Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Białystok: piesza pielgrzymka prawosławna do Jabłecznej już na szlaku

Utworzony przez Neo Uniata, 16 czerwca 2010 r. o 19:53
Białystok: piesza pielgrzymka prawosławna do Jabłecznej już na szlaku  Piesza pielgrzymka prawosławna do monasteru św. Onufrego w Jabłecznej na Lubelszczyźnie wyruszyła 15 czerwca z Białegostoku. Po przejściu 220 km, pątnicy wezmą udział 24 i 25 czerwca w dorocznych, prawosławnych uroczystościach ku czci patrona klasztoru. To najdłuższa pielgrzymka organizowana przez Bractwo Młodzieży Prawosławnej w Polsce. Pielgrzymi wyruszyli po rannych modlitwach w monasterze Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Dojlidach. Wierni wędrować będą dziewięć dni. Trasa wiedzie między innymi przez Świętą Górę Grabarkę, Janów Podlaski, Mielnik, Kodeń. Rzekę Bug pielgrzymi pokonają promem. Najkrótszy etap z Kodnia do Jabłecznej wynosi 13 km., najdłuższy z Milejczyc do Mielnika 35 km. W Pielgrzymce wyruszyło z Białegostoku nieco ponad 20 osób. Jest to jedna z najmniej licznych prawosławnych pielgrzymek, dzięki czemu ma rodzinny wymiar. Wśród uczestników pielgrzymki są osoby z diecezji białostocko - gdańskiej oraz innych diecezji prawosławnych w kraju. Do Jabłecznej wyruszą też pielgrzymki z innych miejscowości na wschodzie Polski. Do Monasteru św. Onufrego pątnicy dotrą 23 czerwca. Następnego dnia wieczorem rozpoczną się główne uroczystości. Głównej uroczystości 25 czerwca, będzie przewodniczył metropolita Warszawy i całej Polski arcybiskup Sawa, razem ze wszystkimi polskimi biskupami prawosławnymi. Wieś Jabłeczna na Lubelszczyźnie jest, obok Grabarki, jednym z dwóch najważniejszych sanktuariów prawosławia w Polsce. W 1998 roku minęło 500 lat istnienia monasteru w Jabłecznej. Chociaż nie można ustalić dokładnej daty powstania monasteru w Jabłecznej, przyjmuje się, że początki klasztoru sięgają końca XV wieku. W klasztorze mieszka trzynastu braci. Funkcję przeora sprawowali obecni biskupi: metropolita Warszawy i całej Polski archimandryta Sawa, ihumen Miron - biskup hajnowski oraz Ordynariusz Wojska Polskiego oraz Abel biskup Diecezji Lubelsko - Chełmskiej. Obecnie przeorem monasteru św. Onufrego w Jabłecznej jest archimandryta Atanazy (Nos). Mnisi zajmują się między innymi hodowlą ryb, pszczelarstwem, rolnictwem oraz rękodziełem. Najcenniejsze zabytki klasztoru to ikony św. Onufrego i Bożej Matki Jabłeczyńskiej. ######grekokatolicy.pl/
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pozdrawiam ortodoksyjnych chrześcijan i tych wschodniego obrządku staro-cerkiewno-słowiańskiego co pobłądzili zawierając unię z Rzymskim Watykanem , narodowo-katolickich łacinników , a także pozdrawiam protestujących protestantów, wszystkie inne wyznania nie chrześcijańskie i niewierzących... Staroobrzędowcy w Polsce 500 polskich staroobrzędowców zrzesza Staroprawosławna Pomorska Cerkiew RP, należąca do nurtu bezpopowców. Denominacja została zarejestrowana w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji RP w wykazie kościołów i związków wyznaniowych, działających na podstawie odrębnych ustaw, pod numerem 7. Przewodniczącym jest Mieczysław Kapłanow.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
STAROWIER napisał:
Pozdrawiam ortodoksyjnych chrześcijan i tych wschodniego obrządku staro-cerkiewno-słowiańskiego co pobłądzili zawierając unię z Rzymskim Watykanem , narodowo-katolickich łacinników , a także pozdrawiam protestujących protestantów, wszystkie inne wyznania nie chrześcijańskie i niewierzących... Staroobrzędowcy w Polsce 500 polskich staroobrzędowców zrzesza Staroprawosławna Pomorska Cerkiew RP, należąca do nurtu bezpopowców. Denominacja została zarejestrowana w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji RP w wykazie kościołów i związków wyznaniowych, działających na podstawie odrębnych ustaw, pod numerem 7. Przewodniczącym jest Mieczysław Kapłanow.
kiedyś w Polszcze mieszkali Polacy, a teraz same mniejszości w tym bezpupowcy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
polan napisał:
kiedyś w Polszcze mieszkali Polacy, a teraz same mniejszości w tym bezpupowcy
I Polacy z Ruskiej Storony
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
CERKIEW PRAWOSŁAWNA NA PODLASIU PRZED UNIĄ BRZESKĄ Nierozerwalnie związane z państwowością ruską, początki tworzenia się na obszarze ziemi brzeskiej prawosławnej organizacji parafialnej odnieść trzeba najprawdopodobniej do XI w., gdy za panowania Jarosława Mądrego, zaczęto dokładać zdecydowanych starań dla umasowienia organizacji cerkiewnej. Według polskiego historyka A. Jabłonowskiego, opisującego sytuację wyznaniową w XVI-wiecznym woj. podlaskim — Zakładanie cerkwi na Podlasiu rozpoczęło się oczywiście razem z postępowym podbijaniem i kolonizacją wschodniej połaci tej krainy przez książąt ruskich. Posuwano się więc naprzód od Brześcia z biegiem Bugu, coraz głębiej, przechodząc z kolei na Nurzec, nim się wkroczyło ostatecznie w dorzecze Narwi. Pierwsze wzmianki o istnieniu na tym terenie cerkwi spotykamy jednak dopiero w XIII-wiecznym Latopisie halicko-wołyńskim, z którego treści wynika, iż na terenie obecnego Podlasia cerkwie istniały wówczas w Drohiczynie, Mielniku (z cudowną ikoną Spasa-Zbawiciela) i Bielsku. Przez cały okres istnienia Rusi Kijowskiej i Halicko-Włodzimierskiej terytorium to objęte było jurysdykcją jedynie prawosławnych metropolii — kijowskiej i halickiej. Diecezjalnie Ziemia Brzeska objęta była granicami prawosławnego biskupstwa ze stolicą we Włodzimierzu Wołyńskim, założonego przez Włodzimierza Wielkiego w 992 r. W granicach diecezji włodzimierskiej (zwanej później włodzimiersko-brzeską, od 1596 r. unickiej) Podlasie przetrwało do końca XVIII w. Istnieją też przypuszczenia, iż Ziemia Brzeska, jako że przez pewien okres, wraz z Ziemią Turowską, należała bezpośrednio do księstwa kijowskiego, wchodziła początkowo w skład diecezji turowskiej. Podbudową dla tej kombinacji jest przypuszczenie niektórych historyków, iż diecezja turowska powstała już w końcu X w. W rzeczywistości diecezja turowska erygowana została jednak dopiero w pierwszej połowie XII w., najprawdopodobniej w 1137 r.*) Włączenie Ziemi Brzeskiej do stworzonej przez Włodzimierza Wielkiego diecezji włodzimierskiej jest oczywiste, gdyż była ona z Wołyniem związana nic tylko więzami etnicznymi, ale i politycznymi, których nie było w stosunku do Turowa. Tak więc nawet, jeśliby diecezja turowska powstała równocześnie, także nie byłoby żadnych podstaw do włączania Ziemi Brzeskiej do tej właśnie diecezji. Do końca XIII w. diecezja włodzimierska podlegała, podobnie jak inne diecezje ruskie, metropolicie kijowskiemu. Metropolita jednak, po upadku Kijowa wskutek najazdu mongolskiego (1240 r.), przeniósł się na północ, do Włodzimierza nad Klaźmą (1299 r.), zaś od r. 1325 przebywał stale w Moskwie. Dlatego też władcy Rusi Halicko-Włodzimierskiej podjęli starania o stworzenie odrębnej metropolii. Dokonało się to już za panowania Jerzego I — patriarcha konstantynopolski wydał w r. 1303 zezwolenie na erekcję nowej metropolii w siedzibie dotychczasowej diecezji (eparchii) halickiej. W skład metropolii halickiej włączono pozostałe diecezje państwa Romanowiczów — włodzimierską, przemyską, łucką, chełmską (przeniesioną z Uhruska ok. 1240 r.) i łucką, a także diecezję turowska. Metropolia halicka przetrwała jednak jedynie do roku 1347, gdy patriarcha zlikwidował ją pod wpływem nacisków moskiewskich — wielkiego księcia i tytularnego metropolity kijowskiego. Metropolia halicka została odnowiona dopiero po ostatecznym podziale Rusi Halicko-Włodzimierskiej pomiędzy Polskę i Litwę. Pod wpływem nacisków Kazimierza Wielkiego, chcącego uniezależnić świeżo zdobyte ziemie ruskie od metropolity w Moskwie. W skład odnowionej w 1371 r. metropolii halickiej (przetrwała do r. 1391), weszły diecezje leżące na terenach zajętych przez Polskę, a więc halicka, przemyska i chełmska, a także diecezja włodzimierska i turowska, będąca we władaniu Litwy. Równolegle z wyodrębnianiem się metropolii halickiej tworzyła się metropolia litewska, początkowo tylko dla ziem białoruskich, najwcześniej podporządkowanych Litwie. W 1376 r. patriarcha przysłał na Litwę bułgarskiego mnicha Cypriana Camblaka, który do 1389 r. pozostawał metropolitą kijowskim i całej Rusi, przebywając w Wielkim Księstwie. Po usunięciu kandydatów moskiewskich, objął on rzeczywistą władzę metropolitalną także nad państwem moskiewskim, a od r. 1398 nad diecezjami halickimi. Fakt podporządkowania prawosławnych diecezji Wielkiego Księstwa władzy, tytułowanego „kijowskim"- -metropolity moskiewskiemu nie mógł zadowolić władców litewskich. Nie była to też sytuacja korzystna dla miejscowej hierarchii. Dlatego też, na odbytym w 1415 r. w Nowogródku, synodzie 8 biskupów z diecezji Wielkiego Księstwa i Korony (w tym ówczesny biskup włodzimierski Herasym), dokonało wyboru własnego metropolity, Grzegorza Camblaka, tworząc w ten sposób akt prawny, kładący podwaliny odrębnej organizacji cerkiewnej na ziemiach ukraińskich i białoruskich. Odtąd też obsadzanie katedry metropolitalnej odbywało się na soborze biskupów. Mimo utworzenia oddzielnej metropolii jej rozdział od moskiewskiej nie był przez dłuższy czas ściśle utrzymany. Zdarzało się, że jeden metropolita otrzymywał od patriarchy władzę nad obiema częściami dawnej metropolii kijowskiej. Ostateczny rozdział dokonał się w r. 1458. Metropolici władający diecezjami ukraińskimi i białoruskimi przyjęli ostatecznie tytuł metropolitów kijowskich i halickich całej Rusi. Oprócz diecezji metropolitalnej ich władzy podlegało 6 diecezji położonych na obszarze Wielkiego Księstwa Litewskiego — połocka, turowska (pińska), łucka, włodzimierska, smoleńska i czernihowska (dwie ostatnie odpadły w pocz. XVI w., po zajęciu przez Moskwę ziemi siewiersko-czernihowskiej i smoleńskiej), oraz trzy diecezje w Koronie Polskiej — chełmska, przemyska i halicka ( przejściowo zlikwidowana i włączona w skład diecezji kijowskiej, odnowiona w XVI w. — jako lwowska). Struktura terytorialna diecezji ustaliła się zasadniczo już w XIV w. Diecezja włodzimierska, z czasem zwana włodzimiersko-brzeską, uchodziła za najstarszą i najbogatszą po diecezji kijowskiej, zaś jej biskup tytułowany był prototronim, a więc pierwszym po metropolicie. Pomimo powstania w 1375 r., obejmującego Podlasie, biskupstwa katolickiego we Włodzimierzu (później przeniesione do Łucka) i powstania na tym terenie kościołów katolickich, w życiu miejscowej wspólnoty prawosławnej nie dostrzegamy regresu. Wręcz przeciwnie — wraz ze wzrostem ludności miejskiej i kolonizacji nowych terenów, powstają kolejne cerkwie w miastach i wsiach. Wraz z zasiedleniem obszarów położonych na północ od północnych granic wczesnośredniowiecznej ziemi brzeskiej ukształtowała się na tym terenie granica pomiędzy prawosławnymi di
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wołodia Łukasiuk ps. Młot napisał:
I Polacy z Ruskiej Storony
a agenci z Budy Ruskiej
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
polan napisał:
a agenci z Budy Ruskiej
Znane rody rusko-litewskie piastowały wysokie godności w państwie polsko-ruskim. Na panujących w państwie stosunkach zaważyła początkowa unia państwowa,później zaś decydujące znaczenie miała unia kościelna. Jeszcze przed unią wiele znakomitych rodów - Zasławscy ,Wiśniowieccy,Sanguszkowie,Sapiehowie,Tyszkiewiczowie,Chodkiewiczowie,Pacowie i inni- przeszło na katolicyzm. Unia brzeska ostatecznie zadecydowała o stosunkach między wyznawcami Kościoła wschodniego i zachodniego. Unia w ogólnym rozrachunku całkowicie podporządkowała wiernych obrządku wschodniego władzy papieskiej, uzależniła ich od władz państwowych i kolatorów. Za unią opowiedziała się większość biskupów, część duchowieństwa oraz już spolonizowana i zlatynizowana szlachta i magnaci. Za prawosławiem opowiedziało się dwóch biskupów,większość duchowieństwa i szlachty oraz szerokie rzesze wiernych. Unia doprowadziła do wojen religijnych,powstań kozackich, osłabienia więzi ludności ruskiej z Rzeczypospolitą. W Rzeczypospolitej Cerkiew prawosławna nie cieszyła się poparciem władz państwowych. Unię z kolei widziano jako pomost prowadzący wyznawców obrządku wschodniego do Kościoła katolickiego. Kościół unicki w praktyce nie został uznany za równorzędny z łacińskim.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
polan napisał:
kiedyś w Polszcze mieszkali Polacy, a teraz same mniejszości w tym bezpupowcy
Obecnie w Polsce szerzy się fundamentalizm... !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Podżeganie do nienawiści Mowa nienawiści (ang. hate speech) - używanie języka w celu znieważenia, pomówienia lub rozbudzenia nienawiści wobec pewnej osoby, grupy osób lub innego wskazanego przez mówcę podmiotu. Narzędzie rozpowszechniania antyspołecznych uprzedzeń i dyskryminacji ze względu na rozmaite cechy, takie jak: rasa (rasizm), pochodzenie etniczne (ksenofobia), narodowość (szowinizm), płeć (seksizm), tożsamość płciowa (transfobia), orientacja psychoseksualna (homofobia), wiek (ageizm), światopogląd, itd. Termin ten jest szeroko rozpowszechniony wśród środowisk zajmujących się ochroną praw człowieka, np. Open Society Institute, Amnesty International, Human Rights Watch, Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Anti-Defamation League, Stowarzyszenie Otwarta Rzeczpospolita, Kampania Przeciw Homofobii. Aspekty prawne w Polsce W Polsce znieważanie lub nawoływanie do nienawiści na tle narodowościowym, rasowym, etnicznym, wyznaniowym jest zabronione i karalne na podstawie art. 256 i 257 Kodeksu karnego...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zapraszam wszystkie osoby wyznania prawosławnego, a także: - wszystkich sympatyków prawosławia, - osoby, które z różnych przyczyn zmieniły wyznanie, - potomków prawosławnych, - wszystkie osoby uznające fakt, że chrześcijaństwo na polskich ziemiach nie ma wyłącznie rzymsko-katolickiej historii. smile.gif ######nasza-klasa.pl/profile/16001123
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
######nk.pl/profile/16001123
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
http://plfoto.com/zdjecie,architektura,bez...lu,2135147.html 24-25.06.2010, Jabłeczna, święto Onufryja (św. Onufrego), ok. godz. 00.30. W tym czasie nabożeństwo odprawiane było w sąsiedniej kaplicy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Prawosławny monaster męski św. Onufrego (zwany Jabłoczyńskim Monastyrem) stanowi enklawę miejscowości, położonej przy samej granicy. Przez wiele stuleci klasztor leżał zresztą na prawym brzegu rzeki; na lewym, a dzięki temu i w dzisiejszych granicach Polski, znalazł się dopiero po przesunięciu koryta w drugiej połowie XIX wieku. Według legendy monaster powstał w miejscu, gdzie zatrzymała się niesiona Bugiem ikona św. Onufrego. Dokładna data założenia nie jest znana, choć istniał z pewnością w XV w., a sto lat później należała do niego wielka własność ziemska. W 1596 r. manaster nie przyjął unii brzeskiej. W XIX w. zajął wyjątkową pozycję jako jedyny w Królestwie Polskim zachowujący ciągłość od czasów Rzeczypospolitej monaster ruski. http://plfoto.com/zdjecie,architektura,jab...na,1959671.html
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...