..nie wiem czy ktos zauwazył idac rano do pracy balansujace przed przejsciem dzieci,ktore probuja przedostac sie na druga strone ulicy idac do szkoly.Pisze o przejsciu obok kosciola.Mimo pasow i swiatla auta jezdza tedy naprawde szybko ,malo ktory kierowca stosuje sie do przepisow a jest to i teren zabudowany i pasy sa...czy nie mozna w tym miejscu zalozyc progu ograniczajacego predkosc?..czy musi az dojsc do tragedii zeby ktos zainteresowal sie ta sprawa!!!
|
|
ZGADZAM SIE Z OSOBA KTORA TEMAT PODJĘŁA,TAM JEST PROBLEM I TO DUZY,SZCZEGOLNIE W GODZINACG NAUKI SZKOLNEJ.DZIECI STOJA,ZRESZTA ROWNIEZ DOROSLI JAK I OSOBY STARSZE Z NASZEJ GMINY A SAMOCHODY PĘDZA,MALO KTORY SIE ZATRZYMA PRZED PRZEJSCIEM.
|
|
Moze zrobić podziemne przejście- tyle u nas jest podziemia |
|
A samem zainteresować się tą sprawą nie łaska? Najlepiej zgłosić problem i czekać, trzeba samemu zabrać się do roboty. |
|
Tu na anonimowo to nie. Zamykam skład budowlany i idę do Fila, a jego stary Ferdek przez płot krzyknie: Iruchna cho no. Ferdek zara ide ale z Rychem. Oboje mamy ferie, ja od polaka a łun od mundrości. Bierzmy czerwono-białą flage i Mertajmy po Janowie |
|
Tu na anonimowo to nie. Zamykam skład budowlany i idę do Fila, a jego stary Ferdek przez płot krzyknie: Iruchna cho no. Ferdek zara ide ale z Rychem. Oboje mamy ferie, ja od polaka a łun od mundrości. Bierzmy czerwono-białą flage i Mertajmy po Janowie |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|