Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Przyczepka oderwała się od auta. Zabiła kobietę malującą płot

Utworzony przez Nik Scheissfeldt, 24 sierpnia 2009 r. o 13:41
Jak POkazuje POwyższy artykuł golfy i ich kierowcy nie POtrafią nawet POrządnie przyczepy POdczepić i POciągnąć. POtworna POrażka. POnownie niemiecki POjazd POzbawił życia niewinnego Polaka.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nik Scheissfeldt napisał:
Jak POkazuje POwyższy artykuł golfy i ich kierowcy nie POtrafią nawet POrządnie przyczepy POdczepić i POciągnąć. POtworna POrażka. POnownie niemiecki POjazd POzbawił życia niewinnego Polaka.
PO laka
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja w tym roku mialem taka sytuacje na Sidorskiej w zimie.Z przeciwka na wysokosci Mebli jechal dostawczy z przyczepka,ta sie odpiela,ale pojechala na szczescie w przeciwna strone przez kraweznik i zasniezony trawnik i uderzyla w latarnie.Predkosc moze nie byla wielka,moze z 50km/h,ale ja jechalem z przciwka z podobna predkoscia i nie mialbym mozliwosci ucieczki,bo byla zaspa i dosc wysoki kraweznik...W takiej sytuacji najczesciej nie da sie uciec...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Może nie tyle oderwała co odpieła. Tytuł newsa możnaby trochę zmowyfikować
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dlatego oprócz normalnego zapięcia jak ciągam przyczepkę - zawsze mam dodatkowo mocowanie do haka taką linką stalową.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jechałem kiedyś ul. Unickiego. Moją pasażerką jest żona – też kierowca. Z przeciwnej strony jechały sobie różne samochody. Nagle jadący z przeciwnej strony osobowy, tuż przede mną, skręca w lewo przecinając mój tor jazdy – nie dość tego, że zajeżdża mi drogę, nogę mam na pedale hamulca, patrzę osobowy wlecze na dodatek przyczepkę. Naciskam hamulec z całych sił, koła mojego samochodu piszczą na suchym asfalcie, żona piszczy - miałem szczęście, nie zaczepiłem tego takiego syna. Obraz tej sytuacji długo pozostaje w mojej pamięci. Holujący przyczepy pamiętajcie, że wasze pojazdy są conajmniej dwa razy dłuższe – nie zaskakujcie innych kierowców swoimi, takimi jak wyżej opisany, bezmyślnymi, manewrami.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ta stalowa linka nie wiele pomoże gdy coś wieziemy na przyczepce. Jak pusta to ok ale jak wieziemy 0,5t ładunku i przyczepka jest rozpędzona to łatwo zerwać tą linkę mimo, że stalowa. trzeba być w 100% pewnym że dobrze się zaczepiło przyczepkę. wiadomo równiez że moze byc awaria zaczepu i wtedy juz nie ciekawie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...