politolog
Użytkownik niezarejestrowany
|
Napisano 7 marca 2011 r. o 11:02
2011-03-07 11:02:44
O wojnie między Tuskiem a Schetyną rozpisują sie wszystkie gazety. Podział na frakcje jaki zarysował sie w PO ma też przełożenie na nasz region.
Do frakcji Tuska zaliczyłbym Żmijana, który wcale nie popadł w niełaskę po odejściu z PO swego przyjaciela Palikota. Idąc dalej - przyjaciel Palikota nie może być przyjacielem Schetyny, na linni Palikot - Schetyna iskrzyło od dawna. Do tego dodałbym przechwałki ludzi Żmijana, że to własnie ich szef osobiście z Donaldem zatwierdzał listy do wyborów samorządowych.
A skoro Żmijan jest w obozie Tuska to senator Bergier musi stać po stronie Schetyny. Uważam, że nie ma innej możliwości. Mówi się co prawda jeszcze o frakcji Grabarczyka, ale to chyba nie to...
Bergier ze Żmijanem rywalizuje od dawna. Nasilenie konfliktu miało miejsce podczas wyborów samorządowych (szczególnie walki o prezydenturę BP).
Jak to się dalej potoczy? Co sądzicie?
|
Kassandra
Użytkownik niezarejestrowany
|
Napisano 7 marca 2011 r. o 11:41
2011-03-07 11:41:05
politolog napisał:
O wojnie między Tuskiem a Schetyną rozpisują sie wszystkie gazety. Podział na frakcje jaki zarysował sie w PO ma też przełożenie na nasz region.
Do frakcji Tuska zaliczyłbym Żmijana, który wcale nie popadł w niełaskę po odejściu z PO swego przyjaciela Palikota. Idąc dalej - przyjaciel Palikota nie może być przyjacielem Schetyny, na linni Palikot - Schetyna iskrzyło od dawna. Do tego dodałbym przechwałki ludzi Żmijana, że to własnie ich szef osobiście z Donaldem zatwierdzał listy do wyborów samorządowych.
A skoro Żmijan jest w obozie Tuska to senator Bergier musi stać po stronie Schetyny. Uważam, że nie ma innej możliwości. Mówi się co prawda jeszcze o frakcji Grabarczyka, ale to chyba nie to...
Bergier ze Żmijanem rywalizuje od dawna. Nasilenie konfliktu miało miejsce podczas wyborów samorządowych (szczególnie walki o prezydenturę BP).
Jak to się dalej potoczy? Co sądzicie?
Myślę, że projekt "PO" zastąpi projekt "SLD". TVN i chłopaki z PZPR już zaczeli pracę.
|
Użytkownik niezarejestrowany
|
Napisano 7 marca 2011 r. o 11:50
2011-03-07 11:50:22
politolog napisał:
O wojnie między Tuskiem a Schetyną rozpisują sie wszystkie gazety. Podział na frakcje jaki zarysował sie w PO ma też przełożenie na nasz region.
Do frakcji Tuska zaliczyłbym Żmijana, który wcale nie popadł w niełaskę po odejściu z PO swego przyjaciela Palikota. Idąc dalej - przyjaciel Palikota nie może być przyjacielem Schetyny, na linni Palikot - Schetyna iskrzyło od dawna. Do tego dodałbym przechwałki ludzi Żmijana, że to własnie ich szef osobiście z Donaldem zatwierdzał listy do wyborów samorządowych.
A skoro Żmijan jest w obozie Tuska to senator Bergier musi stać po stronie Schetyny. Uważam, że nie ma innej możliwości. Mówi się co prawda jeszcze o frakcji Grabarczyka, ale to chyba nie to...
Bergier ze Żmijanem rywalizuje od dawna. Nasilenie konfliktu miało miejsce podczas wyborów samorządowych (szczególnie walki o prezydenturę BP).
Jak to się dalej potoczy? Co sądzicie?
Dla dobra regionu ci panowie powinni być wyautowani. O ile Bergier coś zrobił - PWSZ, to Żmijan robi biznes dla siebie (patrz deklaracja podatkowa). Nie mniej Pan Żmijan i jego postkomunistyczny życiorys nie świadczą, że jest liberałem. A w PO to już nie wiadomo kto jest liberałem, a kto libertynem, kto patriotą i Polakiem!
|