Parczew: Ojczym postrzelił pięciolatka podczas zabawy w wojnę

Posłuchajcie Baśka nie jest ani normalną kobietą ani napewno nie jest matką dla tych biednych dzieci. Zastanawiam się tylko kiedy Opieka Społeczna zajmie się tym tematem.Biedne dzieci terroryzowane przez ojczyma, matka (Baśka) non-stop wydziera się na dzieci.Dzieci są bite, i maltretowane psychicznie przez ojczyma(o ile można go tak nazwać). Wiem bo widziałem osobiście jakie sytuacje odgrywają się w tym domu.Dziwię się że jej rodzina nie interweniowała jeszcze w tej sprawie(czyli bracia i siostra). Baśka ma poważne problemy z własną osobowością, zachowuje się jak nastolatka, zadaje z narkomanami, alkoholikami.Powinni ją odesłać na badania psychiatryczne bo inaczej dojdzie do tragedii w tym domu. Mając dwóję małych dzieci wdawała i będzie zapewne wdawała się w liczne romanse z różnymi nie zawsze wolnymi mężczyznami.Zresztą szkoda gadać- sami osądźcie na posdtawie jej zachowania.

Powiem któtko-niech się nikt nie dziwi że zaistniała taka sytuacja ponieważ zazwyczaj tak się dzieje, że dzieci cierpią jak dorośli którzy się nimi opikują staczają sie po równi pochyłej na samo dno!!!

Też jestem poruszonu tą sprawą i żal mi Jasia. Nie ulega wątpliwości, że Konrad zachował się jak kretyn, i że wogóle wybrał taką formę zabawy. Ale które z nas nie bawiło się w wojnę, niech pierwszy rzuci kamieniem. Konrad jest zły, bo wyrządził krzywdę Jasiowi podczas zabawy, ale gdzie jest jego biologiczny ojciec? O tak! Właśnie się znalazł! I robi wielki szum, prawdopodobnie z miłości do tych dzieci. Przecież przypomniał sobie, że wogóle ma dzieci, i córeczkę zatrzymał przy sobie siłą. I rozdzielił ją z bratem Jasiem, z którym jest bardzo zżyta. Tylko po to, aby utrzeć nosa Baśce i Konradowi, nie czekając na jakiekolwiek rozstrzygnięcie prawne. Ale w końcu to były stróż prawa i porządku, który musiał na własne życzenie zwolnić się z pracy. Tylko dlaczego??? Czy był taki prawy i szlachetny??? Czy po to aby nie płacić alimentów na dzieci, które rzekomo bardzo kocha??? A teraz rozstrzygnijcie, kto jest większym chamem. Konrad z Baśką którzy chcą stworzyć dzieciom naturalną i pełną rodzinę, ale zdarzył się ten wypadek? Czy to ich eliminuje ze społeczeństwa, jak parszywe owce? Czy biologiczny ojciec którego stać i który wie jak ściągnąć reportera i jak oskarżyć była żonę, którą dzieci kochają, i jak rozłaczyć kochające się rodzeństwo? Tylko nie wie, że jego dzieci, które tak rzekomo kocha muszą codziennie jeść, muszą się w coś ubrać i muszą mieć gdzie mieszkać. Ten kochany tatuś, przecież wogóle nie płaci alimentów, które prawnym wyrokiem zostały mu zasądzone. Ocenę pozostawiam wszystkim którzy są zainteresowani tą sprawą.

Smutna sprawa. Nie znam nikogo z tej rodziny, ale serce mi się kraje na wspomnienie takiego wypadku. Niedawno byłem w podobnej sytuacji- postrzeliłem swojego siostrzeńca podczas takiej samej głupiej zabawy i niestety okaleczyłem je na całe życie. Moja siostra chociaż z początku miała trochę żalu do mnie, jednak dzisiaj rozmawiamy normalnie, ponieważ zrozumiała, że to był nieszczęśliwy wypadek. Ja jednak pomimo całkowitego uniewinnienia mam ogromne wyrzuty sumienia do dziś. Jest to dla mnie najgoesza kara jaka mogła mnie spotkać. Dlatego rozumiem tego Pana i szczerze mu współczuję, wyrzuty sumienia też będzie miał bardzo długo chociaż on i Jasio mieli wiele szczęścia. Zanim ktoś da komentarz niech się głęboko zastanowi i wczuje się w położenie tych rodziców, którzy jak napisał mój przedmówca starają się stworzyć dzieciom normalny dom. Wcześniejsze komentarze uważam za bardzo obraźliwe.

Do tych którzy krytykują Konrada : moglibyście poznać go bliżej i zobaczyć jaki On jest a nie osądzać Go z góry. To co się wydarzyło to jest tragedia, ale ich wspólna i to że inni, którzy nie mają nawet pojęcia kim On jest i wyrażają tu swoje opinie no to właśnie udowadnia jak ludzie na tym świecie się rozumieją. Baśka sama zdecydowała że powierzy swoje dzieci w ręce Konrada i dotąd przecież nic się jakoś nie stało... a że los tak chciał to zdarzył się ten feralny wypadek. Niedługo ma przyjść na świat jego pierwsze dziecko i jak On się teraz czyje? Jest niepewny czy podoła zadaniu i będzie umiał Je wychowywać.....a to wszystko przez ten wypadek i Wasze głupie opinie.Konrad też to przeżywa a Baśka na pewno robi to wszystko bo jest w szoku.Chcę Was tylko prosić o to żebyście spróbowali się postawić na Konrada miejscu... Trudne? No jasne! Wie że postąpił bardzo źle decydując się na taką zabawę i nie sprawdzenia broni przed jej użyciem.No ale co on teraz może zrobić? Czasu przecież nie cofnie a na pewno by bardzo chciał. I teraz też postawcie się na miejscu jego rodziny... która to czyta i cierpi Ludzie opanujcie się ! (

Z PEWNOŚCIĄ NIEKTÓRYM LUDZIOM Z OTOCZENIA BAŚKI I KONRADA,JEST ICH TERAZ ŻAL ,ALE MNIE NIE .CZEMU.KTOŚ PISZE ZE KONRAD PRZEŻYWA TO CO SIĘ STAŁO ALE CHYBA TYLKO NA POKAZ .BO PO TYM CO SIĘ STAŁO,TO NIE SIEDZI SIĘ Z KUMPLAMI NASCHODACH DOMU ŻOMY ,SWIETNIE SIĘ BAWI I POPIJA PIWKO.KTOŚ INNY PISZE ZE BIOLOGICZNY OJCIEC TERAZ SIĘ OBUDZIŁ I UDAJE TROSKLIWEGO TATUSIA ..... CZY ABY NA PEWNO TAK JEST.....ON NIE JEST POZBAWIONY PRAW RODZICIELSKICH A ZABRANIA MU SIE SPOTYKANIA DZIECI KIEDY ON TEGO CHCE .OWSZEM WIDUJE DZIECIAKI JAK BAŚCE JEST NIEWYGODNIE BO AKURAT MA WYJŚCIE ,TO DOBRA ALTERNATYWA MA WTEDY GDZIE PODRZUCIC MALUCHY.PARCZEW TO MAŁE MIASTO I WSZYSCY SIĘ ZNAJĄ ,I TO ŻE POSTANOWIŁA ZWIĄZAĆ SIĘ Z OBECNYM MĘŻEM,NO SKORO ZASZŁA Z NIM W CIĄŻE TO MUSIAŁA SOBIE Z TYM JAKOŚ PORADZIC.ZNAM JĄ I POWIEM WAM ŻE JEST NIEZŁĄ AKTORKĄ POTRAFI GRAC NA LUDZKICH EMOCJACH I TAK WSZYSTKIM POKIEROWAC ABY WSZYSCY JEJ WSPÓŁCZULI

No po części też się z tym zgadzam. Wpadli? Nie wiem, nie było mnie przy tym. Konrad jest młody i niezadługo razem byli by się dobrze poznać. Moim zdaniem to wszyscy za duzo mówią a przecież nikogo z Was przy tym nie było ;/

Tak zgadzam się nikogo przy tym nie było ale chyba każdy widział jak i z kim Baśka bawiła się wieczorami w lokalach a dzieci zostawiała swojemu wiekowemu zresztą ojcu. Nie wiem czy ten cały Konrad zrobił to specjalnie czy nie ale jedno jest pewne, że matka dzieci nigdy nie powinna dopuścić do tego żeby przy małych dzieciach była używana jakakolwiek broń. Baśka święta nie jest i myślę że większość z nas którzy piszą te komentarze o tym już się przekonaliśmy.Ja myślę, że nic nie dzieje się bez powodu i może ta sprawa pokaże matce tych biednych dzieci, że nie należy nikomu robić krzywdy bo ona zawsze bokiem wychodzi- szkoda tylko że dzieci cierpią. Na miejscu Baśki zastanowiłbym się co zmienić w swoim życiu i jak spojrzeć w oczy ludziom których się oszukało- od tego powinna zacząć a dopiero później jak nauczy się współżyć w społeczeństwie powinna zapewnić dzieciom stabilny i PEŁEN MIŁOŚCI dom. Niestety wiem też że napewno jej ta sytuacja niczego nie nauczy.A co do dzieci to raczej stanowią one dla Baśki kartę przetargową w utarczkach między nią a ex-małżonkiem- zapewniam Was, że wiem o czym teraz piszę.Nigdy nie spotkałem się z tak lekkomyślym podejściem do życia kobiety która ma już dwójkę dzieci a w drodze jest trzecie dziecko- myślę że w tej sprawie w większości będziecie ze mną zgodni. Owszem zgadzam się z tym że szoda tych biednych dzieciaczków ale wina leży zawsze po obu stronach tylko nie zawsze jest 50% do 50%. Pozdrawiam.

Nie wiem co za idiota to napisał ale w tej rodzinie zawsze tak było żeby mataczyć i oszukiwać gdy coś złego zrobią. Jestem ojcem Zosi i Jasia i nikt nie potrafi sobie wyobrazić co teraz przeżywam . Zosia bez przerwy mówi o Jasiu to prawda, ale ja dzwoniłem i kilkakrotnie próbowałem się skontaktować z tymi "chorymi ludzmi" żeby chociaż Jaś z Zosią sobie porozmawiali. i nic! Ludzie zobaczycie że stanie się tragedia, ci ludzie powinni już dawno udać się do psychiatry. Zosia nawet nie chce słyszeć o powrocie do domu bo boi się tego wykolejeńca! najgorsze jest to że ten psychopata ma teraz większe prawo przebywania z moim synem niż ja mimo tego co mu zrobił! A ta wspaniała mamusia juz zniszczyła dzieciom życie! O jej seksualnych i alkoholowych wyczynach mógłbym napisać książkę! Zawsze taka była kłamliwa i podstępna! Ta kobieta za kasę sprzedałaby nawet dzieci i tłumaczenie tego wytatułowanego narkomana jest śmieszne tak jak jego odpowiedzialność karna! Dla znajomych Zosia czuje się dobrze i nie chce wracać do tego "wspaniałego domu"!

Te wzsystkie komentarze odnośnie przeżywania przez konrada i Baśkę tego co się stało są żałosne. Ludzie to jest jakaś sekta !!! To całe kłamstwo i intryga, choć słyszałem, że Ci ludzie są uczciwi! Paranoja! Przekupstwo i obłuda! ale ktos kiedyś powiedział " prawda wygra ale potzreba czasu" tylko jak to wpływa na psychikę dzieci! To nie ja rozdzieliłem dzieci tylko chora matka z ojczymem! Wykradli dziecko żeby wpoić mu że Konradek nie chciał i jest dobry a tata zły! Ludzie gdzie jest prawo i czy wogóle jest! Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia! Brak słów! On chciał go zabić ! Bo przecież musi zabijać ! Dobra mamusia wzięła go pod skrzydełka i próbuje go wybielić! Przyjeżdża z uśmiechem na ustach odebrac mi moje drugie dziecko chcąc dopiąć swego! Nie pozwolę juz na to !

W artykule w dzisiejszej Wspólnocie Regionalnej przeczytałem,że Baśka chciała odebrać Zosię ojcu. Pytam: PO CO??? Żeby ten wykolejeniec miał pod opieką dwoje dzieci??? A co, jak "szanowna mamusia" pójdzie rodzić, bo to pewnie już na dniach...??? Dzieci zostałyby z tym deb***em??? Ludzie, gdzie jest opieka społeczna??? Czym oni się zajmują??? Wypłacaniem zasiłków tylko??? Toż to ich obowiązek sprawdzić , jaka jest tam sytuacja, nie tylko materialna, dostając zewsząd sygnały,że dzieje się w domu na 11-Listopada źle!!!

Boże, jakież to "wzruszające", że ojczymek tak to przeżywa, i "mamusia" też!!! Aż musieli to uczcić przy grillu!!! TFU!!! Słów brakuje na tą obłudę!!!

gosć napisał:

brak odpowiedzialności ,ma dwoje małych dzieci którymi trzeba się zająć ,a nie latac po dyskotekach i za chłopami.Co to za ojczym ?wytatuowany gnojek co nie ma za grosz wyobrażni.nie mówiąc o wychowaniu dzieci .zaraz dojdzie trzecie dziecko i co z nim będzie to samo .

I do kilku innych GOŚĆI wymachujących rękami i rzucających mięsem do anonimowymi nickami... Piszesz kolego o braku odpowiedzialnośći tylko czemu te dzieci do tej pory mają co jeść ,w co sie ubrać? Tatuarze dyskoteki są dla ludzi ,i pewnie też tam nie raz przebywasz. Jak ustalono na policji był to wypadek ,a nie próba (zamachu!...) jak tutaj KRÓL MACIUŚ próbuje przekonać do siebie rzesze ludzi co nie mają własnego życia ,tylko ploty które nie mają poparcia w rzeczywistości. Odpowiedzilnością okazał się Pan Maciej skompiący grosza na własne bilogiczne dzieci ,prawda jest przykra ,ale zawsze prawdziwa. DO BACHATERÓW*: GOŚĆ co by to oni tam nie zrobili ,każdy ale to każdy z was na forum chce zabrać głos i wykazać się jaki to on rozeznany w sprawie jaka to kara się należy ,no i grono ludzi obraża osoby których niezna ,za co może zostać pociągnięty za odpowiedzialności ,bo internet nie jest taki anonimowy jak by tacy plotkarze chceli? Pytanie do Pana Maćka (ojca dzieci) - Jaki jest pwód rzucania oszczerstw i kłamstw,które zostały zamieszczone w prasie ,internecie i u osób trzecich? Dobrze Pan wie ,że nie jest w stanie tego chłamu udowodnić ,kłomstwo ma krótkie nogi tak jak Pan i o czym Pan mam nadzieję zostanie rozliczony przez prawo. *ch -błąd celowy ,dopasowany do poziomu wypowiedzi niektórych gości co by mogli lepiej pojąć. Panie Macieju kop Pan ten dołek dalej ,bo im glębszy wykopiersz tym bardziej Pan wpadniesz. Dziękuje.

Gość napisał:

Aha, czyli następne w drodze? Rzeczywiście brak słow, nie potrafią zadbać o dzieci, są nieodpowiedzialni i mimo wszystko nadal się rozmnażają. To jest patologia i nic więcej.

Nie umiesz czytać ze zrozumieniem to i się nie udzielaj ,dwójka dzieci są Pana Maćka ,są utrzymywane przez matke i ojczyma - a nie ojca. Na jakiej podstawie twierdzisz ,że rodzice nie potrafia wychowywać dzieci? Ustosunkuj się. Bo jeżeli na podstawie innych anonimowych gości piszących tutaj swoje wypociny ,to TUTAJ WŁAŚNIE JEST BRAK SŁÓW! Nie pisz rónież ,że znasz ojczyma i matke ,bo gdyby tak było nie pisałbyś takich bzdur.

~anonim~ napisał:

Boże, jakież to "wzruszające", że ojczymek tak to przeżywa, i "mamusia" też!!! Aż musieli to uczcić przy grillu!!! TFU!!! Słów brakuje na tą obłudę!!!

Co przezywa?,dziecko ma się swietnie ,ocb?

Gość napisał:

Nie wiecie wszystkiego jak postepuje mamusia malego dziecka,o polnocy zabiera dziecko ze szpitala zawiniete w kocu bez wypisu ze szpitala i ukrywa je przed policja ale ona nic sobie z tego nie robi.Dziecko ma jak lekarz stwierdzil zagrozenia zycia.I co dalej nikt nie reaguje na to .jak tak moze byc ze ona i jej gach nie sa do tej pory ukarani.

Jak to jest? Poprostu to ściema ,na wszystko są papiery ,śledz dalej sie dowiesz.

Do pana Maciusia. A co Cię nagle olśniło?? "O jej seksualnych i alkoholowych wyczynach mógłbym napisać książkę!" a machnąłeś jej dwójkę dzieci, przynajmniej tak twierdzisz. A może im tylko majtki zrobiłeś? A prawdziwym ojcem jest ktoś inny? Używasz słów wulgarnych i powołujesz się na prawo, a kim Ty jesteś? Przecież masz troje dzieci, o czym nie wspominasz. Czyżbyś sie go wstydził? A twoja Agatka to juz jest taka święta, że mogła Ci dać doopy przed ślubem? A wogóle to masz zamiar ja poślubić? NIE! Nie bądź taki głupi! bo niewiadomo co za rok Ci odbije, i nie okrzykniesz swojej konkubiny latawicą. Mówisz o prawie: "gdzie ono jest?" Ty sam stajesz teraz ponad prawem i chcesz być sędzią i prokuratorem w jednej osobie. A jesteś tylko byłym policjantem, który to odszedł niby na swoje życzenie. Czemu to o tym milczysz? Niewygodne? Pochwal sie co trzeba zrobić? Prostytucja? Łamanie prawa, zasłaniając się mundurem? Czy narkotyki, o których tak dużo mówisz? I nie myśl, że to wszystko co można powiedzieć na Twój temat? CDN

Tą patologią powinien zając się sąd. Co to za rodzice którzy "bawią " się z dziećmi uzywając niebezpiecznych narzędzi czy broni? Tu nie wystarczy myślec rozporkiem i płodzić kolejne potomstwo ale czasami trzeba użyć szarych komórek i zachowywać się tak jak na rodzica przystało, czyli odpowiedzialnie nie narażajac dziecka na utratę zdrowia czy zycia.

Gość napisał:

Nie umiesz czytać ze zrozumieniem to i się nie udzielaj , dwójka dzieci są Pana Maćka ,są utrzymywane przez matke i ojczyma - a nie ojca. Nie pisz rónież ,że znasz ojczyma i matke ,bo gdyby tak było nie pisałbyś takich bzdur.

A gdzie napisałem, że znam? I kto tu nie potrafi czytać ze zrozumieniem? Hehehe Pisać zresztą też. Pewnie u was na wsi tak się pisze czy może edukację zakończyłeś/aś na poziomie podstawówki?

jak to ty gnoju jedno slowo dopisales w jakim kolwiek komentarzu wykopiesz go sobie sam