Ludzie wściekają się na kablówkę

Vektra tak działa w całej Polsce. Mieszkam w Słupsku i takie same problemy mam jak mieszkańcy Białej Podlaski. Nie otrzymuję faktur, nie zostałam zawiadomiona o zmianie konta, pieniądze 2 razy mi wróciły, bo raz wysłałam nieświadomie na stare konto, a drugi raz na konto sąsiadów . Stałam się dłużnikiem Vektry, bo nie zawiadomiono mnie o podwyżce. W biurze obsługi klienta trzeba odstać kilka godzin w kolejce i być obsłużonym przez opryskliwych pracowników. Zła jakość jest bez względu na to, czy jest dobra, czy zła pogoda. Podczas oglądania np. filmu kilkakrotnie zanika obraz na kila sekund.

' a jakie problemy sa z internetem juz mnie to wku..... pozdrawiam

Cieszcie się,że nie jesteście abonentami Multimedia.Odbiór fatalny,pracownice bardzo niesympatyczne,klientów traktują jak zło konieczne.Co jakiś czas znikają programy,ale za to wzrośnie abonament. Zanim się dodzwoni na infolinie,to trzeba stracić sporo czasu i nerwów.A jeśli wreszcie ktoś z tamtej strony odbierze telefon,łaskawie wysłycha,następnie przełacza do "kolegi" któremu ponownie trzeba dokonać "wykładu".Okazuje się,że to jeszcze czyjaś inna kompetencja i kolejne przełaczenie....No i wreszcie ktoś kompetentny stwierdza że nie potrafi pomóc więc na nastęny dzień przyjdzie monter.A okazuje się,że monter "nic nie wie",bo on tylko do usterki.

Jeśli Pani Rzecznik Konsumentów tak strasznie żal ludzi, to może chociaż mszę za nich zamówiłaby z kasiory, którą dostaje od Starosty Powiatu Bialskiego i Prezydenta Miasta Białej Podlaskiej. Zamiast się skarżyć na Vectrę i użalać gdzie tylko się da niech sobie zamówią dekoder (Cyfrowy Polsat, Nowa Cyfra+, "n"), ustawią antenkę i będą mieli sygnał nawet w lesie.

Doskonały przyklad na nieudolność bialskiego Rzecznika Konsumenta. Dowiedziała się że ma czekać dwa miesiące na odpowiedź, a może sama powinna wiedzieć jakie prawa przysługują konsumentom i ich rzecznikowi. O przeczytaniu umów i aktów prawnych nie wspomnę. Ogólnie żenada i chyba ta propozycja z mszą idealnie pasuje do dzialań bialskiego rzecznika. Najlepiej jak sie samo wyjaśni.

~bialy~ napisał:

Doskonały przyklad na nieudolność bialskiego Rzecznika Konsumenta. Dowiedziała się że ma czekać dwa miesiące na odpowiedź, a może sama powinna wiedzieć jakie prawa przysługują konsumentom i ich rzecznikowi. O przeczytaniu umów i aktów prawnych nie wspomnę. Ogólnie żenada i chyba ta propozycja z mszą idealnie pasuje do dzialań bialskiego rzecznika. Najlepiej jak sie samo wyjaśni.

Dlatego też ciągle domagam się by Pan redaktor Pietrzela zamiast gloryfikować Panią Wawiórko napisał w Dzienniku Wschodnim ile zarabia ona w związku z podwójnym (miejski i powiatowy) rzecznikowaniem. Zapewniam, że są to znaczne kwoty

Pani rzeczni to ŻENADA...!!

No tak! Miało być o VEKTRZE a skończyło sie na obgadywaniu rzecznik konsumentów. Czy to dlatego, iż można to zwalić na konkretną osobę (z imienia i nazwiska), a telewizja to jakaś bliżej nie spersonalizowana instytucja?

Pani Wawiórko pomaga wielu ludziom. Przybywają do niej ludzie z Białej i z okolicznych miejscowości. Nie jest jednak cudotwórczynią, kiedy pojawiają się bariery prawne lub arogancja wielu instytucji i firm. Ciekawe, czy zazdroszczący jej poborów mógłby skutecznie pracować na tym stanowisku? Przypuszczam, że rzecznik ma większy młyn i ciężej pracuje niż niejeden starosta. A może się mylę?

Gość napisał:

Pani Wawiórko pomaga wielu ludziom. Przybywają do niej ludzie z Białej i z okolicznych miejscowości. Nie jest jednak cudotwórczynią, kiedy pojawiają się bariery prawne lub arogancja wielu instytucji i firm. Ciekawe, czy zazdroszczący jej poborów mógłby skutecznie pracować na tym stanowisku? Przypuszczam, że rzecznik ma większy młyn i ciężej pracuje niż niejeden starosta. A może się mylę?

Gościu, a wiesz o tym, że zapracowana Pani Wawiórko "ciągnie" dwa etaty (miejskiego i powiatowego rzecznika)? Gdyby je rozdzielić Pani Wawiórko miałaby mniej pracy (ale i mniej kasy) a konsumenci dwóch rzeczników załatwiających dwa razy więcej spraw. Ja nie zazdroszczę "poborów" (bo mam większe ) ale jak jest wszyscy widzą - brakuje tylko konkretnej liczby

Gość napisał:

Gościu, a wiesz o tym, że zapracowana Pani Wawiórko "ciągnie" dwa etaty (miejskiego i powiatowego rzecznika)? Gdyby je rozdzielić Pani Wawiórko miałaby mniej pracy (ale i mniej kasy) a konsumenci dwóch rzeczników załatwiających dwa razy więcej spraw. Ja nie zazdroszczę "poborów" (bo mam większe ) ale jak jest wszyscy widzą - brakuje tylko konkretnej liczby

Tak samo się opier***a, jak stado zdziczałych nauczycieli. Im też wiecznie za duzo roboty, za malo pieniedzy. Takie są własnie dudzetowce pier***one.

Cynik napisał:

Dlatego też ciągle domagam się by Pan redaktor Pietrzela zamiast gloryfikować Panią Wawiórko napisał w Dzienniku Wschodnim ile zarabia ona w związku z podwójnym (miejski i powiatowy) rzecznikowaniem. Zapewniam, że są to znaczne kwoty

Jaki redaktor taki rzecznik, trafił swój na swego... Tylko słyszałem, że dinozaury już wygineły...

Cynik napisał:

Jeśli Pani Rzecznik Konsumentów tak strasznie żal ludzi, to może chociaż mszę za nich zamówiłaby z kasiory, którą dostaje od Starosty Powiatu Bialskiego i Prezydenta Miasta Białej Podlaskiej. Zamiast się skarżyć na Vectrę i użalać gdzie tylko się da niech sobie zamówią dekoder (Cyfrowy Polsat, Nowa Cyfra+, "n"), ustawią antenkę i będą mieli sygnał nawet w lesie.

Ano użala się Tadziu. Kiedyś to szycha była, prezes Wspólnoty. Wszystko chłopu pasowało. I oferta i jakość usług. Pan na zagrodzie. Decyzje podejmował, taki był ważny. A teraz cóż, upadki są trudne, ciężko się z tym pogodzić. Więc trzeba szukać dziury w całym. PS. Jeszcze TV TRWAM może chłopina wziąć. Od imiennika. Obsługa full wypas, odpust zupełny... PULS jak w banku.

"Sąsiedzie", stać z boku i pie....ć głupoty to kazdy potrafi. A wziąć sie do roboty, pokazać co sie potrafi. Lewusów ci dostatek.

Ciekawe - kto w Janowie jest dinozaurem? Kto stamtąd atakuje rzecznik? Kto zadawał pytania na sesjach powiatowych dotyczące wysokich zarobków rzeczniczki? Komu w gardle stoi kość pt. olbrzymie pensje rzeczniczki? Pewnie gość przelicza ile on mógłby za to kupić białoruskiej wódki?

Ciekawe - kto w Janowie jest dinozaurem? Kto stamtąd atakuje rzecznik? Kto zadawał pytania na sesjach powiatowych dotyczące wysokich zarobków rzeczniczki? Komu w gardle stoi kość pt. olbrzymie pensje rzeczniczki? Pewnie gość przelicza ile on mógłby za to kupić białoruskiej wódki?

oj ludzie

Ooooooo, już poprawione. Dziękuję. Czyta się znacznie lepiej i wiadomo już o co chodzi. ;-)