Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Międzyrzec Podlaski: Referendalny zegar już tyka

Utworzony przez matematyk wyborczy, 29 października 2013 r. o 22:32
Przypomnijmy, że w wyborach samorządowych w 2010 roku w I turze w wyborach wójta oddano w całej gminie 4336 ważnych głosów przy 54,99% frekwencji. W pierwszej turze zwycięzcą okazał się ówczesny wójt Roman Michaluk, który zebrał 1906 głosów, co stanowiło 43.96% wszystkich głosów ważnych. W związku z tym, że nikt nie uzyskał wymaganej większości doszło do drugiej tury. W drugiej turze zdecydowane zwycięstwo odniósł Mirosław Kapłan, na którego oddało głos 2331 wyborców (wynik lepszy o 596 głosów od tego z I tury), co stanowiło 53,05% wszystkich głosów ważnych. Na konkurenta zagłosowało 2063 wyborców - wynik poprawiony o 157 głosów. W sumie w II turze w wyborach wójta oddano 4394 ważnych głosów, co było wynikiem lepszym o 58 głosów od tego z I tury. Frekwencja w II turze wyniosła 56,18% - wyższa od tej z I tury. Z powyższego wynika, że elektorat Mirosław Kapłana lepiej zmobilizował się w ważnym głosowaniu. W nadchodzącym referendum potrzeba 2701 ważnych głosów, co jak widać stanowi wszystkie głosy oponenta z II tury ostatnich wyborów samorządowych plus 638 nowych przeciwników obecnego włodarza. Biorąc pod uwagę, że wyborach samorządowych wiedziano na kogo się głosuje, to w referendum niestety nie wiadomo kto miałby być następcą. Referendum przyciągnie przede wszystkim przeciwników politycznych (zacietrzewiony PSL) Mirosław Kapłana, a nie pójdą ci którzy nie znają alternatywy bądź nie chcą PSL-u u władzy, a także zwolennicy obecnego wójta, co jest najlepszą dla nich strategią. Tak więc rysuje się kompletna klapa poczynań zacietrzewionych. Nie wygląda na to, że do referendum pójdzie aż 2701 zwolenników PSL-u, kiedy w całej gminie w ostatnich wyborach samorządowych na komitet wyborczy Polskiego Stronnictwa Ludowego oddano tylko 430 głosów. Skąd PSL weźmie jeszcze 2271 (różnica 2701 minus 430) głosów! Prosta matematyka pokazuje, że obecny wójt jeszcze nie ustąpi, a PSL strzeli sobie w stopę, a może nawet w łeb.  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gdyby referendum odbyło się w 2010 to wszystko ok Musisz dodać obecnie drogi matematyku - głosy niezadowolnocyhc byłych zwolenników Kapłana szacowane na ponad 4000 i głosy oddane na PiS które częściowo się pokrywają. Już sam wynik niezadowolonych rozstrzygnie referendum. Po jakieś marne głosy PSL
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Do tego trzeba jeszcze dodać świadomość mieszkańców , wójt Kapłan to jeden wielki niewypał.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Do tego trzeba jeszcze dodać świadomość mieszkańców , wójt Kapłan to jeden wielki niewypał.
A my mieszkańcy mamy was WSZYSTKICH gdzieś...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A my mieszkańcy mamy was WSZYSTKICH gdzieś...
Wyskoczył jak Filip z konopi.Wszystko gdzieś to mają anarchiści a nic nie słychać o jakiejś grupie anarchistycznej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wyskoczył jak Filip z konopi.Wszystko gdzieś to mają anarchiści a nic nie słychać o jakiejś grupie anarchistycznej.
gdześ to mają zwykli  normalni ludzie a wy to banda oszołomów co uważa siebie za pępek świata.Ludzie mają całkiem inne problemy iwasze głupie wojenki mają w '' głębokim'' poważaniu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
gdześ to mają zwykli  normalni ludzie a wy to banda oszołomów co uważa siebie za pępek świata.Ludzie mają całkiem inne problemy iwasze głupie wojenki mają w '' głębokim'' poważaniu.
piszesz tak bo jesteś jednym z kolesi i boisz się stracić koryto?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
gdześ to mają zwykli  normalni ludzie a wy to banda oszołomów co uważa siebie za pępek świata.Ludzie mają całkiem inne problemy iwasze głupie wojenki mają w '' głębokim'' poważaniu.
Wysoko jak mniemam się cenisz , jednak z Twojej pisaniny nie wynika jakaś szczególna mądrość.Te wojenki o których piszesz wynikają właśnie z bierności i obojętności mieszkańców , to brak świadomości mieszkańców powoduje ,że do samorządu trafiają niewłaściwi ludzie.To paradoks naszych czasów ,że ludzi nie interesuje to co ich dotyczy a tych którzy chcą czegoś dla nich nazywają oszołomami i kolejny paradoks,że ci ludzie swoją bierność i obojętność nazywają normalnością .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przypomnijmy, że w wyborach samorządowych w 2010 roku w I turze w wyborach wójta oddano w całej gminie 4336 ważnych głosów przy 54,99% frekwencji. W pierwszej turze zwycięzcą okazał się ówczesny wójt Roman Michaluk, który zebrał 1906 głosów, co stanowiło 43.96% wszystkich głosów ważnych. W związku z tym, że nikt nie uzyskał wymaganej większości doszło do drugiej tury. W drugiej turze zdecydowane zwycięstwo odniósł Mirosław Kapłan, na którego oddało głos 2331 wyborców (wynik lepszy o 596 głosów od tego z I tury), co stanowiło 53,05% wszystkich głosów ważnych. Na konkurenta zagłosowało 2063 wyborców - wynik poprawiony o 157 głosów. W sumie w II turze w wyborach wójta oddano 4394 ważnych głosów, co było wynikiem lepszym o 58 głosów od tego z I tury. Frekwencja w II turze wyniosła 56,18% - wyższa od tej z I tury. Z powyższego wynika, że elektorat Mirosław Kapłana lepiej zmobilizował się w ważnym głosowaniu. W nadchodzącym referendum potrzeba 2701 ważnych głosów, co jak widać stanowi wszystkie głosy oponenta z II tury ostatnich wyborów samorządowych plus 638 nowych przeciwników obecnego włodarza. Biorąc pod uwagę, że wyborach samorządowych wiedziano na kogo się głosuje, to w referendum niestety nie wiadomo kto miałby być następcą. Referendum przyciągnie przede wszystkim przeciwników politycznych (zacietrzewiony PSL) Mirosław Kapłana, a nie pójdą ci którzy nie znają alternatywy bądź nie chcą PSL-u u władzy, a także zwolennicy obecnego wójta, co jest najlepszą dla nich strategią. Tak więc rysuje się kompletna klapa poczynań zacietrzewionych. Nie wygląda na to, że do referendum pójdzie aż 2701 zwolenników PSL-u, kiedy w całej gminie w ostatnich wyborach samorządowych na komitet wyborczy Polskiego Stronnictwa Ludowego oddano tylko 430 głosów. Skąd PSL weźmie jeszcze 2271 (różnica 2701 minus 430) głosów! Prosta matematyka pokazuje, że obecny wójt jeszcze nie ustąpi, a PSL strzeli sobie w stopę, a może nawet w łeb.
Matematyka  wcale nie jest taka prosta.Matematyka to nie tylko  dodawanie  i  odejmowanie , to  również różniczkowanie ,całkowanie,logika. Tej  ostatniej  części  matematyki można  wiele dostrzec w chłopskiej  społeczności  gminy Międzyrzec.Tą społeczność można  oszukać  raz, nastepnym razem  już się nie da! Dlatego  uważam,że  oszukani mieszkańcy  potrafią się zmobilizować i wezmą  sprawy w swoje  ręce i pogonią w referendum  szkodnika.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
piszesz tak bo jesteś jednym z kolesi i boisz się stracić koryto?
Jestem zwykłym rolnikiem i koryt mam pod dostatkiem więc nic nie boję się stracić. A takich jak ja jest wielu. Jak referendum byłoby za odwołaniem wójta ale i jednocześnie rady to ludzie może poszliby a tak to raczej nie . W przychodach mamy dość swojego nadętego szkodnika
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To prawda.Rada też hujem podszyta !!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...