Przygarnij czworonoga przez Internet

Popieram kampanię

a ja nie popieram. Wiadomo, że tam gdzie są pieniądze - zawsze będą przekręty. A jeszcze nie ucichła sprawa łapówek w schronisku.

Popieram jak najbardziej. Sama od roku jestem wirtualnym opiekunem kota i co miesiąc płacę 30 zł, ponadto mam możliwość sprawdzić na co idą moje pieniądze więc z tym oszukiwaniem to zwykła przesada i plotki szerzone przez ludzi którzy nie mają pojęcia o takiej formie pomocy a jak zwykle (za) dużo do powiedzenia na ten temat.

alergie mam od dziecka .od najmłodszych Lat Chcialam też miec Zwierzaka.kiedyś takich opcji nie bylo, to bajka był a,a teraz bez klopotu mozna pomoc dac psu radosc i sobie .Adoptuje! aa tak wogoleFajnaa Fota;)

przeciez pisali wszyscy otym, ale moze dosyc tekstow olapowkach,przekretach, czasem moze lepiej napisac o medrdajacych Ogonkach iSmutnychOczkach iGłodnych Pyszczkach

t o genialne!!! kazda klasa moglaby sie skladać na 1czy2 zwierzaki. wychodzilo by po kilka groszy ;D

super fota !! no i oczywiście artykuł

Gość napisał:

super fota !! no i oczywiście artykuł

Fotka OOOOKROOOOOPNAAAAA ! przypomina więżniów zamkniętych w łagrze. Ileż to naiwnych słodkich idiotów jest na tym świecie ! Cwaniacy z tego schroniska wpadli na genialny pomysł jak wyciągnąć jeszcze parę groszy od tych durniów. Zorientowali się że ludzie nie chcą dawać im kasy od tak po prostu, więc wymyślili "adopcję na odległość". Jak tak dalej pójdzie to obok naszego miasta DLA LUDZI wyrośnie drugie , tej samej wielkości, DLA PSÓW . Stop wariatom !!!

Skończyły się "datki" od skazanych za skrócenie pracy społecznie użytecznej, to trzeba poszukać innego źródełka dochodów... Ciekawe czy wytyczne Państwowej Inspekcji Pracy (o czym jakiś czas temu w DW pisano) zostały już zrealizowane...

A ja tu widzę jeszcze jeden aspekt tej sprawy : DYSKRYMINACJA ! Prawdopodobnie ta "adopcja na odległość" doprowadzi do tego że niektóre sobaki (te które mają kasę od swych "opiekunów wirtualnych") będą żyć w komfortowych warunkach, dostaną lepsze żarcie, lepsze budy, lepsze ubrania itd. a tymczasem inne nadal będą mieszkać w tych starych rozwalających się ruderach, spać na słomie, wpieprzać jakąś przeterminowaną padlinę. I to jest DYSKRYMINACJA ! Na miejscu "obrońców zwierząt" napisałbym skargę do Rzecznika Obrony Praw Zwierząt. Tak być nie może ! Wszystkie zwierzęta są równe !

Siwy napisał:

Fotka OOOOKROOOOOPNAAAAA ! przypomina więżniów zamkniętych w łagrze. Ileż to naiwnych słodkich idiotów jest na tym świecie ! Cwaniacy z tego schroniska wpadli na genialny pomysł jak wyciągnąć jeszcze parę groszy od tych durniów. Zorientowali się że ludzie nie chcą dawać im kasy od tak po prostu, więc wymyślili "adopcję na odległość". Jak tak dalej pójdzie to obok naszego miasta DLA LUDZI wyrośnie drugie , tej samej wielkości, DLA PSÓW . Stop wariatom !!!

Drogi Kolego widzę, że nienawidzisz zwierząt i nie bardzo się orientujesz o co chodzi w prowadzeniu schroniska. Schroniska dla zwierząt czy ludzi (np. noclegownie) nie są domami ani też więzieniami. Jest to forma przejściowa, tymczasowa, schroniska tworzy się by zmniejszać liczbę psów pałętających się po osiedlach, zagrażających naszym dzieciom oraz zapobieganie rozmnażaniu się bezdomnych zwierząt. Głównym celem schroniska jest ADOPCJA tzn. szukanie domów dla bezdomnych zwierząt, sterylizacja - czyli kolejny sposób ograniczania liczebności zwierząt bezdomnych, leczenie - potrąconych w wypadkach, leczenie - aby ograniczyć roznoszenie chorób groźnych dla ludzi, obserwacja zwierząt podejrzanych o wściekliznę (to też działanie mające na celu ochronę człowieka przed serią bolesnych zastrzyków). Pracownicy schroniska ratują porzucone, wygłodzone i skrzywdzone zwierzęta, które określa się mianem „przyjaciela człowieka”. A ten przyjaciel przez swoją lekkomyślność i głupotę sam zgotował im taki los oswajając je, nie sterylizując, odbierając samodzielność, a później głodząc, znęcając się, bijąc, itd. Jak taka istota ma sobie poradzić sama w tym świecie nienawiści jak człowiek ją całkowicie ubezwłasnowolnił ? Zanim zaczniesz kogoś nazywać durniem zastanów się ile korzyści dla miasta i jego mieszkańców daje schronisko dla zwierząt. W przypadku braku możliwości znalezienia domu dla zwierząt ze schroniska POPIERAM W PEŁNI AKCJĘ INTERNETOWEJ ADOPCJI, może dzięki temu te psiaki w schronisku będą miały lepsze warunki życia !!!

Mylisz się Zalerek - ja zwierząt ani nie nienawidzę ani kocham. Mnie futrzaki wiszą i powiewają, interesują mnie tylko wtedy kiedy jestem głodny. Ta twoja propagandowa gadka zupełnie na mnie jakoś nie działa, wprost przeciwnie - podtrzymuje mnie w moich przekonaniach. Wyjaśnij mi jak to jest , człowiek od milionów czy tysięcy lat żył z udomowionymi zwierzętami i jakoś nie było takich problemów. Jak to możliwe że w dawnych wiekach nie było schronisk i jakoś świat się nie zawalił ? I powiedz mi jeszcze dlaczego to właśnie z sobakami mamy taki problem, a nie mamy problemów z innymi udomowionymi np. z kurami, świniami, chomikami, świnkami morskimi, owcami, perliczkami, krowami itp itd ? To tacy słodcy idioci jak ty stworzyli ten sztuczny problem i teraz nie wiedzą jak go rozwiązać. A rozwiązujcie go sobie sami ! od nas normalnych się odstosunkujcie ! Napisz mi jeszcze jakie to "korzyści dla miasta i jego mieszkańców" daje to schronisko ? Bo ja widzę że tylko kasę doi. Korzyści to może dać tuczenie świń a nie trzymanie psów w schroniskowych klatkach ! Chyba ci odbiło ?! Co złego stałoby się mieście gdyby schroniska nie było ? Czy 100, 200 lat temu było w Białej schronisko ?

A moim zdaniem to,w jaki sposób traktujemy zwierzęta (naszych "braci mniejszych") ,jest miarą naszego człowieczeństwa... Jak wynika z niektórych wpisów-niektórym niełatwo jest być CZŁOWIEKIEM...i właśnie dlatego musiały powstać schroniska.

Siwy napisał:

Mylisz się Zalerek - ja zwierząt ani nie nienawidzę ani kocham. Mnie futrzaki wiszą i powiewają, interesują mnie tylko wtedy kiedy jestem głodny. Ta twoja propagandowa gadka zupełnie na mnie jakoś nie działa, wprost przeciwnie - podtrzymuje mnie w moich przekonaniach. Wyjaśnij mi jak to jest , człowiek od milionów czy tysięcy lat żył z udomowionymi zwierzętami i jakoś nie było takich problemów. Jak to możliwe że w dawnych wiekach nie było schronisk i jakoś świat się nie zawalił ? I powiedz mi jeszcze dlaczego to właśnie z sobakami mamy taki problem, a nie mamy problemów z innymi udomowionymi np. z kurami, świniami, chomikami, świnkami morskimi, owcami, perliczkami, krowami itp itd ? To tacy słodcy idioci jak ty stworzyli ten sztuczny problem i teraz nie wiedzą jak go rozwiązać. A rozwiązujcie go sobie sami ! od nas normalnych się odstosunkujcie ! Napisz mi jeszcze jakie to "korzyści dla miasta i jego mieszkańców" daje to schronisko ? Bo ja widzę że tylko kasę doi. Korzyści to może dać tuczenie świń a nie trzymanie psów w schroniskowych klatkach ! Chyba ci odbiło ?! Co złego stałoby się mieście gdyby schroniska nie było ? Czy 100, 200 lat temu było w Białej schronisko ?

Siwy coś mi się wydaje że twój mózg też już całkowicie posiwiał!!!Może i mieszkasz w mieście , może wyszedłeś ze wsi, ale pewnie wieś nie wyszła z ciebie.koniecznie przefarbuj włosy przyjacielu

Cynik napisał:

Skończyły się "datki" od skazanych za skrócenie pracy społecznie użytecznej, to trzeba poszukać innego źródełka dochodów... Ciekawe czy wytyczne Państwowej Inspekcji Pracy (o czym jakiś czas temu w DW pisano) zostały już zrealizowane...

Drogi Cyniku czyżbyś zamierzał złożyć kolejny donosik ?

A ja uważam że o naszym Człowieczeństwie świadczy przede wszystkim to jak traktujemy innych LUDZI a nie zwierzęta. Czy ja się mylę że szwaby w ob. koncentracyjnych i sowieci w łagrach BARDZIEJ dbali o zwierzęta niż o ludzi ? Jeśli się mylę to mnie poprawcie. A co do "braci mniejszych" to może dla was są to BRACIA, dla mnie to zwykłe zwierzęta. Bratem to mi może być inny CZŁOWIEK a nie jakiś pies, krowa, kuna, robal, glizda czy inne obrzydlistwo. Do Zwierzaka : a może potrafisz napisać coś KONKRETNEGO ? np. a propos tego co napisałem ? Do adad : za dużo czytasz propagandowych broszurek ekofaszystów... Pozdrawiam. Siwy.

do adad i Zwierzaka napisał:

A ja uważam że o naszym Człowieczeństwie świadczy przede wszystkim to jak traktujemy innych LUDZI a nie zwierzęta. Czy ja się mylę że szwaby w ob. koncentracyjnych i sowieci w łagrach BARDZIEJ dbali o zwierzęta niż o ludzi ? Jeśli się mylę to mnie poprawcie. A co do "braci mniejszych" to może dla was są to BRACIA, dla mnie to zwykłe zwierzęta. Bratem to mi może być inny CZŁOWIEK a nie jakiś pies, krowa, kuna, robal, glizda czy inne obrzydlistwo. Do Zwierzaka : a może potrafisz napisać coś KONKRETNEGO ? np. a propos tego co napisałem ? Do adad : za dużo czytasz propagandowych broszurek ekofaszystów... Pozdrawiam. Siwy.

Siwy wstąp do seminarium duchownego tam będziesz mógł w pelni realizować swe człowieczeństwo .Od zwierząt trzymaj się z daleka , zostaw je ludziom ,krórzy je naprawdę kochają i chcą coś dla nich zrobić.Popieram to co napisał Zalerek i zgadzam się ze Zwierzakiem ,że jesteś wieśniakiem a jak na wsi, szczególnie tu na ścianie wschodniej traktuje się zwierzęta to wszystkim wiadomo.

Po co ten sarkazm? Akcja jest dobrowolna i nikt nikogo nie zmusza do pomagania zwierzętom ze schronisk .