hmm, przystanek na PKP, stąd co jedzie 34, w nocy czyli tak od 19:30 aż roi się od menelów, policji brak, brak patrolów, a ci chodzą i wyłudzają pieniądze, papierosy, wyjadają z koszów na śmieci jedzenie, smórd zaszczanych ubrań aż wykręca nos, a żeby to jeden żól taki był, tam ich jest zgraja, może nawet z dobra 10... to wygląda jak takie gniazdo... fakt, że na 1 maja jest też wylęgarnia menesltwa, ale okolice PKP są niebezpieczne, a czemu tam nie ma ochrnoy, policji, monitoringu?
|
|
pytanie za 100 punktów: zadzwoniłeś wtedy na policje czy straż miejską? przyjechali/nie chcieli przyjechac? to o co chodzi? Sam znać nie dałeś i oczekujesz, że służby same się wszedzie zjawią jak czarodziej? Jak ktoś jest zbyt leniwy by bezpłatny telefon wykonać to buzia w kubeł! |
|
Z tymi bezdomnymi jest gorzej niż jest tutaj napisane. Codziennie rano, kiedy czekam na autobus 150 na dworcu głównym PKP, obserwuję tych ludzi. Zazwyczaj o godz. 7 rano, są już pijani! Określiłabym ich jako ,,meneli'' a nie tylko bezdomnych. Bezdomni szukają pomocy, a menele patrzą tylko żeby od kogoś wysępić pieniądze na wino. No i co do tych przystanków to ludzie nie siadają na nich, bo są albo ,,obrzygane'' albo ,,obsikane'' i śmierdzi że nie idzie wytrzymać. Straż miejska nawet do nich nie podchodzi (nie dziwię się bo od samego patrzenia robi się niedobrze) no i jest jak jest. ;/ Ci ludzie są sami sobie winni. Nawet jak będziemy chcieli im pomóc to i tak się na nas wypną. ;/
|
|
po czesci musze sie z Toba Justyno zgodzic: nalogi nie sa latwe do wyleczenia. Niestety wiekszosci osob nie da sie pomoc - karmienie ich, dawanie kasy, papierosow czy alkoholu tylko zatrzymuje ich na ulicy!
Nie wolno im nic dawac! Takim sposobem tylko zapewniamy ich, ze zawsze znajdzie sie jakis glupi samarytanin, ktory im da fajke/bulke czy piataka. Tylko im sie szkodzi.
Taki czlowiek musi upasc na dno, by sprobowac sie opamietac. A jak caly czas ma wszystko podane na tacy, to po co ma sie zmieniac? Jest chory, jest czlowiekiem, ale szanse na wyleczenie male - musi sam chciec.
|
|
Mam lepszy POmysł, moze władze miasta z Żukiem na czele zdecydują się go wykorzystać
Lublin - Europejska Stolica Żuki i Bezdomnych 2016 KANDYDAT
|
|
|
|
Mam lepszy POmysł, moze władze miasta z Żukiem na czele zdecydują się go wykorzystać:
Lublin - Europejska Stolica Żuli i Bezdomnych 2016 KANDYDAT
|
|
chyba komus z mysleniem ciezko, kilka razy ten sam post z porpawkami, a i tak beznadziejny.
|
|
No to kulturalna pani się wyjęzyczyła - bezdomni wylegują się na przystankach - jasne, woleliby Hawaje, ale ich nie stać.
|
|
madry jesteś, bo dupy z domu nie ruszasz... a co im powiem, że menel śmierdzi na pkp? i co to zmieni? przyjedzie policja menel pójdzie, pojedzie wróci ... już kiedyś zdzwoniłem i tak było, jak policja była to sie schowali, apostała z 10 minut to przyszli i dalej śmierdzieli i chcieli kasy....a monitoring zmienił by bardzo dużo .... |
|
a ruszam d***, ruszam. tylko jak cos widze i mi nie pasuje to znam dwa numery: 997 i 986. To ich praca, trzeba monitowac - zglaszac, ze pijaki zajmuja miejsca, spia, czy tez rozrabiaja. Fakt, ciezko cos z nimi zrobic, jednak nękać trzeba. A co da monitoring na takiego bezdomnego? |
|
hahaha, dobre. Lubię to!!! |
|
jak ja nienawidze 'dzieci neostrady' - Ewa, czy ty możesz cokolwiek wyrazić jak inteligentny człowiek? Nawet jedno zdanie, a nie potworki słowne z internetu.
|
|
Mam lepszy POmysł, moze władze miasta z Żukiem na czele zdecydują się go wykorzystać:
Lublin - Europejska Stolica Brudu 2016 KANDYDAT
[/quote]
|
|
Hmmm... Pani Radna Alicja Łągowska podnosi głos, że to niedobrze, że bezdomni koczują na przystankach w Białej, ale co sama zrobiła jako Radna by zmienić ten stan rzeczy? Mogłaby chociaż, podnieść ten problem na sesji rady, porozmawiać z pracownikami MOPSu, żeby zaczęli wyszli na ulicę i zbierali takich ludzi i pomagali. Tylko jest jeden problem, MOPS ma mało pieniędzy na działanie. Ale tu znów Pani Radna, mogła na sesji projekt uchwały dofinansującej Ośrodek. Jak raz piszę o Pani Radanej, ale to się tyczy wszystkich Radnych. Jak coś się dzieje, to rzucą parę zdań dziennikarzowi, że z tym, czy tamtym problemem trzeba coś zrobić, ale na tym ich aktywność się kończy. Może urażam, któregoś z Radnych, bo naprawdę robi dużo, ale jakoś nie słychać w mieście, by Radni robili coś na rzecz miasta i mieszkańców poza tym, że co jakiś czas zbierają się na sesji i przyklepują ustawy, które wyłoży Pan Prezydent. Tak z ciekawości, z jakiego okręgu została wybrana Pani Alicja Łągowska? Może, zrobiła coś w tej kadencji na rzecz swojego kręgu czym mogłaby się pochwalić? Tego mi brakuje, gdy ludzie stają się Radnymi, dostęp do nich jest już prawie niemożliwy, a sami obrastają w piórka. Smutne, bo Biała jest małym miastem, i jakby jakiś Radny zaczął organizować, np. raz w miesiącu spotkania ze swoimi wyborcami, co potem przekładałoby się na poruszenie problemu na sesji, wyborcy z marszu wybraliby go na następną kadencję. Ale zapomniałem, przecież to polityka... A bezdomni sami znikną z przystanków, niech tylko zaczną się chłodne dni.
|
|
pani stefanio! Życzę pani, żeby nie miała pani sama gdzie mieszkać, ale wówczas akurat ciebie wścipska babo pogoniłbym z tego przystanku do przydrożnego rowu, tam sobie śpij. PODŁA I NIEWYROZUMIAŁA!!!
|
|
A może władze Białej powinny pomyśleć o utworzeniu schroniska dla osób bezdomnych. Większość miast większych i mniejszych ma utworzone takie placówki.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|