Pies ugryzł, więc do zatłukli

Marek napisał:

„Jeśli masz człowieka, który wykluczy jakiekolwiek Boże stworzenie z kręgu współczucia i litości, będziesz miał człowieka, który w podobny sposób poczynać będzie z innymi ludźmi.” Święty Franciszek z Asyżu

Ja współczuje i dlatego psa nie zabijam powili dusząc tylko kołkiem w łeb i spokój!

~gosc~ napisał:

Ja współczuje i dlatego psa nie zabijam powili dusząc tylko kołkiem w łeb i spokój!

Ja też współczuję ale robię inaczej : duszę szybko a potem na wszelki wypadek jeszcze wooolno wooolno uderzam w łeb - i też spokój !

suka napisał:

Miejski kmiocie ! A czym takiego psa można zabić ? kołkiem nie ? a prądem ? i czy , twoim zdaniem, w ogóle można ? psa nie ? a kota ? a mysz ? a świnię ? a krowę ?no jak ? katolików to raczej do tego nie mieszaj bo nie tylko katolicy zabijają zwierzęta, robią to ludzie od początku świata niezależnie od wiary. A może ludzkość od początku świata wpieprza same korzonki i trawę ?

Słuchaj suczko ( właściwie przepraszam wszystkie suczki --zwierzęta, bo nazwa suczka ,to wielki zaszczyt). Jedno jest pewne , że gdyby niektóre matki poddawano aborcji--mniej byłoby oszołomów twojego pokroju... Mam nadzieję ,że trafisz na kogoś takiego , kto cię kołkiem zdzieli przez ten pusty czerep ( tego ,co nosisz na karku głową nazwać nie można), chociaż odnoszę takie wrażenie ,że już ci ktoś klepki poprzestawiał. Piszesz takie głupoty , że żal d..pę ściska. Każda istota żywa (w tym również zwierzęta ) , ma takie samo prawo do życia. Tylko BURAKI ( przepraszam niektóre osoby wywodzące się ze wsi, bo nie każdą można nazwać burakiem), traktują zwierzęta , jak rzeczy-- ale tak nie jest. Prawo nasze jest zbyt łagodne dla takiego okrucieństwa i to jest wielkim dramatem. Niektórzy tzw ,,LUDZIE", wiele mogą się uczyć od zwierząt np uczuć macierzyńskich -niejedna matka pozbywa się własnego dziecka (morduje , usuwa ciążę, wyrzuca do śmietnika, topi itd itd ), a zwierzę broni swoje małe niejednokrotnie narażając własne życie ( przykład suczki , która wskoczyła do pieca za swoimi szczeniakami). I takie COŚ , jak ty , masz czelność pisać ,że każdy właściciel może robić co chce ze swoim zwierzęciem. Poczytaj sobie PRAWA ZWIERZĄT ( które mam nadzieję wreszcie zostaną zaostrzone), a wtedy zabieraj głos w dyskusji. Pisząc swoje komentarze pokazałaś ( łeś ) swoje IQ--równe zeru . Zabijając świnię , krowę , kurę itd--powinno się to robić , w rzeżniach ( aby zwierzę jak najmniej cierpiało, jest to zwierzę hodowane , służące ludziom do przetrwania)- niestety człowiek jest istotą mięsożerną . Niestety niejeden BURAK zabija sam i męczy zwierzę, zanim zostanie uśmiercone... Pies , kot i inne zwierzęta służą człowiekowi do innych celów -są to zwierzęta udomowione , a nie hodowlane. Widać takim , jak ty trudno to zrozumieć. Niestety niektórzy ,,ludzie", to najgorsze BESTIE, bo inaczej nie da się ich określić. TY jesteś ( podejrzewam ) jedną z nich. Dlatego ZAMILCZ i nie ośmieszaj się . Gdyby BESTIE , nie rodziły BESTII, świat byłby piękny.

~gosc~ napisał:

Ja współczuje i dlatego psa nie zabijam powili dusząc tylko kołkiem w łeb i spokój!

Chyba pracujesz na budowie i ci cegłówka spadła na ten pusty łeb.

Słuchaj żmijo (właściwie przepraszam wszystkie żmije - zwierzęta, bo nazwa żmija to wielki zaszczyt podobno) . "Gdyby niektóre matki poddawano aborcji to mniej byłoby oszołomów twojego pokroju." No ale jak to proponujesz rozwiązać konkretnie ? Robić badania prenatalne i z nich wnioskować czy urodzi się oszołom taki jak ja ? jeśli oszołom - to zabić ? Ciekawa koncepcja "obrońcy zwierząt". "Każda żywa istota (w tym również zwierzęta) ma takie samo prawo do życia " ? Każda ? poważnie ? a np. wesz ? albo bakteria która żyje w mojej d... przepraszam... w moim nosie ? a komar który pije moją krew ? Naprawdę "każda" ? Oj chyba coś ci się w biednej główce poprzestawiało albo naczytałaś się za dużo propagandy lewackich ekologów ! "Tylko BURAKI traktują zwierzęta jak rzeczy - ale tak nie jest." No więc tak jest czy tak NIE JEST ? Zdecyduj się ! "Niektórzy tzw. LUDZIE wiele mogą się uczyć od zwierząt np uczuć macierzyńskich..." A taki przykład ze świata zwierząt : wrona ma 4 pisklaki, rok jest trudny, matka karmi więc jedynie 3 pisklaki, czwarte jest skazane na śmierć, matka go nie karmi, pisklak zdycha. I co ty na to żmijo ? nadal mamy brać przykład ze zwierząt ? "Poczytaj sobie PRAWA ZWIERZĄT ..." A kto tym zwierzętom nadał te PRAWA ? Ludzie. A czy ci LUDZIE zapytali czy te zwierzęta tego chcą ? Czy była ze zwierzętami "konsultacja społeczna " ? Czy zwierzęta złożyły swój podpis pod jakimś dokumentem o tych ich prawach ? "Zabijając świnię, krowę, kurę itd - powinno się to robić w rzeżniach..." Ty to na poważnie ? Kurę mam prowadzić do rzeżni ? Jak to sobie wyobrażasz ? Biorę kurę w reklamówkę, jadę autobusem do rzeżni itd ? No odlot zupełny ! Wy eko - czubki jesteście po prostu zwyczajnie stu-kni-ęci na rozumie ! Gdyby takie CZUBKI nie rodziły następnych CZUBKÓW świat byłby piekny.

duch napisał:

Wiejskie buraki, nigdy już w swoim marnym życiu nie powinni nie posiadać ŻADNYCH ZWIERZĄT. Żeby ich **uj strzelił. PROSTACY I CHAMY WIEJSKIE.

Potępiam to co zrobili. Ale nie wiem czym różni się cham wiejski od miejskiego. Domyślam się że pochodzisz ze wsi i masz jakies problemy ze sobą.

Ja myślę że zasadniczej róznicy między chamem wiejskim a miejskim nie ma ŻADNEJ. Cham to jest cham , po prostu !

Suko, moim zdaniem warte potępienia nie jest to, że zabili tego psa, tylko to, w jaki sposób to zrobili. Okrucieństwo i zadawanie cierpienia to wyłącznie domena homo sapiens. Chociaż czy na pewno sapiens?..

kszychu napisał:

Suko, moim zdaniem warte potępienia nie jest to, że zabili tego psa, tylko to, w jaki sposób to zrobili. Okrucieństwo i zadawanie cierpienia to wyłącznie domena homo sapiens.

Chyba zrobili to tak jak potrafili, bez jakiegoś specjalnego okrucieństwa ? a jak mieli to zrobić ? Przez tysiące lat człowiek zabija zwierzęta - żeby żyć, jeść. Robi to jak potrafi, najczęściej po prostu kołkiem w łeb lub nożem po gardle. No oczywiście że zdażają się okrutnicy i sadyści. Ale ci z artykułu chyba nimi nie byli. "Okrucieństwo i zadawanie cierpienia to wyłącznie domena homo sapiens " ? Czyżby ? Człowiek najgorsza bestia ? Oj, chyba naczytałeś się propagandy tzw. ekologów czli naiwnych głupków ! A słyszałeś o tym jak 1 wilk potrafi ot tak dla własnej przyjemności w ciągu 1 nocy zabić kilka owiec i zostawić na łące ? Nie po to żeby je zjeść ale tylko dla przyjemności dręczenia ofiary. Czy nadal twierdzisz że okrucieństwo to domena człowieka a zwierzaczki to są do rany przyłóż ? No zastanów się !

suka napisał:

Chyba zrobili to tak jak potrafili, bez jakiegoś specjalnego okrucieństwa ? a jak mieli to zrobić ? Przez tysiące lat człowiek zabija zwierzęta - żeby żyć, jeść.[/quote] I co, pomimo upływu tysięcy lat ludzie niczego się nie nauczyli i nadal najskuteczniejszym sposobem jest "maczugą po łbie"?

suka napisał:

Robi to jak potrafi, najczęściej po prostu kołkiem w łeb lub nożem po gardle. No oczywiście że zdażają się okrutnicy i sadyści.[/quote] Nie chcę być złośliwy, ale niektórzy posunęli się jednak przez te kilka tysięcy lat odrobinę do przodu i potrafią np. pójść do weterynarza, który da zastrzyk usypiający. Tym bardziej, że nie chodzi tu o jakąś bestię, a o zwierzę, które od tysięcy lat żyje z człowiekiem. To jaki jest pies zależy w ogromnej mierze od jego właściciela. [quote name='suka' post='65123' date='4.11.2008, 13:14']Ale ci z artykułu chyba nimi [okrutnikami] nie byli.

Chyba? Więc masz wątpliwości? A może uważasz takie zachowanie za normę? Potrafiłabyś zatłuc psa kijem? Ja nie, dlatego dla mnie to nie jest normalne zachowanie. [quote name='suka' post='65123' date='4.11.2008, 13:14']"Okrucieństwo i zadawanie cierpienia to wyłącznie domena homo sapiens " ? Czyżby ? Człowiek najgorsza bestia ? Oj, chyba naczytałeś się propagandy tzw. ekologów czli naiwnych głupków ! A słyszałeś o tym jak 1 wilk potrafi ot tak dla własnej przyjemności w ciągu 1 nocy zabić kilka owiec i zostawić na łące ? Nie po to żeby je zjeść ale tylko dla przyjemności dręczenia ofiary. Czy nadal twierdzisz że okrucieństwo to domena człowieka a zwierzaczki to są do rany przyłóż ? No zastanów się !

Nadal tak twierdzę. Dlaczego? Już mówię. Zwierzęta, gdy zabijają, starają się robić to szybko. Wyjątkiem mogą tu być samice, które nie zabijają ofiary, ale robią to po to, by młode mogły się uczyć na takich ofiarach polowania. Pytasz czy człowiek to najgorsza bestia? Otóż niestety tak! Zwierzęta zabijają, ale nie torturują. Skoro podałaś przykład wilka. Popraw mnie, jeśli się mylę: wilk atakuje zwierzę, łapie zębami za krtań i dusi. I robi to tak szybko jak potrafi. Pokaż mi, gdzie tu okrucieństwo?

Jeśli trzeba to "maczugą po łbie", czemu nie ? jeśli trzeba to nożem po gardle, jeśli trzeba to packą (np muchę), jeśli trzeba to do weterynarza i zastrzyk. Tu niestety na straży "praw zwierząt" stoi prawo - weterynarz nie da zastrzyka uśmiercającego zwierzakowi (np chomikowi, kotowi) jeśli nie ma do tego wyrażnych wskazań np że zwierzak jest śmiertelnie chory. Jesli mój chomik zdycha to ja nie mogę go dobić żeby zmniejszyć jego cierpienia, muszę go wieżć do weterynarza, płacić kasę, a on mi powie że nie może bo on jeszcze żyje. Chyba że wydam kupę kasy na badania mojego chomika czy on chory i ewentualnie na co . Paranoja ! Dzieci umierają a my zajmujemy się ratowaniem jakichś pierd...ch chomików ! O okrucieństwie wśród zwierząt mógłbym pisać wiele, wystarczy poczytać, ale mi się już nie chce. Ty Kszychu, i ja żyjemy w innych światach. Ja nie przekonam ciebie, ani ty mnie. Ja uważam że twoja ideologia to zguba dla ludzkości. Żeby ocalić Ziemię wystarczy zabić wszystkich ludzi. Proponuję : zacznij od siebie - strzel sobie w łeb ! Jednego czubka mniej na świecie ! Zachęć do tego swoich ideowych braci. Strzelcie sobie w łeb razem !

suka napisał:

Dzieci umierają a my zajmujemy się ratowaniem jakichś pierd...ch chomików ![/quote] A coś Ty się chomików czepił? Mówimy o psie, który został zatłuczony kijem. Zatłuczony, bo to nie było jedno, śmiertelne uderzenie, tylko tłuczenie! Nie próbuj tu mydlić oczu jakimiś chomikami.

suka napisał:

Ty Kszychu, i ja żyjemy w innych światach. Ja nie przekonam ciebie, ani ty mnie.[/quote] Ja nie zamierzam Cię przekonywać. Chcę tylko przedstawić swój punkt widzenia. [quote name='suka' post='65184' date='4.11.2008, 18:09']Ja uważam że twoja ideologia to zguba dla ludzkości. Żeby ocalić Ziemię wystarczy zabić wszystkich ludzi.

Nie wiem na której mojej wypowiedzi oparłeś swój wniosek, ale jest on błędny i ja się z nim nie zgadzam. [quote name='suka' post='65184' date='4.11.2008, 18:09']Proponuję : zacznij od siebie - strzel sobie w łeb ! Jednego czubka mniej na świecie ! Zachęć do tego swoich ideowych braci. Strzelcie sobie w łeb razem !

Po wcześniejszych Twoich postach wnioskowałem, że to grubiaństwo to tylko pozory, i że można z Tobą merytorycznie podyskutować. Ostatnim zdaniem wyprowadziłeś mnie z błędu. Tak więc, by oszczędzić sobie złośliwości kończę tę dyskusję i pozdrawiam.

kszychu napisał:

...kończę tę dyskusję i pozdrawiam.

Również . Szkoda czasu.

Suka to psychol.

psychiatra napisał:

Suka to psychol.

Wiem o tym , ale co mi radzisz ?

suka napisał:

Wiem o tym , ale co mi radzisz ?

Obok poruszanego problemu, warto nagłośnić sprawę kłusownictwa. W lesie pełno wnyków. Wiedzą sąsiedzi nie tylko jak kto siedzi, ale i co jedzą, a milczą

A co cię obchodzi co oni jedzą ? A że kłusują ? Zwierzęta w lesie są NICZYJE więc o co chodzi ? Czy może sądzisz że te zwierzęta w lesie są własnością PAŃSTWA ?

suka napisał:

Jeśli trzeba to "maczugą po łbie", czemu nie ? jeśli trzeba to nożem po gardle, jeśli trzeba to packą (np muchę), jeśli trzeba to do weterynarza i zastrzyk. Tu niestety na straży "praw zwierząt" stoi prawo - weterynarz nie da zastrzyka uśmiercającego zwierzakowi (np chomikowi, kotowi) jeśli nie ma do tego wyrażnych wskazań np że zwierzak jest śmiertelnie chory. Jesli mój chomik zdycha to ja nie mogę go dobić żeby zmniejszyć jego cierpienia, muszę go wieżć do weterynarza, płacić kasę, a on mi powie że nie może bo on jeszcze żyje. Chyba że wydam kupę kasy na badania mojego chomika czy on chory i ewentualnie na co . Paranoja ! Dzieci umierają a my zajmujemy się ratowaniem jakichś pierd...ch chomików ! O okrucieństwie wśród zwierząt mógłbym pisać wiele, wystarczy poczytać, ale mi się już nie chce. Ty Kszychu, i ja żyjemy w innych światach. Ja nie przekonam ciebie, ani ty mnie. Ja uważam że twoja ideologia to zguba dla ludzkości. Żeby ocalić Ziemię wystarczy zabić wszystkich ludzi. Proponuję : zacznij od siebie - strzel sobie w łeb ! Jednego czubka mniej na świecie ! Zachęć do tego swoich ideowych braci. Strzelcie sobie w łeb razem !

Idiotko, zwierzęta umierają a zdychać to możesz ty sama z jadu i nienawiści. I taka osoba pisze o pomocy dla ludzi? Smieszne. Ktoś kiedyś powiedział że człowieka poznaje się po jego stosunku do zwierząt i to jest prawdą. Jeżeli nie potrafimy darzyć szacunkiem zwierząt to tak samo nie potrafimy darzyć nim ludzi i prawdopodobnie siebie również. Wstyd, że cię ktoś wychował na osobę bez odrobiny wspólczucia dla istot żywych. BTW, zwierzęta wymagają naszej pomocy bo my sami jesteśmy winni temu, ze jest ich za dużo, poza tym zwierzę tak samo odczuwa ból i cierpienie jak człowiek. Zwierzę potrafi odwzajemnić uczucie ale do tego potrzeba również i je kochać. Nikt nikomu nie każe przygarniać pieska czy kotka i jeżeli ktoś nie czuje się na tyle odpowiedzialną osobą aby zając się swoim zwierzakiem to powinien w ogóle nigdy nie posiadać żadnego zwierzęcia. I jeszcze coś, pomoc dla ludzi jest nieporównywalna do pomocy dla zwierząt, więc takie argumenty są absurdalne, poza tym można pomagać i ludziom i zwierzętom bez żadnego problemu jak to robi wiele osób.

Uwielbiam stare odgrzewane kotlety ! Zwierzęta ZDYCHAJĄ a umierać to może tylko człowiek ! Zdycha chomik, zdycha mysz, zdycha krowa, zdycha pies, zdycha bakteria która mieszka w mojej d... itp. "Człowieka poznaje się po jego stosunku do zwierząt" ? A ty Gościu z czego masz np. buty ? nie ze zwierzaka jakiegoś ? A czy ty wiesz ile ten zwierzak wycierpiał zanim "umarł" ? Zdejmij natychmiast te buty i ... zasuwaj na bosaka po śniegu ! Bo mnie się zdaje że "człowieka poznaje się po jego stosunku " do drugiego CZŁOWIEKA a nie do zwierzęcia ! "Darzyć szacunkiem" np. krowę ? albo szczura ? albo jakąś glistę ? Chyba zwariowałeś ?! Darzyć szacunkiem można TYLKO innego człowieka. Mnie , Gościu, wychowano "na osobę bez odrobiny współczucia" dla głupków którym Gazeta Wyborcza (i inne GWna) zrobiła z mózgów kompletną galaretę. "My sami jesteśmy winni temu że jest ich (zwierząt) za dużo" ? No to chyba logiczny wniosek że trzeba trochę ich liczebność ograniczyć ? Skoro jest ich ZA DUŻO ? Co proponujesz ? JAK ich liczebność ograniczyć ? Zwierzę odczuwa ból tak samo jak człowiek ? A kotlecik mielony, schabowy jak smakuje ? Morderco ! Po 3kroć - MORDERCO ! Rozumiem że ktoś ma chęć pomagać LUDZIOM, ale zwierzętom ? Zwierzęta poradzą sobie same BEZ naszej pomocy ! A jeśli nie poradzą - to ICH sprawa ! co nam do tego ? czy one (zwierzęta) przejmują się NASZYM losem ? A jeszcze tak na marginesie, Gościu, to powiedz mi : gdybyś widział że topi się człowiek i topi się np. chomik, to kogo ratowałbyś w pierwszym rzędzie ? Oj, coś mi się wydaje że masz po prostu mały rozumek...

suka napisał:

Uwielbiam stare odgrzewane kotlety ! Zwierzęta ZDYCHAJĄ a umierać to może tylko człowiek ! Zdycha chomik, zdycha mysz, zdycha krowa, zdycha pies, zdycha bakteria która mieszka w mojej d... itp. "Człowieka poznaje się po jego stosunku do zwierząt" ? A ty Gościu z czego masz np. buty ? nie ze zwierzaka jakiegoś ? A czy ty wiesz ile ten zwierzak wycierpiał zanim "umarł" ? Zdejmij natychmiast te buty i ... zasuwaj na bosaka po śniegu ! Bo mnie się zdaje że "człowieka poznaje się po jego stosunku " do drugiego CZŁOWIEKA a nie do zwierzęcia ! "Darzyć szacunkiem" np. krowę ? albo szczura ? albo jakąś glistę ? Chyba zwariowałeś ?! Darzyć szacunkiem można TYLKO innego człowieka. Mnie , Gościu, wychowano "na osobę bez odrobiny współczucia" dla głupków którym Gazeta Wyborcza (i inne GWna) zrobiła z mózgów kompletną galaretę. "My sami jesteśmy winni temu że jest ich (zwierząt) za dużo" ? No to chyba logiczny wniosek że trzeba trochę ich liczebność ograniczyć ? Skoro jest ich ZA DUŻO ? Co proponujesz ? JAK ich liczebność ograniczyć ? Zwierzę odczuwa ból tak samo jak człowiek ? A kotlecik mielony, schabowy jak smakuje ? Morderco ! Po 3kroć - MORDERCO ! Rozumiem że ktoś ma chęć pomagać LUDZIOM, ale zwierzętom ? Zwierzęta poradzą sobie same BEZ naszej pomocy ! A jeśli nie poradzą - to ICH sprawa ! co nam do tego ? czy one (zwierzęta) przejmują się NASZYM losem ? A jeszcze tak na marginesie, Gościu, to powiedz mi : gdybyś widział że topi się człowiek i topi się np. chomik, to kogo ratowałbyś w pierwszym rzędzie ? Oj, coś mi się wydaje że masz po prostu mały rozumek...

Żalll, czytać coś takiego. Idź się pławić we własnym jadzie idiotko i nie ośmieszaj się publicznie produkując takie głupoty. Nie napinaj się tak bo ci coś pęknie. Każdy kto ma chociażź trochę rozsądku po przeczytaniu tych twouich wypowiedzi wie z kim ma do czynienia i proste. Nic dodać nic ując. Mnie nie przekonasz ale może wyjdź na ulicę i zacznij publicznie maltretować psy i koty pokazując ,ze takie coś nie ma prawa w ogóle żyć i wtedy zobaczysz reakcję ludzi bo na szczęście takich "suczek" jak ty jest niewiele w porównaniu do osób kochających i pomagających zwierzętom i ludziom również.