Radny ma pomysł jak walczyć z porannymi korkami. Zmiany w godzinach pracy szkół

nie każdy jest pasożytem żyjącym na koszt społeczeństwa i ludzie muszą być na konkretną godzinę w pracy, a wcześniej podwieźć dziecko do szkoły. Widać człowiek oderwany od rzeczywistości.

Jakie tam korki macie praktycznie żadne należałoby szybciej spod świateł ruszać inna sprawa że kultura jazdy w tym mieście nie zauważam nikt nie puści ani pieszego ani kierowcy organizacja skrzyżowań i sygnalizacja świetlna z lat 80 może tu Pan radny by błysnął.

Radny z PO a pomysl jak z PiSu.

Godziny pracy se zmień

Ty geniusz jak zaczna o roznych godzinach znaczy ze skoncza pozniej, innymi slowy korki beda popoludniami wieksze niz normalnie dlatego, ze ludzie wracaja z pracy

A pan radny zastanowił się przez chwilę, ze duża część dzieciaków jest odwożona rano do szkoły przez rodziców jadących do pracy? Im też zmieni grafik pracy, a może każe rodzicom wykupywać bilety MPK?

Nie wiem jaki debil projektował ul. Bursztynową. Szkoła , kościół, Aldik, Biedronka , Stokrotka ,( w niedzielę każdy BUKIET = czytaj cham ) podwozi oćca i matulę na mszę do kościoła - nie dlatego , że ma daleko ale po to żeby się pochwalić pojazdem kupionym za dopłaty z buraków od starych rodziców. KIEROWCY zazwyczaj nie wchodzą do Kościoła tylko pilnują żeby im ktoś złomu na skup lawetą nie odprowadził.( Wystarczy jeden dostawca towaru do okolicznych sklepów , awaria sieci wodociągowej - to po szczycie korek ok. 2 km w obie strony). Rano jak wszyscy ok 8 godz. przywożą dzieci do szkoły to jest taki CYRK , którego nawet minister MON swoimi monologami o MINSTRALACH za 1 zł nie przebije.

pomysł bardzo dobry warto rozwaźyć w Lublinie

zlikwidować zielone swiatła dla pieszych w tym samym czasie kiedy mają zielone kierowcy, bedzie wieksza przepustowosc dla samochodów, czy w Polsce mieszkaja idioci i nie potrafią sobie czegos takiego wyobrazic i wprowadzić?

O k... nie wierzę, zamknijcie szkoły w ogóle. To rozwiąże korki i rano i po południu. Pan Wilczewski to chyba w życiu nie jeździł poza Białą, to i korka nie widział, bo to co widuję odwiedzając swoje rodzinne miasteczko to są "koreczki" "Jego zdaniem, tak praktykują inne miasta." może przykład jakiś?

A ja myślałem że chodzi o radnego z Lublina. Jednak nie, ten lubelski ratuszowy beton bedzie malował sciezki rowerowe(po których nikt nie jezdzi) żeby rozładować korki.

Ja bym na to nie wpadł, ten radny, to geniusz jakiś

zlikwidować zielone swiatła dla pieszych w tym samym czasie kiedy mają zielone kierowcy, bedzie wieksza przepustowosc dla samochodów, czy w Polsce mieszkaja idioci i nie potrafią sobie czegos takiego wyobrazic i wprowadzić? Jeden idiota nawet komentarze tutaj pisze. 

Kiedyś, gdy dzieci było więcej jakoś nie było korków. Ciekawe? Do szkoły szło się piechotą lub jechało mpk. No, ale teraz otyła przyszłość narodu nie dotrze do najbliższego skrzyżowania. A jak się już uda, to się zgubi, bo tak daleko na własnych nogach nie była poza domem i co gorsza nie zna okolicy. Przecież rodzice nie upodlą milusińskiego kontaktem z komunikacją miejską, tylko zawiozą, generując dodatkowe 2 przejazdy przez miasto. A skala w tym przypadku robi swoje. Zaś pan z PO, to faktycznie geniusz tyle, że jeszcze nie ogarnął, że dzieci są rano w świetlicach, bo nie każdy do roboty może sobie przyjechać po 9. Parcie na szkło, doprowadza do zaćmienia umysłu. Niemniej, gratuluje rozpoczęcia procesu myślowego. Początki zawsze są trudne.

Normal Petru, nie szatan. Mi tam nie przeszkadza, że kierowcy w prywatnych autachnstoją w korku. Chcą dotrzeć do celu szybciej, to przesiadka na MZK i po sprawie. Po to stworzono bus pasy. Ewentualnie buduje się nowe ulice i nie korkuje się istniejących poprzez platne miejsca postojowe. Kolega radny pojedzie na rok na zmywak do cywilizowanego kraju to zobaczy mnóstwo parkingów piętrowych i taki ładny znak "P+R", czyli parkujesz na obrzeżu miasta i przesiadasz się do komunikacji miejskiej. A może warto pomyśleć o tramwaju i odcinkach podziemnych dla nich, tj. to ma miejsce w Bielefeldzie? Chociaż tam tramwaj to istny pociąg, a tunel ma dwie odnogi z paroma podziemnymi parkingami. A w Tüttlingen mieście zlokalizowanym w dolinie, wymyślono że ekspresówka będzie prowadzić pod całym centrum miasta. Ale każdy zagranicą wie, że łajzy z kraju nie skorzystają ze sprawdzonych metod rozładowania korków. Bo myslenie najwyraźniej polskich radnych boli.

Ja też mam pomysł. Zdemontować inteligentny system zarządzania ruchem.

wprowadzić strefy 30na godzinę, prawa wolna zero świateł zobaczycie jak sie przepustowość zmieni.

co za debil

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Kiedyś, gdy dzieci było więcej jakoś nie było korków. Ciekawe? Do szkoły szło się piechotą lub jechało mpk. No, ale teraz otyła przyszłość narodu nie dotrze do najbliższego skrzyżowania. A jak się już uda, to się zgubi, bo tak daleko na własnych nogach nie była poza domem i co gorsza nie zna okolicy. Przecież rodzice nie upodlą milusińskiego kontaktem z komunikacją miejską, tylko zawiozą, generując dodatkowe 2 przejazdy przez miasto. A skala w tym przypadku robi swoje. Zaś pan z PO, to faktycznie geniusz tyle, że jeszcze nie ogarnął, że dzieci są rano w świetlicach, bo nie każdy do roboty może sobie przyjechać po 9. Parcie na szkło, doprowadza do zaćmienia umysłu. Niemniej, gratuluje rozpoczęcia procesu myślowego. Początki zawsze są trudne.

no bo jak rodzice dostają za darmo 500+ tj. za pieprzenie się i rozmnażanie to sobie za to kupili samochody to ich wożą, kiedyś jak ktoś sobie narobił dzieci to na nei zapieprzaa a nie leżął i dostawał za to więcej pieniędzy jak za pracę.Teraz za cholerę sie nie opłaci pracować, wystarczy narąbać kilkoro dzieci i te dzieci żywią rodziców

Debil do kwadratu!!!!!!!!! kto takich wybiera???