Uczeń ma poparzoną twarz. Prokurator: Szkoła powinna powiadomić o wypadku

Apel do nauczycieli. NIe urządzajmy, zadnych tego typu imprez. Człowiek się napracuje przy organizacji a jedyne podziękowanie to zarzuty pod jego adresem. Po co pakować się w kłopoty i stać się pożywką dla krwiożerczych mediów. Nikt nie chciał źle. doszło po prostu do nieszczęśliwego wypadku. A nauczyciel ma teraz poważne kłopoty. Może nawet straci pracę. i to tylko dlatego, że jest aktywny. "nie myli się ten kto nic nie robi"

Nauczyciel napisał:

Apel do nauczycieli. NIe urządzajmy, zadnych tego typu imprez. Człowiek się napracuje przy organizacji a jedyne podziękowanie to zarzuty pod jego adresem. Po co pakować się w kłopoty i stać się pożywką dla krwiożerczych mediów. Nikt nie chciał źle. doszło po prostu do nieszczęśliwego wypadku. A nauczyciel ma teraz poważne kłopoty. Może nawet straci pracę. i to tylko dlatego, że jest aktywny. "nie myli się ten kto nic nie robi"

A gdzie byli rodzice tych uczniów? -pytam jako rodzic a nie kto inny. W szkole zawsze się coś dzieje, rodzice, nauczyciele i uczniowie czy obi nie powinni razem się trzymać. Nauczyciel jak cos zorganizuje to znajdzie się taki co powie i wytknie to co mu się nie podobało. W klasach jest dużo dzieciaków a 1 nauzcyciel do pilnowania a gdzie my rodzice. jak wiemy, w takim "tłumie" dzieciaków nasz biedny wychowawca nie radzi sobie i nie dziwmy się że tak jest. Nauzcyciel męczu się czasem z naszymi dziećmi na lekcjach a potem zamisat mioeć wolne to przychodzi do naszych dzieci na wspólną zabawę. A my rodzice co robimy? Nic, a co by się stało gdyby na takiej imprezie było kilku do pomocy rodziców - NIC. A tak jak każdy mysli, ze 1 osoba dorosła(nauczyciel) da sobie radę z gromadą małoletnich (nasze dzieciaki), tak aby im zapewnić bezpieczeństwo - nie łudźmy się jest to nie realne. Ostatnio byłem na przerwie w szkole i dziwię się jak nauczyciele wytrzymują ten ciągły wrzask i te decybele.

Na tych andrzejkach byli rodzice! Nikt nie chce mówić jak to było! Wszyscy się boją! Janów jest zastraszony tutaj bez zgody władcy nawet oddychać starach! Matka tego chłopczyka była w budynku obok dlaczego jej nie powiadomiono? Dlaczego nie wezwano natychmiast profesjonalnej pomocy? Dlaczego dziecko do szpitala trafiło tak późno cierpiąc przy tym okropny ból? Czy potrzebna była zgoda władcy? Dlaczego nie zgłoszono wypadku do kuratorium i prokuratora? Dlaczego posługiwano się otwartym ogniem w szkole bez odpowiedniego zabezpieczenia ze Straży Pożarnej? Ciekawe czy prokurator postawi te pytania i otrzyma na nie odpowiedz? To wszystko jest do ustalenia: Ile czasu minęło od wypadku do przyjęcia dziecka do szpitala? Wiadomo kiedy była zabawa i w księgach izby przyjęć jest godzina przyjęcia! Czy to jakaś absolutna władza bez której nie można nawet palcem w bucie kiwnąć? Jeśli tak to ten stan zagraża naszym dzieciom! Czy ktoś naiwnie liczył że uda się wyciszyć całą sprawę? Dlaczego Dyrektor nie dopełniła obowiązków dyrektora? Nie zna przepisów? Nie zna zasad bhp? Potrafi tylko zamykać dzieciom usta przez dziwne zakazy? To Dyrektor odpowiada za bezpieczeństwo dzieci w szkole! Pewnie nie nadaje się na dyrektora a została tam wciśnięta z partyjnego klucza! Ludzie obudźcie się cierpią wasze dzieci! Przez waszą bierność i tchórzostwo one cierpią! Czy się w końcu obudzicie? Czy pozwolicie aby dalej cierpiały wasze dzieci za waszą głupotę?!?! Czy nie widzicie ze wasze złe wybory skutkują cierpieniem waszych dzieci? Czy muszą się wydarzać takie tragedie żebyście w końcu zrozumieli? Pomyślcie trochę i decydujcie mądrze żeby potem przez was nie cierpiały wasze niewinne dzieci!

GośćRATOWNIK napisał:

DLACZEGO NIE WEZWANO POGOTOWIA RATUNKOWEGO? CHLOPAK MIAŁ POPARZENIA 3 STOPNIA JEST TO STAN ZAGRAZAJACY ZYCIU! KOLEJNY POWOD NIEODPOWIEDZIALNOSCI PERSONELU SZKOLNEGO ZA TO POWINNO BYC DYSCYPLINARNE ZWOLNIENIE RODZICE REAGUJCIE W KONCU CHODZA TUTAJ WASZE DZIECI A CO BEDZIE JAK DZIECKO UPADNIE I STARCI PRZYTOMNOSC? DYREKCJA BEDZIE CZEKAC AZ SAMO JA ODZYSKA. ZASTANOWCIE SIE KTO UCZYW WASZE DZIEC!!![/quote] [quote name='GośćRATOWNIK' post='201760' date='3.12.2009, 21:15:05']OSP W JANOWIE PODLASKIM JEST WYPOSAZONE W ZESTAW PRZECIW OPARZENIOWY TYPY HYDROZELE, KTORE SA WLASNIE DO OPATRYWANIA OPARZEN NIE BOJMY SIE ICH URZYWAC SA ZAKUPIONE ZA OGROMNE PIENIADZE ALE ONE PO TO SA MIESZKANCOM GMINY I INNYM. POSIADA ROWNIEZ ZESTAW DO TLENOTERAPI SPRZET DO PRZEPROWADZENIA RESUSTYTACJI KRAZENIOWO - ODDECHOWEJ I ZGRANY I PRZESZKOLONY ZESPOL OCHOTNIKOW RATOWNIKOW, KTORYCH NIE DOCENIA WOJT ZA NIESIONA PRZEZ NICH POMOC NIE BOJMY SIE ICH WZYWAC O POMOC POGOTOWIE RATUNKOWE NA DOJAZD DO JANOWA POTRZEBUJE 15-20MINUT A MOZG UMIERA JUZ PO 4 MINUTACH OD NIEDOBORU TLENU OSP REAGUJE BLYSKAWICZNIE NA ALARM DZWONCIE NA TEL ALARMOWY LUB SAMI ZALACZCIE SYRENE KTORA URUCHAMIA SIE PRZY WEJSCIU DO URZEDU GMINY

GośćAA napisał:

CZYTALISCIE WYPOWIEDZ WOJTA W SŁOWIE PODLASIA? WYCHOWAWCZYNI I DYREKTOR ZROBILY WSZYSTKO CO MOZLIWE ABY ZAPOBIEC SKUTKOM POPARZENIA. IDIOTYZM! GDYBY COS ZROBILY TO CHLOPAK MIALBY POPARZENIA 1 EWENTUALNIE DRUGIEGO STOPNIA. ZEBY DOSZLO DO TRZECIEGO NAPRAWDE MUSI BYC POWAZNY POZAR! DLACZEGO NIE ZOSTAWLA WEZWAN STRAZ POZARNA I POGOTOWIE RATUNKOWE? BI WASZ WOJ ZABRANIA WYJAZDOW STRAZAKOM OCHOTNIKOM DO AKCJI ZABRANIA TYM LUDZIOM NIESIENIA POMOCY JANOWSKA STRAZ JEST DOSKONALE WYPOSAZONA W SRODKI OPATRUNKOWE PRZECIWOPARZENIOWE SA SKUTECZNE I ZMNIEJSZAJA SKUTKI POPARZEN SA BARDZO DROGIE ALE SA I TRZEBA ICH UZYWAC PO1 CHLOPCU ZMNIEJSZYLY BY BOL A 2ZMNIEJSZYLY SKUTKI OPARZENIA ZA TAKIE NIEDBALSTWO DYREKCJA I WYCHOWAWCZYNI POWINNE ZOSTAC ZWOLNIONE DLACZEGO NIE WEZWANO POGOTOWIA RATUNKOWEGO? CHLOPAK MIAŁ POPARZENIA 3 STOPNIA JEST TO STAN ZAGRAZAJACY ZYCIU! KOLEJNY POWOD NIEODPOWIEDZIALNOSCI PERSONELU SZKOLNEGO ZA TO POWINNO BYC DYSCYPLINARNE ZWOLNIENIE RODZICE REAGUJCIE W KONCU CHODZA TUTAJ WASZE DZIECI A CO BEDZIE JAK DZIECKO UPADNIE I STARCI PRZYTOMNOSC? DYREKCJA BEDZIE CZEKAC AZ SAMO JA ODZYSKA. ZASTANOWCIE SIE KTO UCZYW WASZE DZIEC!!! OSP W JANOWIE PODLASKIM JEST WYPOSAZONE W ZESTAW PRZECIW OPARZENIOWY TYPY HYDROZELE, KTORE SA WLASNIE DO OPATRYWANIA OPARZEN NIE BOJMY SIE ICH URZYWAC SA ZAKUPIONE ZA OGROMNE PIENIADZE ALE ONE PO TO SA MIESZKANCOM GMINY I INNYM. POSIADA ROWNIEZ ZESTAW DO TLENOTERAPI SPRZET DO PRZEPROWADZENIA RESUSTYTACJI KRAZENIOWO - ODDECHOWEJ I ZGRANY I PRZESZKOLONY ZESPOL OCHOTNIKOW RATOWNIKOW, KTORYCH NIE DOCENIA WOJT ZA NIESIONA PRZEZ NICH POMOC NIE BOJMY SIE ICH WZYWAC O POMOC POGOTOWIE RATUNKOWE NA DOJAZD DO JANOWA POTRZEBUJE 15-20MINUT A MOZG UMIERA JUZ PO 4 MINUTACH OD NIEDOBORU TLENU OSP REAGUJE BLYSKAWICZNIE NA ALARM DZWONCIE NA TEL ALARMOWY LUB SAMI ZALACZCIE SYRENE KTORA URUCHAMIA SIE PRZY WEJSCIU DO URZEDU GMINY

Nalezy uraadzać bezpieczne zabawy , a nie kosztem zdrowia i życia dziecka wybijać się ..Komu to ma służyć dzieciom czy władzy ..A że 30 dzieci jest w klasie to zasługa wójta i dyrektorki .To ono od 2 lat takie klasy tworzą .A rodzice na to widać się godzą .Życie i zdrowie naszych dzieci jest mniej wazne rodzicom niż narażic się władzy-wójtowi /????Może dojdzie do większej tragedii to wtedy zrozumiecie co jest wazne.. i sięgniecie po rozum do głowy!!

sasiad z napisał:

Nalezy uraadzać bezpieczne zabawy , a nie kosztem zdrowia i życia dziecka wybijać się ..Komu to ma służyć dzieciom czy władzy ..A że 30 dzieci jest w klasie to zasługa wójta i dyrektorki .To ono od 2 lat takie klasy tworzą .A rodzice na to widać się godzą .Życie i zdrowie naszych dzieci jest mniej wazne rodzicom niż narażic się władzy-wójtowi /????Może dojdzie do większej tragedii to wtedy zrozumiecie co jest wazne.. i sięgniecie po rozum do głowy!!

Ta pani nauczycielka nie "wybijała" się kosztem życia i zdrowia dziecka, ale poświęcała swój prywatny czas na zorganizowanie mu zabawy i robiła to kosztem swojej rodziny, swoich dzieci. To był nieszczęśliwy wypadek, jaki może zdarzyć się każdemu, przecież ona nie poparzyła dziecka celowo! Nieznana mi nauczycielko, niech Pani się trzyma i nie zważa na opinie frustratów, którzy przy tej okazji starają się "wybić". Rozsądni ludzie Pani współczują.

Goscu z dolnego slaska - Wypadek sam w sobie jest tragedią i oczywistym jest ze tej pani trzeba swpółczzuć. Ale nalezy jej wspólczuc przede wszystkim tego że: ma tak głópia i niedorosła władzę nas sobą która w panice nie wie co w razie nieszczęścia ma zrobić najpierw i kogo powiadomić Zamiast straży pozarnej i pogotowia oraz rodzica który jest na miejsci niemal bo też pracuje w tym zespole szkół, to ta władza zastanawia się czy najpierw powiadomić wójta czy moze plebana!!!! I tutaj jest cała tragedia! Zamiast dziecku jak najszybciej udzielić profesjonalnej pomocy choćby wzywając strażaków ratowników którzy maja odpowiednie srodki na takie sytuacje, ciaga sie to cierpiace dziecko od annasza do kaifasza i powiadamia o całej sprawie tylko wójta!!!! Przecież to jest skandal!!!! Nie można dla przypodobania sie komukolwiek i ze strachu przed kimkolwiek wyzbyć sie rozumu i uczuć ludzkich!!!!! Swoja droga ciekawe czy prokurator ustali w którym to momencie wójt dowiedział sie o wypadku i jakie wydał w zwiazku z tym rozkazy!??!?!?!

WOJ ZABRANIA WYJAZDOW STRAZAKOM OCHOTNIKOM DO AKCJI . A czym majo wyjechać jak sprzent rozj....any.

Gość napisał:

WOJ ZABRANIA WYJAZDOW STRAZAKOM OCHOTNIKOM DO AKCJI . A czym majo wyjechać jak sprzent rozj....any.

o przebraszam bardzo FORD I MERCEDES NA KTORYCH JEST PODSTAWOWY SPRZET RATUJACY ZYCIE JEST ZAWSZE SPRAWNY. OCHOTNICY DBAJA O TO ROBIA PRZEGLADY NA KTORE WOJ NIECHETNIE WYRAZA ZGODE . ZAPEWNIAM WAS ZE OSP JEST GOTOWE DO WYJAZDU O KAZDEJ PORZE!

Gość z Dolnego Śl. napisał:

Ta pani nauczycielka nie "wybijała" się kosztem życia i zdrowia dziecka, ale poświęcała swój prywatny czas na zorganizowanie mu zabawy i robiła to kosztem swojej rodziny, swoich dzieci. To był nieszczęśliwy wypadek, jaki może zdarzyć się każdemu, przecież ona nie poparzyła dziecka celowo! Nieznana mi nauczycielko, niech Pani się trzyma i nie zważa na opinie frustratów, którzy przy tej okazji starają się "wybić". Rozsądni ludzie Pani współczują.

to byl nieszczesliwy wypadek prawda jest ze nauczycielka nie zrobila tego umyslnie ale prawda jest ze nie zachowala zimnej krwi i nie zareagowal wlasciwie nie wezwala pomocy dyrektor tez nie wezwal pogotowia ratunkowego ani strazy za to powinni byc ukarani i to surowo!

nauczycielka była zajęta swoimi sprawami i nie widziała jak dziecko zapaliło się .Dzieci zauważyły i zaczłyi ktrzyczeć. Pani chyba spała! bo dzieci same bawiły się ogniem...na kazdym stoliku stały zapalone świeczki a na jedenym stoliku było zapalonych dużo świeczek i przy nim dzieci się bawiły zapalonymi świeczkami ..lały do wody wosk a pani siedziała za biurkuiem i czymś była zajęta.... To kto jest winny tej tragedii!!! Dyrekcja również zignorowała całą sytuację i postąpiła niezgodnie z zasadami przy zaistniałym wypadku. wszyscy winni tej grożnej tragedii powinni odpowiedzieć .i ponieść konsekwencje.. Sledzmy przebieg dochodzenia w tej sprawie ..

Czy ktoś naiwnie liczył że uda się wyciszyć całą sprawę?

poprostu tragedia

Jestem nauczycielem z wieloletnim doświadczeniem. Jestem oburzony podejściem kadry kierowniczej szkoły- to skandal! Rodzice powierzając dzieci naszej opiece ( zajęcia szkolne, dyskoteki, imprezy) wiedzą, że " powierzają" je w dobre ręce. W tym przypadku tak nie było- lekkomyślność, głupota, brak przewidywania. Jeśli ktoś się nie nadaje do pracy w szkole to niech robi to co innego. W tym przypadku Pani nauczycielka wykazała się totalną głupotą i jak najszybciej należy ją zwolnić z oświaty!

A kto jest zielony ten wygra głupotę, nie sprawiedlioeć, cierpienie , itp. wszystko jest do zatuszowania !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przecież wiecie nie pierwszy raz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11

Gość z Dolnego Śl. napisał:

Ta pani nauczycielka nie "wybijała" się kosztem życia i zdrowia dziecka, ale poświęcała swój prywatny czas na zorganizowanie mu zabawy i robiła to kosztem swojej rodziny, swoich dzieci. To był nieszczęśliwy wypadek, jaki może zdarzyć się każdemu, przecież ona nie poparzyła dziecka celowo! Nieznana mi nauczycielko, niech Pani się trzyma i nie zważa na opinie frustratów, którzy przy tej okazji starają się "wybić". Rozsądni ludzie Pani współczują.

Co za brednie! Nauczyciel ma w szkole dziecku zapewnić bezpieczne warunki zabawy a nie stwarzać sytuacje, które mogą zagrozić jego życiu i zdrowiu! To nie był nieszczęśliwy wypadek tylko głupota i bezmyślność nauczycielki. Dzięki Pani dziecko zostało oszpecone na całe życie a o stratach psychicznych nie wspomnę! Wstyd mi za Panią!

Przed wypadkiem to pani często na lekcjach płakała , dzieci nie wiedziały dlaczego,przychodziły do domu i opowiadały a teraz po wypadku chodzi i sie smieje .Czy to jest normalne!! tylko w janowie takie zachowanie jest normą!!!Cieszy sie że skrzywdziła i okaleczyła dziecko i pozostałym dzieciom zgotowała horror!!! Do dojenia krów a nie do uczenia dzieci!!!

A co to w szkole w janowie same mleczarki pracują ..Wykształconych nauczycieli nie ma????Pogonić zieloną hołotę na zieloną trawę!!żeby dzieci nie kaleczyły...Jaki Pan taki kram!

pracują jeszcze te panie w szkole? Czy nie powinne byc zawieszone w czynnościch, za niedopełnienie obowiązków służbowych???ścigane chyba są z urzedu jako funkcjonariusze publiczni!!!!Postawiony powinien im być zarzut narażenia życia i zdrowia dziecka!!!