|
Czy to normalne i zgodne z czymkolwiek (prawem, dobrymi zwyczajami) żeby aktualni radni zakładali stowarzyszenie a następnie z kasy miejskiej brali pieniądze na jego działalność np. lokal, dofinansowanie działalności z funduszu na tzw. kulturę. Co w tym mieście jest grane ?. Czy powstaje kolejny polityczny folwarczek dla wybranych ?.
|
|
|
Ile biorą? i kto? |
|
|
Wszystko w necie jest, tylko poszukaj. |
|
|
I to jeszcze wyjeżdżają z miasta, by nie wkur... mieszkańców. Terespol już za mały, natury się zachciewa na cudzym podwórku.
|
|
|
No bo niby po co rozpijać piwem miejscowe dzieciaki, lepiej cudze. To takie rodzinne dobrosąsiedztwo.
|
|
|
Coś tam walniesz, byleby przy.pieprzyć komuś ale jak trzeba konkretnie to cię nie ma. |
|
|
w/g bazy ngo: Waldemar Woźniak Henryk Grodecki (były radny, w momencie zakładania stowarzyszenia w 2009 r. radny) Ci panowie są we władzach stowarzyszenia "Południowe Podlasie". Na stronie UM jest wykaz stowarzyszeń, które otrzymały dofinansowanie na 2010 r. |
|
|
Ile dostali i co robią? |
|
|
nic nie robią, tylko politykę |
|
|
Bo mieszkańcy Białej dzielą się na równych i równiejszych. Dziękujemy ci Andrzeju. |
|
|
Kilka lat temu Grodecki kasował kasę z fundacji powiązanej chyba z niepełnosprawnymi w Międzyrzecu Podl/. Teraz kasuje swoje - podatnika !!! |
|
|
W Komitecie Założycielskim "Stowarzyszenia "Południowe Podlasie" znajdują się następujące osoby;
Sławomir Suszczyński,
Zofia Jakubowicz-Adamska,
Mirosław Adamski ,
Henryk Grodecki.
a Stowarzyszenie liczy 15 osób.
Cała działalność Stowarzyszenia w 2009 r. opierała się na środkach własnych członków Stowarzyszenia ;
- akcja promujące wybory do Europarlamentu / plakaty/,
- spotkania/prelekcje-
- wrzesień 2009 - " 17 wrześnie 1939" - dr Jacek Wołoszyn IPN Lublin,
- październik 2009 - " Życie i męczeńska śmierć ks. Jerzego Popiełuszki" - dr Jan Żaryn IPN Warszawa,
- listopad 2009 - "Odzyskanie niepodległości" - dr Piotr Łysakowski IPN Warszawa,
- grudzień 2009 - "Stan wojenny" - dr Małgorzata Choma-Jusińska IPN Lublin,
- marzec 2010 - "Żołnierze wyklęci" - dr Jan Żaryn IPN Warszawa,
- maj 2010 - "Katyń" - dr Witold Wasilewski IPN Warszawa.
- wystawy-
- grudzień 2009 - "...ksiądz musi zaprzestać" / o ks. Romanie Kotlarzu/,
- marzec/kwiecień 2010 - "Z archiwum IPN",
- czerwiec 2010 - "Ksiądz Jerzy Popiełuszko" / aktualnie w Kościele p.w. Świętego Antoniego /.
W b.r. wzięliśmy udział w konkursie "Dokumentacja i promocja kultury i tradycji" organizowanym przez Prezydenta Miasta Biała Podlaska i otrzymaliśmy dotację w wysokości 2 000 zł. na dokończenie projektu "Spotkań z historią" i konkurs "Znać historię - ważna sprawa", którego finał odbędzie się 15.06.2010r.
Zofia Jakubowicz-Adamska - wiceprezes Stowarzyszenia "Południowe Podlasie"
|
|
|
Facet jak chcesz coś napisać to wczesniej się zastanów i przemyśl swoją wypowiedż ale cóż u Ciebie myślenie jest luksusem.
Wypisując głupoty-ośmieszasz się.
Sympatyk Stowarzyszenia Południowe Podlasie.
|
|
|
do
Sympatyka Stowarzyszenia Południowe Podlasie.
[/quote]
A co robi w stowarzyszeniu Waldemar Woźniak (aktualnie wiceprzewodniczący rady miasta), czy nie jest członkiem (przewodniczącym ?) komisji rewizyjnej w stowarzyszeniu?. I czy dzięki temu nie jest łatwiej wygrywać konkursy do kasy miejskiej i uzyskać na korzystnych warunkach lokal z zasobów gminy miejskiej Biała Podlaska oraz mieć pomieszczenia UM na każde żądanie. Czy jak ktoś spoza tego układu przyjdzie, to prezydent każdemu zielone światełko zaświeci czy tylko dla tych których każe mu ks. dziekan (faktyczny decydent w mieście) wspierać ?.
My tu w Białej nie wiemy co to jest "przejrzyste miasto", stąd te uwagi.
|
|
|
Czytam takie posty i rożne myśli chodzą mi po głowie. Po pierwsze, w naszym mieście nie warto nic robić społecznie bo i tak cie oplują mówiąc, że bierzesz za to kasę. Proszę mi powiedzieć jaką kasę biorą członkowie stowarzyszenia? Pani Adamska wyraźnie pisze o 2 tysiącach złotych rocznej dotacji. Proszę mi powiedzieć jaki jest skład komisji przyznającej dotacje, czy zasiada w niej Woźniak? Proszę mi powiedzieć, gdzie i za jakie środki stowarzyszenie otrzymało lokal z zasobów gminy miejskiej? Z pomieszczeń UM Stowarzyszenie korzystało raz na wykład i raz na wystawę. Pozostałe wykłady odbyły się w dawnym UW. Po drugie na jakiej podstawie pisze pan, że prezydent zapalił zielone światełko temu stowarzyszeniu, czy pan zwracał się z jakakolwiek inicjatywą i nie dostał pan wsparcia? Czy napisał pan wniosek o dotację? Po trzecie ten obrzydliwy post ma na celu zdyskredytowanie określonych ludzi, no cóż zaczęła się kampania wyborcza i trzeba za wszelka cenę utrącać przeciwników politycznych a zwłaszcza tych, którym się jeszcze chce chcieć. To, że wykładów historyków z IPN wysłuchało zapewne dobrze ponad tysiąc uczniów nie ma dla pana żadnego znaczenia. Sympatyk stowarzyszenia |
|
|
bardzo ciekawa inicjatywa.pewnie komuś nie spodobały się tematy wykładów i wystaw.może następnym razem coś o AL-np jak wysadzali most kolejowy na Krznie.Albo jak zomowcy mieli podpalić Curie.
|
|
|
O mało żem się nie wzruszyła. Dobrymi chęciami to piekiełko jest wybrukowane, a ta młodzież to po dobroci czy pod tzw. dobrowolnym przymusem na te wykłady trafiła. I kto "namówił" dyrektorów do puszczenia uczniów w czasie godzin lekcyjnych. Polityka, polityka... i interesy.
|
|
|
Spędzono dzieciaków aby słuchały i kropka. Z drugiej strony 2 tys. na cały rok na działalność, stowarzyszenia to opłaty bankowe,koszt utrzymania biura i po środkach. Chyba ze stowarzyszenie jest bo jest jedna dwie akcje i umiera śmiercią naturalną. Ludzie 2 tys. to dla stowarzyszenia w Białej to kropla w morzu potrzeb. Trzeba sięgać po środki z zewnątrz. Z drugiej strony dzisiaj praca społeczna to większości wydaj się ze kręcenie lodów. Ludzie zastanówcie się co wypisujecie za durnoty.
|
|
|
Te dwa tysiące to nie tak mało, t.j. 20 % tego co miasto daje co roku na tego typu stowarzyszenia, natomiast nie każde stowarzyszenie po półrocznym istnieniu dostaje jakiekolwiek środki. Na ten rok otrzymali ci od AS-a, i popierający Czapskiego. |
|
|
Stowarzyszenia to dobrowolne związki ludzi którzy sami pozyskują fundusze i działają. Miasto w tym wypadku jest tylko punktem wyjścia od nich się zaczyna aby mieć już jakiś wkład własny do pisania wniosków, poszukiwania sponsorów itd. Niestety jeżeli utrzymuje się z środków dajmy na to tylko z tego konkursu z miasta to podejrzenia będą ze coś gdzieś ktoś dostał po znajomości.
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
