PKS to firma z tradycjami. Usługi przez nią świadczone trzymają pewien standard, nawet jeśli są nieopłacalne. Jeżdżę busami i doświadczam na własnej skórze, że to tylko biznes. Klient się nie liczy. Najważniejsze aby zapłacił i może w ścisku i smrodzie jechać. Władza miejscowa nie może być bierna na to co się dzieje w PKS bo to o niej źle świadczy. Jest od tego aby interesować się firmami z miasta i powiatu. A jak trzeba to i je przejmować. Tym w PKSie też trzeba wybić z głowy przywileje. Muszą nauczyć się kultury i nie kultywować nawyków z PRLu. Wszyscy wiedzą co robili władcy autobusów w tamtych czasach. PKS może rowinąć przewozy towarowe, wycieczki itp. To może być prosperująca firma . Trzeba tylko chcieć. I kierownictwo nie może być przechowalnią ludzi powiązanych z władzą. Radni powiatu powinni zainteresować się PKSem jesli starosta nie chce.
|
|
Tak tak PKS trzyma standard - 20-letni Jelcz
|
|
a mi jelcz moze byc i 40letni. jechales kiedys busem? masz 180cm wzrostu - to co robisz z nogami?
Ja jadac do warszwki i pksem i gardenem nog zmiescic nie moglem, wiec busy to meczarnia. autobus to powolna, ale limuzyna w stosunku do busa!
Wiesz z jaka predkoscia busy jezdza do wawy czy po trasie w okolicy bialej? To sie dowiesz jak za jakis czas przeczytasz o wypadku busa i jakichs zabitych i rannych.
Busy jezdza bardzo niebezpiecznie: za szybko i wyprzedzaja czesto na trzeciego.
|
|
Ludzie którzy mają 180 cm wzrostu mają zwykle i tak własne samochody albo niedługo je kupią, więc nie ma sensu podporządkowywać komunikacji tej mniejszości.
Bus jeździ szybko - ale to jest zaleta w porównaniu z Jelczem z PKSu który się rozpędza minutę do 60 km/h. Co do wypadków busów to nie ma ich tak dużo w porównaniu do tysięcy ludzi które busy codziennie przewożą bezpiecznie. Oczywiście ryzyko jest ale nie aż tak duże żeby się męczyć w PKSie
|
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|