Mistrzu deklamacji czy wiesz co znaczy słowo analfabeta? Analfabeta w tym kontekście znaczy więcej niż idiota! Udajesz, że nic nie rozumiesz? Ośmieszanie jest jedną z metod manipulacji....Gość napisał:Pisze ''się'' mistrzu ortografi. A raczej analfabeto
|
|
To prawda- więcej niż idiota. Bo jak można kogoś poprawiać i w dwóch słowach popełnić błąd ortograficzny. Co tu rozumieć ? |
|
Polowanie na czarownice już rozpoczęte. Juz niedługo zapłoną stosy. Poszukiwania wrogów nabierają rozpędu i tylko czekać efektów. Najbardziej podobała mi się reakcja na post o niedouczonych dyrektorach. Jakaż cięta i wspaniała riposta. Dwa razy wysłany ten sam post i ta nerwowość. A jaka inteligenta odpowiedź. To nie mógł być nikt byle jaki. Czuję tu kilka fakultetów w tym z zarządzania bandą durniów gdzie co drugi ratownik ma wyższe wykształcenie. Ale ja ich znam- grało się z nimi w karty, paliło papiersy, gotowało i piło wódę. Ale po wdrapaniu się na górę człowiek doznaje olśnienia i widzi wszystko inaczej. Henio był podobno wspaniałym nauczycielem. Jak go zabrakło to nauka nie poszła w las. ,, Umarł król, niech żyje król,,. Nasz Romunio nie zna nwet 1/4 pracujących w firmie ratowników. Bo i po co? Darek mówi,że to szumowiny to lepiej na nich nie patrzeć. Lepiej dać im premię niewiadomo za co to będą gryźć się między sobą bo dlaczego on a nie ja i chociaż tyle będzie spokoju. Ktoś tu twierdzi, że ratownikom na kontrakcie jest tak dobrze. Zostac niewolnikiem do końca życia. Cóż za wspaniała perspektywa na dalsze lata.A jacy byli chętni po propozycji: albo kontrakt albo won. A nasz wspaniały ,,bynio,,Gdzież to on nie pracował:pogotowie(dyspozytor)musiałwiać bogroził mu kryminał, szpital- odetchnęli jak poszedł do pogotowia,sklep, dom kultury- pasmo sukcesów Cóż za wspaniała przemiana. Na etacie leń największy w firmie a na kontrakcie pracuś jakich mało. A jaki to był przewodniczący?Ajak bronił Henia w ciężkich chwilach na pierwszych stronach gazet. Ale tacy szybko przystosowują się.Trochę gorzały na otarcie łez, buzi i mamy nowy układ.Świnia tak nie robi. To poprostu cudo nie człowiek. Obecnie udał się do,, wód,, by tam nabrać sił do walki z etetowymi. Nasz Darek wie doskonale co to za naród ci związkowcy bo przecież w szpitalu był związkowcem. Panu od hurtowni polecam szkołę na okopowej lub sidorskiej. Będzie miał wspaniałą pracę za dobre podobno pieniądze. I ta wspaniała perspektywa obiadów, wyjazdy kiedy się chce, ten wolny czas. Podania przyjmują- nie czekaj. Co to za tytuł licencjat? Spytaj w MEN bo to oni wymyślili. Romek& Darek też tak myślą a koledzy wyśmiewają się z tych co go mają. A tak na marginesie to skąd się wzięły te puchary w gabinecie? Pewnie za konkurs na kadrowca roku i menagiera tysiąclecia. Komunikacja interpersonalna na tym forum jak i w zakładzie nie istnieje(ew.resztki pionowej). A jakie warunki socjalne:lodówka(Romek mówi:to oni mająldówkę- to szczyt). A po co pytam lodówka w jego gabinecie. Dla bydła westarczy koryto. Można by tak długo ale już mi się nie chce. Czekam na atak za ortografię, stylistykę itp |
|
Satrapa, tylko jeden człowiek używał tego słowa przez lata bo inni WIEDZĄ CO OZNACZA, PRAWDA WALDUŚ ?
|
|
Walduś pamiętasz jak tworzyłeś związek ratowników, by przyp.. tym niedouczonym i z kim byłeś w komitywie? No i popatrz co się dzieje, ty żałosna kreaturo.... mały złośliwy człowieczku... Do tej pory to bardziej szkodzisz kolegom (jako wielki związkowiec) niż pomagasz... Wiele masz na sumieniu, koledzy to kiedyś docenią! |
|
Pytam kolejny raz, komu, bądź, czemu mają służyć tak niewybredne formy dyskusji. Jestem zdziwiony prowadzeniem dyskusji na takiej płaszczyźnie i wokół bzdetów, w sytuacji, kiedy równolegle dla prowadzonej polemiki – być może celowo jątrzonej - podejmowane są przez kierownictwo strategiczne decyzje. Czy ludzie z minimum średnim (maturą) wykształceniem są aż tacy naiwni, że dają się manipulować i prowadzić jak barany na rzeź? Obudźcie się, ciągłe życie w strachu o pracę może jedynie wyniszczyć psychicznie, niestety nie gwarantuje pracy wszystkim, wielu głównie tych, którzy kiedykolwiek narazili się dworowi i tak doprowadzi do nieuchronnego.
Jeden z uczestników dyskusji twierdzi „Henio był podobno wspaniałym nauczycielem. Jak go zabrakło to nauka nie poszła w las”, niestety mam odmienne zdanie. A to, że nauka jednak poszła w las świadczy poziom prowadzonej na tym forum dysputy. Jednak jako przedstawiciel wymierającej generacji romantyków i niepoprawnych optymistów żywię głębokie przekonanie, że rozsądek zdominuje to forum. Podzielam też pogląd, że Heniu był wspaniałym, jednak był lepszym zarządcą jak nauczycielem, ale i taka była jego rola. Porównywanie, a choćby luźne wiązanie obu panów w moim przekonaniu jest wielkim zaszczytem dla tego drugiego.
Jak już ktoś zauważył znaczna część personelu ma wyższe wykształcenie, natomiast na podstawie pewnych badań stwierdzono, iż taka osoba swobodnie posługuje się około 17 000 słów. W związku z tym dziwię się, że w gronie ludzi z wyższym wykształceniem znajomość słowa, które poznaje się na lekcji historii najpóźniej w szkole średniej przypisuje się tylko jednej osobie. Doszukiwanie się, rozpoznawanie autorów na podstawie sformułowań jest, co najmniej dziwne i nasuwa pytanie, czemu to ma służyć.
Pamiętajcie, że stanie w miejscu, a zatrzymaliście się w pół kroku to cofanie się. Dotychczasowe wasze postępowanie – niezdecydowanie i ciągłe obrzucanie błotem - jedynie mobilizuje p. Filipa i jego dwór.
Pozdrawiam
Wierny widź jednak nie Waluś
|
|
Mądre słowa, acz mam wątpliwośći, czy są skierowane pod właściwym adresem. Taki tekst może być skierowany do ludzi rozsądnych, myślących. Niestety w tej firmie większość czuje się dobrze kiedy panuje zamordyzm, jak można szczuć jednych na drugich. To właśnie była metoda wspaniałego Henia i tą samą metodę stosuje Romuś, a do tego ma niestrudzonych pomagierów. Machiawelizm w postkomunistycznym wykonaniu.... |
|
Śledzę forum dyskusyjne o Spomleku, już pobieżna wiedza na temat stosunków panujących w środowiska pracy tej firmy pozwala na dostrzeżenie oczywistych analogii. Firma zarządzana jest przez szefa despotę będącego w mariażu z pseudo menadżerem i babą intrygantką wspomaganych przez grupkę pochlebców i donosicieli, czy tak jest w pogotowiu. Obserwując zachodzące w Spomleku procesy i zmiany nie trzeba wyobraźni a jedynie chwili zastanowienia, refleksji aby dostrzec kierunek w którym dryfuje -tak dryfuje - ten „okręt” czyli pogotowie.
W takich przypadkach ludzie mądrzy – niestety mam przykre doświadczenia, ale jak już wcześniej wspominałem jestem romantykiem to i są nadziej – wyciągają wnioski z doświadczeń swoich lub innych. Niestety to nie my Polacy, my lubimy poużalać się nad sobą, czasem przy tej okazji powspominać jak to kiedyś było. Oczywiści zawsze i wszędzie ponarzekać i czekać może ktoś coś nam lub za nas załatwi. Ludzie otrząśnijcie się, przejrzyjcie na oczy, macie – w Spomleku - studyjny przypadek, to nie są już przypuszczenia i teoretyczne rozważania ale obraz skutku zarządzania po przez zastraszenie, sytuacja wypisz wymaluj jak w pogotowiu tylko, że o roku może półtora do przodu. To, że teraz przycicha to nie świadczy o zgodzie zarządzających na normalność a jedynie próba wyciszenia na pewien okres smrodków aby w stosownej chwili zastosować podwójnego nelsona. Główkujcie bo to o waszą i naszą przyszłość chodzi.
Pozdrawiam
wierny kibic
|
|
Gdyby głupota miała skrzydła .... byłaby szansa na normalność, a tak atmosfera się zagęszcza..... poczekajmy trochę, a będzie jak w Spomleku! |
|
,, Służba na rzecz innych ponad własną korzyść" - myśl przewodnia Rotary Club. I co na to złotousty? Ponoć ta organizacja międzynarodowa (masońska), uhonorowała was karetką! Czy ta nobilitacja Pogotowia do czegoś zobowiązuje? Który z was jest masonem? Tajemnica.......? Warto wiedzieć i znać uczucia patriotyczne wybrańców losu, by można było zrozumieć wpływ ,,pewnych" myśli na atmosferą jaka ma miejsce w firmie.
|
|
JAK SIĘ CHCE TO MOŻNA. MACIE DOSKONAŁY PRZYKŁAD ZE SPOMLEKU - NIEZNISZCZALNY TYRAN PADŁ!!!!!
PANIE DARKU, PANIE ROMKU, CZAS PAKOWAĆ MANATKI. NIEDŁUGO USŁYSZYCIE: ,,dziękujemy wam panowie, waszego chamstwa mamy dość". MYŚLĘ, ŻE RADA SPOŁECZNA NIEDŁUGO SFORMUJE TAKI WNIOSEK DO MARSZAŁKA WOJEWÓDZTWA. PANIE PRZEWODNICZĄCY CZAS ZACZĄĆ WIELKIE SPRZĄTANIE !!!!!!!!!!!!
|
|
PSL pod lupą CBA. Tadek już nie będzie pomocny tobie Romuś. To się narobiło! Jak będą rozpytywać o tych znajomych, a to tylko poplecznictwo, prawda? |
|
A Rada Społeczna to w większości aktywiści z PSL. Jest smród i chłopcy pójdą w zaparte. Darku i Romciu wasz los jest teraz w niepewnych rękach!!!! |
|
Ach te wspomnienia i olśnienie....... i ta refleksja jakże gożka.... o tym, co Darek mówił. |
|
Kiedyś na dworze był jeden błazen a tu cały sztab |
|
Gadac sobie mozecie, ale jak ratownicy wiecej nie zarabiali tak wiecej nie zarabiaja. Jeden z waszych cos tam pierdnął i z tego co wyczytalem chce zeby reszcie bylo lepiej a reszta pozera sie miedzy soba. A na skloceniu was ze soba zyskuje tylko wasz dyrektor.
|
|
Sama Prawda. Obrzydliwy jest ten wyścig szczurów w zabieganiu o łaski dyrektora i dworu. Może jednak przyjdą lepsze czasy w Pogotowiu. Tyle ostatnio sie dzieje w Radzyniu, Warszawie, PSL i w ogóle, że może jakiś okruch sprawiedliwości spadnie też na Pogotowie.
|
|
Oj nie dobrze nie cichnie wrzawa wokół Pogotowia w Białej Podlaskiej. Wypłynęła sprawa dziecko które niedawno zmarło. Panowie ratownicy czeka was chyba kolejne ciekawe szkolenie w świetlicy. Ciekawe tylko czy tym razem wszyscy się zmieszczą w pomieszczeniu. A tak na marginesie to ciekawo ile kasy zapłacono prelegentowi za pogadankę o bezpiecznym mocowaniu sprzętu medycznego.
|
|
Takie przypadki jak z tym dzieckiem zdarzają się dwa razy do roku, tak oświadzył złotousty i teraz mają szkolić członkinie KGW z ratownictwa medycznego, bo pogotowie mimo posiadanej techniki nawigacyjnej nie radzi sobie w terenie. Dlaczego? Myślę, że amatorzy są za kierownicą i nie znają topografi terenu. Paranoja...... Dobrze by było żeby w zespole kierowca znał teren, ratownik zasady ratowania życia, a lekarz był kierownikiem zespołu...., z-ca d.s medycznych specjalistą od ratownictwa, a nie rozgrywającym swoje gierki, bo efekty są aż nazbyt widoczne! |
|
Rozwijamy się. Dyrektor Filip kupił sobie nowa zabawkę. Octavia pięknie sie prezentuje. Szkoda tylko, że jest bezużyteczna w podstawowej działalności Pogotowia. A nowych karetek jak na razie nie widać i długo ich nie zobaczymy. Ale co tam dyrektor przynajmniej komfortowo sobie do pracy i z pracy przyjedzie i jeszcze Mareczka Z.-wazeliniarza przewiezie. Ech życie a na zakup nowego sprzętu czy podwyżki kasy nie ma.
|
Strona 4 z 195
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|