczą m.in. Latający cyrk Monty Pytona, a także Żywot Briana.
Festiwal zaczyna się 20 października. – Zaczynamy od happeningów. Mogę na razie powiedzieć tylko tyle, że na Placu Litewskim będzie bitwa przerwana przez policję. Skąd pewność interwencji służb mundurowych? Skecze są reżyserowane na podstawie dzieł Pythona. Jak nikt nas nie usunie z placu, to sami znajdziemy sobie policję – śmieje się Anna Juraszek.
- Trzeciego dnia organizujemy JAPKO. To organizowany od kilku lat na KUL-u, a teraz wchodzący w program Pythonaliów przegląd kabaretów. Do konkursu już zgłosiły się kabarety z całej Polski. Jeśli ktoś chce spróbować swoich sił, zapraszamy. Jeszcze można się zgłaszać – mówi Anna Juraszek. Kontakt jest na stronie www.pythonalia.pl.
W programie obowiązkowo pojawią się ogólnopolskie kabarety nawiązujące do scenek z Monty Pythona.
– Czasem są to ich własne pomysły, ale z podobnym, absurdalnym spojrzeniem. Mogą to być także interpretacje oryginalnych skeczy – mówi Juraszek. – Drugiego dnia wystąpią kabarety: No Potatos, Ad Hoc, W gorącej wodzie kąpani. Na galowym spotkaniu będzie Kabaret Moralnego Niepokoju, Hrabi, Smile, Stonka Ziemniaczana oraz zwycięzcy z przeglądu JAPKO. Podczas galowego spotkania wystąpi Chór Uniwersytetu przyrodniczego, a także orkiestra z Bogdanki.
Tegoroczne Pythonalia zakończą się 24 października rockowymi koncertami w klubie Graffiti. – Przygotowujemy także Freestyle hip hop na temat Pythona – dodaje Juraszek.
– Cała impreza to hołd fanów Monty Pythona zorganizowany z okazji 41-lecia emisji programu Latający cyrk Monty Pythona, na kanale BBC. W tym roku nasze spotkania przybiorą zupełnie inny charakter. Festiwal będzie w rozszerzonej wersji – mówi Anna Juraszek, koordynator festiwalu. – Tym razem zaprosiliśmy więcej kabaretów. Wyświetlimy także filmy. Widzowie zobaczą m.in. Latający cyrk Monty Pytona, a także Żywot Briana.
Festiwal zaczyna się 20 października. – Zaczynamy od happeningów. Mogę na razie powiedzieć tylko tyle, że na Placu Litewskim będzie bitwa przerwana przez policję. Skąd pewność interwencji służb mundurowych? Skecze są reżyserowane na podstawie dzieł Pythona. Jak nikt nas nie usunie z placu, to sami znajdziemy sobie policję – śmieje się Anna Juraszek.
- Trzeciego dnia organizujemy JAPKO. To organizowany od kilku lat na KUL-u, a teraz wchodzący w program Pythonaliów przegląd kabaretów. Do konkursu już zgłosiły się kabarety z całej Polski. Jeśli ktoś chce spróbować swoich sił, zapraszamy. Jeszcze można się zgłaszać – mówi Anna Juraszek. Kontakt jest na stronie www.pythonalia.pl.
W programie obowiązkowo pojawią się ogólnopolskie kabarety nawiązujące do scenek z Monty Pythona.
– Czasem są to ich własne pomysły, ale z podobnym, absurdalnym spojrzeniem. Mogą to być także interpretacje oryginalnych skeczy – mówi Juraszek. – Drugiego dnia wystąpią kabarety: No Potatos, Ad Hoc, W gorącej wodzie kąpani. Na galowym spotkaniu będzie Kabaret Moralnego Niepokoju, Hrabi, Smile, Stonka Ziemniaczana oraz zwycięzcy z przeglądu JAPKO. Podczas galowego spotkania wystąpi Chór Uniwersytetu przyrodniczego, a także orkiestra z Bogdanki.
Tegoroczne Pythonalia zakończą się 24 października rockowymi koncertami w klubie Graffiti. – Przygotowujemy także Freestyle hip hop na temat Pythona – dodaje Juraszek.
