Juz nawet w lesie sie nic nie uchowa
|
|
Ja u siebie co roku sadze legalnie na podworku po pierwsze nie przyznawaj sie na komendzie ze popelniles przestepstwo po drugie pismo pisz o niska szkodliwosc spoleczna i ci umorza pozatym pisz pismo o oddanie ci konopi ( przeciez to twoja wlasnosc ) moge co dac numer do prawnika ktory ci pomoze SADZIC PALIC ZALEGALIZOWAC
|
|
ZALEGALIZOWAĆ I UPRAWIAĆ BOŻE DARY!!
|
|
Bo mamy coś takiego jak społeczeństwo obywatelskie. W aspekcie ekonomicznym o wiele bardziej korzystne dla państwa było by zalegalizowanie. W dalszym ciągu wychodzi na to, że chłoptasie w krawatach lepiej wychodzą jak im mafia coś odpali od utargu. Hough! |
|
tępić ćpunów!
|
|
Tępic cwpunów ? Nie wiesz co mówisz palenie zelska to nie cpanie !!!
|
|
czy ktos się odurza i uzależnia przez palenie/łykanie/wstrzykiwanie to bez różnicy: ćpanie to ćpanie.
a ćpuny są zagrożeniem dla normalnych ludzi.
|
|
Tak jest! Wystrzelać wszystkich co do jednego. A tych ćpających legalne środki odurzające, czyli: alkohol, nikotynę, kofeinę i taurynę zlikwidować dla przykładu na samym początku. ZERO TOLERANCJI! oj! |
|
Idac po ulicy jak widze cpuna to czesto mam stracha; jak widze, jak cienie ludzi wynurzaja sie z zakamarkow w poszukiwaniu zdobyczy i metnym wzrokiem omiataja moja osobe czuje sie niekomfortowo. Stycznosc z takim strzepem ludzkim, ktoremu wartosc mojego zycia czy zdrowia nie przewyzsza wartosci działki narkotyku/alkoholu przeraza mnie i wzbudza we mnie odraze. Zaatakował ciebie straight edge, jakis konsument kawy/herbaty czy papierosów? Moze pijak/cpun ktory mial chetke na fajka, a nie mial za co. Z wyliczonych uzywek, jedynie alkohol jest niebiezpiecznym nalogiem. |
|
Każdy człowiek ma wybór jeden chce palic papierosy inny marihuane a to i to jest uzywka tylko tyle za papierosy zabjaja a marihuana ma zastosowanie lecznicze ( odsyłam do lektur) . To nasze chore spoleczeństwo i prohibicja narzuca wizerunek konsumenta marihuany jako narkomana i cpuna tylko ze wasi rodzice dziadkowie babcie legalnie palili marihuane na ulicy i nikt na nich cpunami nie rzucal . Ludzie nazywający palaczy marihuany ćpunami to ludzie nie wykształceni żyjacy tylko stereotypami jaki narzuca wam spoleczenstwo
|
|
Czyli papierosy sa szkodliwe, a marihuana nie - tak wynika z wypowiedzi Pawla. Alkohol tez czasami ma zastosowanie lecznicze (odsyłam do lektur).
jak nazwac palacych marihuane?
|
|
Alkoholik - nie wymaga komentarza. Nikotynista - kopsnij szluga koleś, bo wpier***. Firmy tracą bardzo dużo na palących pracownikach - są zwyczajnie nieproduktywni w przerwach na fajeczkę. Pracodawcy są tego świadomi i w ofertach pracy w jednym z warunków podają, że kandydat ma być niepalący. Mówię o normalnej pracy, a nie targaniu worów z ziemniakami. Kofeinista/taurynista - nerwica połączona z depresja rzadko kiedy odbija się otoczeniu inaczej niż negatywnie. Tak w wielkim skrócie. Za kilka lat dowiemy się co stanie się dzieciakami żłopiącymi obecnie hektolitry tigerów, redbuli i innego gówna. Doczytaj sobie na temat zdrowotnych efektów ubocznych stosowania wszystkich w/w środków. Pomijam uzależnienie, które jest sprawą oczywistą. Zwróć uwagę na spustoszenie jakie te używki (bardzo ładna nazwa narkotyku w świetle prawa) robią w organizmie zażywającego. Dopiero wtedy komentuj to, czego zabrania polskie prawo. To czy coś jest uznane za narkotyk lub nie, zależne jest tylko od tego, co jest ustalone w świetle obowiązującego prawa. Koniec, ku***, kropka. Innej definicji narkotyku nie ma nawet w wikipedii. Dzisiaj trawa jest zakazana. Przypuszczalnie za 10 lat mógłby dołączyć do niej tytoń i alkohol. Chociażby z tego powodu, że państwo obecnie sporo traci na terapię i leczenie skutków ubocznych (zdrowotnych i społecznych) uzależnienia. Co wtedy napiszesz? Dalej będziesz sterowany ciemnotą wciskaną przez aparat państwowy? Poszukaj sobie informacji, gdzie rozpoczęła się walka z marychą, co miała na celu i jak ją zrealizowano. Podpowiem: miejsce: usa, czas: wielka prohibicja i okolice. Być może wtedy zrozumiesz jakie narzędzia stosuje państwo by ogłupić ciemną masę. Na razie za nisko mierzysz, by móc o czymkolwiek porozmawiać. Pozdrawiam. |
|
O kurcze, a ja glupi i herbate do sniadania spozywam i kawe po poludniu potrafie wypic. Nie wiedzialem, ze musze ostrzec rodzine i znajomych, ze grozi mi "nerwica połączona z depresja".
Co do palaczy to oczywiscie, ze pracodawcy - jesli samni nie pala lub dbaja o firme to wola ich nie zatrudniac.
co do dzieci, jacy rodzice - takie dzieci. Odpowiedzialny rodzic nie uczy picia dzieci gazowancow, czy innych butelkowanych smieci. A jak ktos ma pusto w glowie to trudno, natura ludzka jest taka, ze narzady rozrodcze posiada sie bez wzgledu na inteligencje...
Wnioskuje z Twojej wypowiedzi, ze palisz marihuane. Nie sadze, ze bylbym jej obronca, jakbys jej sam nie zazywal. Oczywiscie panstwo - steruje 'ciemnota', 'oglupia ciemna mase', ja jako wolny od palenia marihuany jestem dla ciebie ciemnota. To tylko Twoja ocena, w zasadzie pewnie trafiona skoro mnie dobrze znasz, to jak moze byc inaczej...
|
|
Nic bardziej mylnego. straight edge |
|
To jakie sa powody, ze uwazasz uznanie uzywania marihuany za zazywanie narkotykow?
|
|
Ja uważam , że ludzie tępi uważają ze palenie marihuany nazywają cpaniem
|
|
Taki jesteś cwaniak przez neta i wygadujesz , że ktoś jest cpunem Ciekawy jestem jakie Ty masz poglądy
|
|
Pawel, prosze rozwin swoja niezwykle światłą mysl.
|
|
O co Ci chodzi ?
|
|
prosze o rozwiniecie tej wypowiedzi |
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|