kolumna

Zajmując się wychowaniem córki dysponuję czasem by móc w ostatnim okresie przejrzeć bialskie forum. Jego lektura nasuwa mi następujące ogólne wnioski; -autorami wpisów jest zreguły kilka tych samych osób, a często te same treści dotyczące różnych artykułów nie będąc w żaden sposób związanymi z tymi firmami i pogotowiem też, -Często są to sfrustrowani ludzie którzy wylewają swoje żale, marzenia, którzy opluwają nakręcając spiralę nienawiści, -Anonimowe wpisywanie to podążanie w tłumie umożliwiające prowokatorom manipulowanie nim, którego nikt nie rozpozna, jednocześnie dające bezkarność za obelżywe treści, -Zyskuje to często poklask, gdyż adwersarze tego nie czytają, a jeśli nawet to się nie odnoszą, -ten parasol anoimowości sprawił, że nie tylko forum, ale również szerzej pojęta wolność wypowiadania myśli sturlała się do rynsztoka, -sensowne treści są z reguły zawarte w komentarzach pierwszych dni po ukazaniu się artykułu i one faktycznie dają wiele sensownych informacji i opinii bo dalsze treści to takie o których wspomniałam wcześniej, -są tacy którzy na kilku forach uprawiają politykę mimo, że treści artykułów tego nie dotyczą. - język często jest tak wulgarny, że dyskredytuje autorów i odstrasza czytających, Niezamierzałam się odnosić do żadnego z bialskich forum, jednak apel foruimowicza,żeby się wypowiedział ktoś z zewnątrz i fakt,że mogę być waszą pacjentką podzielę się tym co wyczytałam na temat kolumny. -treści pisze kilka tych samych osób i ktoś z zewnątrz, który ma pretensje do dyrektora(najprawdopodobniej został zwolniony), -ze względu na ilość praconików myślę że ponad 100, te opinie nie są w swych ocenach miarodajne, -są pisane tylko przez pracowników z Białej, a kolumna działa w kilku powiatach to jest zastanawiające co do obiektywizmu w całym pogotowiu, -nie znam sytuacji ekonomicznej, ale z treści wynika, że nie ma strat, czyli z firmą nie jest źle, - pisząc o przekrętach w firmie nie podano żadnego faktu,a powiela się ogólniki które są na forum innych jednostek, -nie jestem w stanie zrozumieć wołania "Ratownicy chcą więcej zarabiać, kiedy z polemizujących zapisów jednocześnie wynika, że wtej kolumnie można na kontrakcie zarobić ponad 7 000 zł., a na umowę 3 000zł., tym bardziej że była możliwość wyboru formy zatrudnienia. Pokażcie mi drugą firmę w Białej , która daje takie możliwości zarobku. Kiedy porównam z zarobkiem np. nauczyciela (studia wyższe, podyplomowe itp..) to jest szok, kiedy SĄ RÓWNIEŻ RATOWNICY BEZ MATURY, Kiedy zobaczyłam wasze obowiązki - jadłospis dnia i zapisy że faktyczny czas pracy nie przekracza 30%, a reszta to spanie na "niezbyt wygodnych" łóżkach to wasz dyrektor faktycznie nie panuje nad sytuacją, -Czy on się zajmował kiedykolwiek zarządzaniem skoro nie potrafi zorganizować innej pracy w czasie wolnym. Dlaczego ja jako podatnik mam ponosić koszty za leżenie ratowników medycznych, a nie za ich pracę, -z czego wynika zagwarantowanie leżenia w systemie 12 godzinnym skoro żołnierz, policjant, celnik cały czas pracują. Nie znam takiej drugiej firmy., -jeśli są problemy organizacyjne dlaczego dyrektor nie wprowadzi systemu 8 godzinnego, który w firmach jest podstawowym czasem pracy, - jeżeli nie pracują to kolumna winna im za ten czas płacić nie więcej niż 50% stawki wynagrodzenia, -w szpitalach nie ma tylu łózek co pielegniarek a pracują też po 12 godzin, czyli w kolumnie nie szanuje się podatników i wydaje pieniądze za leżenie tam zatrudnionych, - niech Pan powie na podstawie jakich przepisów pozwala Pan spać w płatnych godzinach pracy i do tego stwarza im do tego odpowiednie warunki, -Ponadto wydaje Pan pieniądze na ratowników niekompetentnych o czym sami piszą, a przecież tylu chce pracować (mój kuzyn z kilkuletnim stażem podejmie chętnie pracę w kolumnie za 2 000 zł. brutto). Brakuje lekarzy natomiast ratowników jest dostatek, dlaczego nie prowadzi raz na rok, dwa, czy 3 weryfikacji ich umiętności i słabych zastąpić dobrymi merytorycznie. Nie wolno Panu trzymać do emerytury niekompetentnych bo mogą w tym czasie uczynić wiele zła i zawsze będą niezadowoleni, To jest Pana wina. -Dlaczego płacąc jednakowo za pracę i leżenie pozwala Pan na dyskusję, kto ma decydować o jej wysokości jak też poziomie wynagrodzenia poszczególnych osób. Te uprawnienia przysługują tylko kierownikowi jednostki. Może niedługo nie zechcą wyjeżdżac w nocy albo podczas suto przygotowanego obiadu, -Jeśli płaci pan jednakowo to dyskredytuje Pan dobrych i podbudowuje niekompetentnych. Nie wolno się Panu posługiwać zasadą takich samych żołądków. -Piszą, że są zestresowani sytuacją w firmie. Nie bardzo wiem z czego to wynika, ale winien pan zweryfikować predyspozycje osób, które ze względu na atmosferę w domu, pracy itp. nie są zdolni wykonywać swoich obowiązków. Myślę, że ten problem rozwiąże psycholog. - jeśli tak źle to dlaczego syn znajomej ukończył studia i dalej pracuje jako ratownik. A ponoć takich jest wielu, Odnoszę wrażenie, że piszący podlegli Panu pracownicy kolumny nie pracowali w żadnej innej instytucji i nie wiedzą jakie są czasy i rynek pracy - stąd te narzekania. Forum miało być wymianą myśli na temat artykułu, a stało się rynsztokiem. Ktoś pyta czy forum coś zmieni, a jednocześnie odpowiadacie, że nie to nie rozumiem o co chodzi. Ze zdumieniem przeczytałam, że możecie zmienić zarządzających pogotowiem. Wszyscy wiedzą,że to bzdura. Decyzję podejmują uprawnione do tego organy, na podstawie wyników uzyskiwanych przez kolumnę, które napewno was o to nie będą pytać. A że to kiedyś nastąpi to fakt. Nie stanie się to napewno za sprawą tego forum. Twierdzicie, że napewno czyta to dyrektor i osoby z zewnątrz - dla takiego poziomu nie wiem komu wystarczyłoby cierpliwości. Z tego forum odniosłam jeden pożytek. Uzmysłowiłam sobie jak wygląda to hermetyczne dotąd środowisko ludzi ratujących życie. Niestety dotychczasowe moje rozumowanie legło w gruzach. Szkoda,że tak niewielu to czyta. Zrozumiałoby zachowanie niektórych podczas interwencji. Kończę pisanie i czytanie. Pozdrawiam tych ratowników którzy sumiennie pracują, są naprawdę dobrzy. Szkoda, że kilku narobiło również Wam wiele szkody. potęcjalna pacjentka P.S Nie chciałam nikogo urazić ale system pracy w kolumnie jest zadziwiający. Kto tego nie rozumie niech zmieni miejsce pracy , a przekona się o tym szybciej niż myśli. Wiem, że stały forumowicz zaraz się odedzwie. Spełniłam Wasze życzenie. Nie będę już czytać tego. Jest naprawdę tyle ciekawszych zajęć.

Gratluje analizy