Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

15-latek zaatakował ekspedientkę siekierą i zabrał pieniądze

Utworzony przez Marek, 5 maja 2014 r. o 15:11
Powinien odpowiadac jak dorosly mezczyzna a nie przed sadem dla nieletnich co oni mu zrobia? Wysla do poprawczaka do 18 roku zycia? I tak zaczela sie jego kryminalna przygoda, ktora w przyszlosci zapewne wskonczy sie odsiadka w zakladzie karnym.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czasem zastanawia mnie jak to jest, kiedy osoba tak młoda sięga za siekierę by zaspokoić swoje pragnienia i pożądania. Na pewno nie można zgonić winy całkowitej na pragnienia i pożądania, brak w jego życiu dóbr materialnych, oraz otoczenie wypełnione nimi sprawiły ten akt desperacji, w grę wchodzi również - i moim zdaniem był to największy czynnik - patologia rodziny w której był wychowywany.   Brak pieniędzy + alkohol = dług + alkoholizm Trochę pieniędzy + alkohol = brak pieniędzy + alkoholizm Dużo pieniędzy + alkohol = niewiele pieniędzy + wielki alkoholizm   A teraz coś dla katolików: "Prawdziwy katolik, nie nienawidzi za ten czyn, lecz modli się o to by ten młodzieniec wyszedł z tego z doświadczeniem, aby zrozumiał i poznał różnice między dobrem a złem. A teraz pytanie ilu z was wyklęło tego młodzieńca? Odpowiedzcie mi PS. prawdziwy katolik nie kłamie, prawdziwy katolik też nie ukrywa złego postępowania.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czasem zastanawia mnie jak to jest, kiedy osoba tak młoda sięga za siekierę by zaspokoić swoje pragnienia i pożądania. Na pewno nie można zgonić winy całkowitej na pragnienia i pożądania, brak w jego życiu dóbr materialnych, oraz otoczenie wypełnione nimi sprawiły ten akt desperacji, w grę wchodzi również - i moim zdaniem był to największy czynnik - patologia rodziny w której był wychowywany.   Brak pieniędzy + alkohol = dług + alkoholizm Trochę pieniędzy + alkohol = brak pieniędzy + alkoholizm Dużo pieniędzy + alkohol = niewiele pieniędzy + wielki alkoholizm   A teraz coś dla katolików: "Prawdziwy katolik, nie nienawidzi za ten czyn, lecz modli się o to by ten młodzieniec wyszedł z tego z doświadczeniem, aby zrozumiał i poznał różnice między dobrem a złem. A teraz pytanie ilu z was wyklęło tego młodzieńca? Odpowiedzcie mi PS. prawdziwy katolik nie kłamie, prawdziwy katolik też nie ukrywa złego postępowania.
Prawdziwy katolik nie atakuje siekierą ludzi. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Prawdziwy katolik nie atakuje siekierą ludzi. 
Zgadza się, napisałeś prawdę, natomiast nie chodziło mi o chłopaka tylko o refleksję dla katolików, a no i wybaczcie zapomniałem napisać, gdybyście mogli również pomodlili się za tą kobietę, przeszła tak wielkie cierpienie, bo rodzice i system nie zapewnili odpowiedniego wychowania i egzystencji temu "dziecku".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zgadza się, napisałeś prawdę, natomiast nie chodziło mi o chłopaka tylko o refleksję dla katolików, a no i wybaczcie zapomniałem napisać, gdybyście mogli również pomodlili się za tą kobietę, przeszła tak wielkie cierpienie, bo rodzice i system nie zapewnili odpowiedniego wychowania i egzystencji temu "dziecku".
Systemu tutaj nie mieszaj. To rodzice mają wychowywać i pokazać co jest dobre a co złe już od malutkiego dziecka.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Prawdziwy katolik nie atakuje siekierą ludzi. 
A czym? Krzyżem z półobrotu?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A czym? Krzyżem z półobrotu?
Tania prowokacja półgłówku.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Prawdziwy katolik nie atakuje siekierą ludzi. 
Dlatego tusk musi odejść,nie ma prawa,nie ma kary,jedno,wielkie sQrwysyństwo i tępe siekiery,jak żyć ????
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dlatego tusk musi odejść,nie ma prawa,nie ma kary,jedno,wielkie sQrwysyństwo i tępe siekiery,jak żyć ????
Prawo nam się od lat nie zmienia, tak było i przed Tuskiem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Za mojej młodości takich incydentów nie było! A wiecie dlaczego?...bo nauczyciel mógł dziecko skarcić za złe postępowanie, a rodzic w domu jeszcze poprawił.   A dzisiaj nauczyciel boi się ucznia, a rodzic boi się własnego dziecka, bo weźmie się za nich policja. Dziecku nie można zwrócić uwagi ze względu na wychowanie bezstresowe! Dlatego na stres są narażeni nauczyciele i rodzice. Niewiele trzeba było lat. Zbieramy teraz krwawe owoce, wyhodowane na niezakazanych drzewach. Dzisiaj dzieciom wszystko wolno. Róbta co chceta!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...