Masz rację-też o tym pisałem na jednym z forów...olew napisał:Wdowom po tych co zginęli w wypadku samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem powypłacali kupę pieniędzy, a tu kobiecie schorowanej Państwo nie chce pomóc!!! ... więc ludzie jak zwykle sami muszą kobiecie wózek zakupić. Oto Polska. Rząd widzi tylko krzywdę posłów-osłów, a nie normalnych obywateli (szarych marionetek).
|
|
Też to samo słyszałem-tylko w formie"czarnego humoru": Małżeństwo(w Holandii oczywiście) przed wyjazdem na wczasy: pieska oddało na przechowanie do"Zwierzęcego Hotelu"w którym miał piesek mieć psychologów,weterynarza i inne full opcje-a dla niedołężnego dziadka wezwano lekarza z zastrzykiem uśmiercającym... |
|
Ja mam do sprzedania bardzo dobry niemiecki,składany i z różnymi regulacjami elektryczny wózek inwalidzki-jest bardzo zadbany i był używany jedynie w lecie przy dobrej pogodzie-bo moja żona jest chorowita i wszelkie przemarznięcie jej szkodzi.Jeśli ktoś potrzebuje,to niech tu na forum pisze.
|
|
Ale fakt faktem-wózkiem elektrycznym nie da się wjechać do pociągu-no chyba,że są to nowoczesne wagony niskopodłogowe (PESA,ARRIVA)lub szynobus niskopodłogowy(taki np.kursuje na trasie Lublin-Kraśnik-Stalowa Wola).
|
|
Ty to słyszałeś jako humor, ja widziałem jako rzeczywistość. |
|
Tak,na pewno masz rację,że tak jest na zachodzie.Do Polski też po trochu TO wchodzi-bo w szpitalach mówią lekarze,że ludzi po 60-tce nie zawsze opłaca się ratować... |
|
Jak to nie ma znaczenia po jej wózek? Na ile miesięcznych emerytur ona opłaciła składki w KRUS? Ja teraz pracuję na jej emeryturę i jeszcze z moich składek na ubezpieczenie zdrowotne ew. z podatków przez opiekę, mam jej fundować wózek, który jest jej zbędny? Czytanie "chłopaków" nie bardzo cię oświeciło! Też jestem złośliwy "bandytyzm" jak taka baba może mnie okradać? |
|
a typie co ty jej tak bronisz?, byś ją znał to byś na pewno o niej dobrego zdania nie miał, ona ma czuba i to konkretnego. Powinna się leczyć na głowę ta baba, a nie jeździć wózkiem!.
|
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|