Apel do infułata Kazimierza Korszniewicza .

Takiego gorliwego kapłana jak ks.inf.Międzyrzec zapewne miał nie będzie.Żaden z obecnie panujących proboszczów międzyrzeckich parafii nie jest w stanie Mu dorównać.Szkoda tylko,że mieszkańcy tak szybko zapominają jak stawał w obronie szpitala czy pałacu,jak organizował np.Boże Ciało czy inne uroczystości.Jak budował kościoły i pomniki.Czy On ze sobą to zabierze czy zostawi dla potomnych?

gość napisał:

Takiego gorliwego kapłana jak ks.inf.Międzyrzec zapewne miał nie będzie.Żaden z obecnie panujących proboszczów międzyrzeckich parafii nie jest w stanie Mu dorównać.Szkoda tylko,że mieszkańcy tak szybko zapominają jak stawał w obronie szpitala czy pałacu,jak organizował np.Boże Ciało czy inne uroczystości.Jak budował kościoły i pomniki.Czy On ze sobą to zabierze czy zostawi dla potomnych?

dorwalem ksiazke o nim i cos przeczytalem mysle ze jest jednym z niewielu co naprawde cos robilo dla miedzyrzeca a tych negatywow niech nie bierze do siebie bo tylko cieniasy ktorzy nic nie potrafia moga tak pisac

gość napisał:

Takiego gorliwego kapłana jak ks.inf.Międzyrzec zapewne miał nie będzie.Żaden z obecnie panujących proboszczów międzyrzeckich parafii nie jest w stanie Mu dorównać.Szkoda tylko,że mieszkańcy tak szybko zapominają jak stawał w obronie szpitala czy pałacu,jak organizował np.Boże Ciało czy inne uroczystości.Jak budował kościoły i pomniki.Czy On ze sobą to zabierze czy zostawi dla potomnych?

A przed kim lub czym bronił szpital czy pałac ? Kościoły i kaplice budowali mieszkańcy własnymi rękami oraz łożyli odpowiednie datki finansowe.Owszem Korszniewicz organizował i przypisał wszystkie zasługi sobie. łącznie z tym,że plac pod kaplicę w Żabcach to on kupił,a sołtys to zebrane od mieszkańców pieniądze wyszło na to ,że przywłaszczył.Żródło książka autorstwa Geresza i Korszniewicza.

gość napisał:

Takiego gorliwego kapłana jak ks.inf.Międzyrzec zapewne miał nie będzie.Żaden z obecnie panujących proboszczów międzyrzeckich parafii nie jest w stanie Mu dorównać.Szkoda tylko,że mieszkańcy tak szybko zapominają jak stawał w obronie szpitala czy pałacu,jak organizował np.Boże Ciało czy inne uroczystości.Jak budował kościoły i pomniki.Czy On ze sobą to zabierze czy zostawi dla potomnych?

Znam przypadek kiedy Korszniewicz miał sumienie żądać pieniędzy od rodziny chłopaka który się utopił , inaczej nie chciał pochować .To jest kapłan ? Przez to że wikła się w politykę i popiera kolesiostwo staje się nieszczery .Jak dla mnie to może i krzyżem leżeć przed ołtarzem "za ojczyznę" tylko czego to dowodzi ? Popierał Kapłana który z międzyrzeckiej gminy uczynił pisowski przytułek .Uważacie że to jest normalne ? Teraz razem z tymi fałszywcami będzie obchodził pierwszą rocznicę Smoleńska .To jest w porządku że stoi w jednym szeregu z karierowiczami ?Chce się rzygać na to wszystko .Jak dla mnie to są zdrajcy narodu .Tyle w temacie .

Księżę infułacie ścierwo zrobiło zamach a teraz pluje na Ciebie. Kanalie sprzedajne, szczekają aby zagłuszyć do czego doprowadzili kraj. Dług, bezrobocie, pedały i lesbijki, stocznie, hazard, narkotyki a oni krzyczą bo ksiądz się temu sprzeciwia.

Gość napisał:

Znam przypadek kiedy Korszniewicz miał sumienie żądać pieniędzy od rodziny chłopaka który się utopił , inaczej nie chciał pochować .To jest kapłan ? Przez to że wikła się w politykę i popiera kolesiostwo staje się nieszczery .Jak dla mnie to może i krzyżem leżeć przed ołtarzem "za ojczyznę" tylko czego to dowodzi ? Popierał Kapłana który z międzyrzeckiej gminy uczynił pisowski przytułek .Uważacie że to jest normalne ? Teraz razem z tymi fałszywcami będzie obchodził pierwszą rocznicę Smoleńska .To jest w porządku że stoi w jednym szeregu z karierowiczami ?Chce się rzygać na to wszystko .Jak dla mnie to są zdrajcy narodu .Tyle w temacie .

zauwaz ze twoje po i psl dporowadzilo sciane wschodnia do totalnej biedy tylko kolesie i rodziny moga liczyc na zatrudnienie a studentom proponuje sie szczote

ciekawy napisał:

A przed kim lub czym bronił szpital czy pałac ? Kościoły i kaplice budowali mieszkańcy własnymi rękami oraz łożyli odpowiednie datki finansowe.Owszem Korszniewicz organizował i przypisał wszystkie zasługi sobie. łącznie z tym,że plac pod kaplicę w Żabcach to on kupił,a sołtys to zebrane od mieszkańców pieniądze wyszło na to ,że przywłaszczył.Żródło książka autorstwa Geresza i Korszniewicza.

Jeżeli to tak łatwo wybudować kościół/tylko zarządzić, ogłaszać efekty i zbierać laury/ to bierz się do roboty i pokaż ,że też potrafisz coś zrobić a nie tylko siedzieć na sedesie i krytykować .Jeszcze zdążysz nazbierać zasług przed wyborami i może też cię wybiorą? A tak naprawdę to myślę ,że nie zasłużyłeś nawet na to aby stać w pobliżu Ks.Infułata.

Gość napisał:

Księżę infułacie ścierwo zrobiło zamach a teraz pluje na Ciebie. Kanalie sprzedajne, szczekają aby zagłuszyć do czego doprowadzili kraj. Dług, bezrobocie, pedały i lesbijki, stocznie, hazard, narkotyki a oni krzyczą bo ksiądz się temu sprzeciwia.

A te bladzie z pisu to lepsze ? Bo według mnie oni wszyscy siebie warci .A ty durny narodzie haruj żeby te łachy mieli się za co bawić .Oj ludzie jakie wy naiwne .

nikt napisał:

Jeżeli to tak łatwo wybudować kościół/tylko zarządzić, ogłaszać efekty i zbierać laury/ to bierz się do roboty i pokaż ,że też potrafisz coś zrobić a nie tylko siedzieć na sedesie i krytykować .Jeszcze zdążysz nazbierać zasług przed wyborami i może też cię wybiorą? A tak naprawdę to myślę ,że nie zasłużyłeś nawet na to aby stać w pobliżu Ks.Infułata.

Nie chciałbym stać koło infułata .Nie przystaję z dwulicowcami .

mlody napisał:

zauwaz ze twoje po i psl dporowadzilo sciane wschodnia do totalnej biedy tylko kolesie i rodziny moga liczyc na zatrudnienie a studentom proponuje sie szczote

No chyba że nazywasz się Panasiuk a twój znajomy jest wójtem .Wtedy sprawa prosta .

ciekawy napisał:

A przed kim lub czym bronił szpital czy pałac ? Kościoły i kaplice budowali mieszkańcy własnymi rękami oraz łożyli odpowiednie datki finansowe.Owszem Korszniewicz organizował i przypisał wszystkie zasługi sobie. łącznie z tym,że plac pod kaplicę w Żabcach to on kupił,a sołtys to zebrane od mieszkańców pieniądze wyszło na to ,że przywłaszczył.Żródło książka autorstwa Geresza i Korszniewicza.

Jak ktoś chce uderzyć to znajdzie i kij.Czyżby to pisał sołtys .Mam tę książkę i jakoś nie widziałem,żeby była napisana przez dwie osoby.Czemu nie dociekasz na co teraz zbiera się te datki.Chyba jesteś zbyt młody żeby Go oceniać i nie wiesz jak się poświęcał przy wszystkich budowach.

- Cześć Zbyszek. - Cześć Rysiek. - Co tam? Jesteś na Dolnym Śląsku? - Tak, prawdziwą wojnę stoczyłem w czwartek... - No coś tam słyszałem, z Mirkiem rozmawiałem, udało się coś, myślisz? - W ogóle to wyprostowałem, wiesz, nie chcę mówić przez ten... [...] - A powiedz umówiłbyś tego... bo ja będę w Warszawie. Mirek ma mnie umówić tam w Warszawie z kimś. Więc w Warszawie też na pewno będę jeden dzień. - A kiedy będziesz? - No właśnie nie wiem. To od niego zależy, bo jutro mam dzwonić do niego, żeby mu przypomnieć. Weź jeszcze z nim pogadaj, jak będziesz się z nim widział, bo ja tam z nim dość długo rozmawiałem przedwczoraj, tłumaczyłem to... - Oni w ogóle... Powiem ci tak między nami: ani Grześ, ani Miro, znaczy się ja sam prowadzę rozmowy... Oni dzwonią do mnie, że pełne wsparcie i wszystko... - ... a nie dają znaku... - Nie dają wsparcia. W poprzedniej rozmowie ja go prawie przekonałem do takich rzeczy, że wiesz... on ze mną gadał śmiesznie, bo ja mówię, gdybyście wydali odmowną decyzję, to ja rozumiem, ale... - Wstrzymali, my wszystko zrobiliśmy, a oni... - ... postępowanie... - Ale pierwsze, co zrobili, to zrobili też niezgodnie z prawem, tylko kłóć się z nimi, jak się możesz kłócić z nimi. Nie będziemy teraz gadać. Powiedz Zbyszku, prosiłbym cię tak jak byś... ja do Mirka dzisiaj będę w takim razie dzwonił. Na domowy do niego zadzwonię i jutro rano mu przypomnę. Niech on się wychyli wreszcie, bo ja zrozumiałem, że on też rozmawiał tam... *** - Kiedy do Warszawy udajesz się? - Warszawę mam w środę, czwartek. - Aha. - Tam do tego naszego Janka, wiesz... - No wiem, no k..., no przecież, no ja chciałem się, chciałem właśnie zapytać, co tam, jest jakaś szansa? No bo wiesz, k..., daj spokój, mam nadzieję, że tam ze mną już będzie wszystko w porządku, nie? - Z tobą na... na dziewięćdziesiąt procent, Rysiu, że załatwimy. Tam walczę, nie jest łatwo, tak ci powiem. - To są k... tak, ja wiem. Ale byś wykorzystał do tego, k..., Mirka i... i... tego drugiego, nie? - A z nim nie gadam, to powiem ci szczerze, Rysiu, że tak, bo wiesz... *** - Słuchaj, bo idę do tego ważniejszego u nas, wiesz... K..., jak mam z nim rozmawiać, co mam zakomunikować mu, że to są pisiory, czy co? Ten, ten, ten się nazywa Kawalec, tak? - Nie, Kapica (wiceminister finansów). - Kapica! K... ciągle mi się pier... - Kapica... - Kapica, dobra. I teraz ty powiedz mi, ta ustawa mówisz przeszła, tak? - Gdzieś przeszła, poszła do uzgodnień. - Co mam mu w dwóch słowach powiedzieć takiego co ten, ten co, bo ma mi Sławek przygotować, ten chudy, ma mi przygotować k... takie wyliczanki, co oni tam wyrabiają z tą ustawą, że ona jest kompletnie pierd... i nie tędy idą. - Kompletnie pierd... - Ale to będę miał później. Co mam mu k... pokazać czy dać? Powiem oczywiście o twojej sprawie, k..., no bo to jest ewidentna... Robi komisję bydlak, a później nie...

*** - Grześka zarazić tą sprawą, bo oni rozpierd... - Ja ci powiem szczerze Rysiu... ja już nie mam siły sam walczyć z tym wszystkim... jak by Grzegorz, Mirek trochę pomogli mi... przecież wiesz, biegam z tym sam... blokuję tę sprawę dopłat od roku... to wyłącznie moja zasługa. *** - Ja mam teraz zakaz dzwonienia, bo tam jakieś sprawy załatwialiśmy i nie chcę dzwonić, żeby nas k... nie kojarzyli. (...) Wycofałem Magdę, bo tam KGB, CBA... – jak się spotkamy, to ci powiem – donosów było tyle, że k... wiesz... ze względu na mnie oczywiście. - Oczywiście. *** - Rysiu, dzwonił nasz kolega i prosił, bym ci przekazał... prosił o dyskrecję i żebym przekazał ci, że to spotkanie o 15. z Marcinem w Marcinkowicach na CPN. - Nie o 15.30? - O 15. - Ale kiedy dzwonił? - Przed chwilą do mnie dzwonił, powiedział, żebym nie gadał i żebym przekazał ci informację, żeby dyskrecję zachować. Źli ludzie twierdzili, że te dialogi czegokolwiek dowodzą. Na szczęście, dzięki prokuraturze, jest już jasne, że tych dialogów nigdy nie było. Na tym właśnie polega magiczność obecnego systemu. Całe zło po prostu ulega wygumkowaniu. I dzięki temu, żadnych afer już nie będzie. Ba - ich nigdy nie było.

ciekawy napisał:

A przed kim lub czym bronił szpital czy pałac ? Kościoły i kaplice budowali mieszkańcy własnymi rękami oraz łożyli odpowiednie datki finansowe.Owszem Korszniewicz organizował i przypisał wszystkie zasługi sobie. łącznie z tym,że plac pod kaplicę w Żabcach to on kupił,a sołtys to zebrane od mieszkańców pieniądze wyszło na to ,że przywłaszczył.Żródło książka autorstwa Geresza i Korszniewicza.

CO TY PISZESZ CZŁOWIEKU? KSIĄDZ KAZIMIERZ - TO KAPŁAN Z POWOŁANIA, WYCHOWAWCA, SPRAWNY ORGANIZATOR,PATRIOTA. Jeżeli ktoś z księdzem chce się równać, to niech się pochwali swoimi dokonaniami!

A zabranie uroczystości z kościoła JÓZEF co to mało

[quote name='Gość' timestamp='1302187837' post='460827' Znam przypadek kiedy Korszniewicz miał sumienie żądać pieniędzy od rodziny chłopaka który się utopił , inaczej nie chciał pochować .To jest kapłan ? Przez to że wikła się w politykę i popiera kolesiostwo staje się nieszczery .Jak dla mnie to może i krzyżem leżeć przed ołtarzem "za ojczyznę" tylko czego to dowodzi ? Popierał Kapłana który z międzyrzeckiej gminy uczynił pisowski przytułek .Uważacie że to jest normalne ? Teraz razem z tymi fałszywcami będzie obchodził pierwszą rocznicę Smoleńska .To jest w porządku że stoi w jednym szeregu z karierowiczami ?Chce się rzygać na to wszystko .Jak dla mnie to są zdrajcy narodu .Tyle w temacie . [/quote] A ja znam kilka przypadków ,że pochował za darmo .Jeżeli nie wiesz czego dowodzi leżenie krzyżem przed ołtarzem to współczuję.Czep się lepiej dziekana,który popiera inny przytułek,tam to są dopiero karierowicze.Tyle w temacie.

Źli ludzie twierdzili, że te dialogi czegokolwiek dowodzą. Na szczęście, dzięki prokuraturze, jest już jasne, że tych dialogów nigdy nie było. Na tym właśnie polega magiczność obecnego systemu. Całe zło po prostu ulega wygumkowaniu. I dzięki temu, żadnych afer już nie będzie. Ba - ich nigdy nie było. [/quote] Bo rządzą nami ludzie mądrzy i uczciwi. I bardzo o nas dbają. Widzą, że naród tyje, więc benzyzka jest po 5 zł. Cobysmy mniej jeździli a więcej chodzili. To samo sie cukru tyczy. Musi byc taki drogi, bo to przecież biała śmierć. Jedzenie to ogólnie takie niezdrowe teraz jest w sklepach, same konserwanty. Więc dobrze że drożeje. Nasz ludowy słusznie zauważa, że obywatele zamiast obżerać sie byle czym, powinni jeśc korzonki...

Ne dziekan nie chodzi do przybytku jest za stary Przybytek przychodzi do niego

[quote name='gość' timestamp='1302246161' post='461072'] A ja znam kilka przypadków ,że pochował za darmo .Jeżeli nie wiesz czego dowodzi leżenie krzyżem przed ołtarzem to współczuję.Czep się lepiej dziekana,który popiera inny przytułek,tam to są dopiero karierowicze.Tyle w temacie. [/quot Nie jestem parafianinem kościoła Św. Józefa, ale o ks. Kazimierzu mam jak najlepszą opinię. Nie wnikam jaką obcję polityczną popiera, a jako obywatel ma mozliwość popierać każdą. Jako ksiądz i patriota lokalny ma dużo zasług dla Międzyrzeca. Nie wiem czy kiedykolwiek jedna osoba zrobiła tyle dobrego dla miasta. Znam przypadek z rodziny że za ślub nie wziął żadnych pieniędzy, a na dodatek dał jeszcze 2 nowe garnitury do ślubu. Zamawiając pogrzeb teścia nie powiedział konkretnej ceny, a gdy wręczyłem mu tyle co w tym czasie kosztował pogrzeb u Sw. Mikołaja spytał czy na pewno mnie na tą sumę stać. Kiedy potwierdziłem z własnej inicjatywy powiedział mi że za tą sumę odprawi jeszcze Mszę Sw. w 30-ty dzień po śmierci. Ponadto zawsze jest pogodny, uśmiechnięty i do każdego ma szacunek. Pozdrawiam ks. Infułata i życzę dużo zdrowia.

Gość napisał:

CO TY PISZESZ CZŁOWIEKU?KSIĄDZ KAZIMIERZ - TO KAPŁAN Z POWOŁANIA, WYCHOWAWCA, SPRAWNY ORGANIZATOR,PATRIOTA.Jeżeli ktoś z księdzem chce się równać, to niech się pochwali swoimi dokonaniami!

Nie chcę się z nim równać .Bo zrównać się z nim to znaczy popierać pis który szkodzi Polsce a tego jako patriota nie zrobię .Tyle w temacie .