Ale bohater, zadzwonił po kolegów, a koleś mógł w tym czasie 5x się rzucić z mostu , całe szczęście że nie zdążył. Jakby pies był taki kozak to by się zatrzymał i zainteresował sprawą a nie dzwonił na posterunek, moim zdaniem zachował się jak tchórzliwa ciota, więc po co artykuły o nim pisać??
|
|
Cioto, skąd mógł wiedzieć o zamiarach faceta, podjął słuszne działania prewencyjne, będący na służbie funkcjonariusze wyposażeni s stosowne środki zapobiegli tragedii, taki ich obowiązek. Czy pomyślałeś ile pojazdów w tym czasie mogło przemieszczać się przy niedoszłym samobójcy. Kogo to zainteresowało? Ty byś się zatrzymał w środku nocy by zapytać po co ten człowiek tam stoi? Mógł być to np zbieracz metali, a most jego łupem. Profesjonalizm policjanta pomógł dostrzec nietypową sytuację i chwała mu za to. Oby więcej takich. |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|