Radni nie odwołali starosty Parczewa

kazdy z nich , tj.starostow czuje się nie do ruszenia ,a oni traktuja teren jak dojna krowe nie tylko dla siebie ale też dla swoich kolesiow.Tak jest w starostwie bialskim.Co wuczynia i na co pozwala ten starosta to zrgoza.Czy nia ma na takich ma zadnejwlaedzy, czy wladza to oni.Dla mnie są tylko marnymi kreaturami , które okradają nas podatnikow.Patrząc na dzialania swoich szefow, podaobnie zachowujasieich podwładni, np.dyrektor szkoly w janowie p[odlaskim, ktory uwaza się za wybranca losu i jak kalka kopiuje zachoawnia tego z "wasami".Ten z janowa nie przestrzegha dyscypliny finansowej i wszystko jest ok.

psotka napisał:

kazdy z nich , tj.starostow czuje się nie do ruszenia ,a oni traktuja teren jak dojna krowe nie tylko dla siebie ale też dla swoich kolesiow.Tak jest w starostwie bialskim.Co wuczynia i na co pozwala ten starosta to zrgoza.Czy nia ma na takich ma zadnejwlaedzy, czy wladza to oni.Dla mnie są tylko marnymi kreaturami , które okradają nas podatnikow.Patrząc na dzialania swoich szefow, podaobnie zachowujasieich podwładni, np.dyrektor szkoly w janowie p[odlaskim, ktory uwaza się za wybranca losu i jak kalka kopiuje zachoawnia tego z "wasami".Ten z janowa nie przestrzegha dyscypliny finansowej i wszystko jest ok.

Dziwi mnie jedno, atak na władzę, autorytet - ile w tym szlachetności, a ile chęć zdobycia władzy. Tak zdobyta władza jest rozbojem. Tak zdobyta władza nie będzie trwała. Złapanie stołka w sposób nieuczciwy zapowiada rychły z niego upadek. Co potem będzie, jak będziesz na poupadkowym kacu???????