Radzyń Podlaski: Mężczyzna patrzył, jak kierowca wjeżdża w jego córkę

Teraz popatrz córce w oczy i spróbuj wyjaśnić jej,że jej rodzony ojciec to %&^%%^^$&^%&*.

może wreszcie wytrzeźwieje inaczej będzie za późno...

Czy to, że ojciec poszkodowanej był pijany ma jakieś znaczenie? Czy w ten sposób przyczynił się do wypadku? Był pasażerem, nie miał dziecka pod opieką więc wolno mu było. Pozwolił pijanemu kierować samochodem, ale chyba nie z tego powodu, że miał promile we krwi. A może jeszcze podać informację, czy świadkowie wypadku byli pijani, czy trzeźwi?

P. napisał:

Czy to, że ojciec poszkodowanej był pijany ma jakieś znaczenie? Czy w ten sposób przyczynił się do wypadku? Był pasażerem, nie miał dziecka pod opieką więc wolno mu było. Pozwolił pijanemu kierować samochodem, ale chyba nie z tego powodu, że miał promile we krwi. A może jeszcze podać informację, czy świadkowie wypadku byli pijani, czy trzeźwi?

no jak to nie ma znaczenia, wiedzial ze kierowca byl pijany, bo skoro obaj wsiedli do samochodu, to raczej obaj razem pili. powinien byc potraktowany jako wspolinny wypadku, zwlaszcza jesli ma ma lub kiedykolwiek mial prawojazdy

CO TO ZA WYPADEK?

Dziecko z niegroźnymi stłuczeniami,pijany tatuś z pijanym kierowcą w samochodzie którym potrącono dziewczynkę...... Ja myślę,że to sam Bóg już nie może znieść tych śmiesznych wyroków orzekanych przez sądy dla pijanych bandytów drogowych i w ten sposób daje znak swojego niezadowolenia

P. napisał:

Czy to, że ojciec poszkodowanej był pijany ma jakieś znaczenie? Czy w ten sposób przyczynił się do wypadku? Był pasażerem, nie miał dziecka pod opieką więc wolno mu było. Pozwolił pijanemu kierować samochodem, ale chyba nie z tego powodu, że miał promile we krwi. A może jeszcze podać informację, czy świadkowie wypadku byli pijani, czy trzeźwi?

PROWOKUJESZ, CZY JESTEŚ NA TYLE OGRANICZONY ŻE NIE POTRAFISZ WŁAŚCIWIE OCENIĆ TEGO CO PISZESZ?-A MOŻE TEŻ JESTEŚ PIJANY LUB MASZ KACA?

Gość napisał:

CO TO ZA WYPADEK?

Podam ci pewną definicję -cytuję"(IDIOTA gr. i d i o t e s = prostak , człowiek głęboko upośledzony umysłowo;pot.głupiec) koniec cytatu

Sposób na pijaków za kółkiem: wsadzić drania do więzienia na dożywocie dla przykładu, a tatusiowi odebrać prawa rodzicielskie i też do paki wsadzić, wtedy żule spod sklepu będą mieć co opowiadać na ławeczkach podblokowych i może zmądrzeją? i niech się lepiej zapiją na śmierć niż mają zabijać kogoś później na ulicy...masaqra!!!

jrx napisał:

no jak to nie ma znaczenia, wiedzial ze kierowca byl pijany, bo skoro obaj wsiedli do samochodu, to raczej obaj razem pili. powinien byc potraktowany jako wspolinny wypadku, zwlaszcza jesli ma ma lub kiedykolwiek mial prawojazdy[/quote] [quote name='Chłop Polski' post='171671' date='18.09.2009, 09:52:15']PROWOKUJESZ, CZY JESTEŚ NA TYLE OGRANICZONY ŻE NIE POTRAFISZ WŁAŚCIWIE OCENIĆ TEGO CO PISZESZ?-A MOŻE TEŻ JESTEŚ PIJANY LUB MASZ KACA?

Jesteście z tych, co myślą "pijany, a więc winien i nie ma żadnej dyskusji. Winny jest nawet wtedy, gdy stał i ktoś w niego uderzył". Nie potraficie ze zrozumieniem przeczytać tego, co napisałem. Czy to pasażer kierował? Czy gdyby był trzeźwy, to nie doszłoby do wypadku? Zgadzam się z tym, że nie powinien dopuścić do kierowania przez pijanego i na tym polega jego wina, ale nie na tym, że był pijany.