zgadzam sie ja też miałam problemy z tymi zwrotami za przejazd najpierw mówia że busami można dojezdzać a potem robią problem jak im sie bilety przynosi mówiąc że one nie będą sie bawiły w zbieranie biletów jak sie przyjmowałam na staż to wypełaniałam takie zaświadczenie w którym było ujete jakim środkiem transportu będę sie tam dostawała czy komunikacją państwową czy prywatną czyli busem więc ja wybrałam busem więc nie wiem o co chodzi niech sie same dobrze zastanowią banda wariatów
|
|
najsmieszniejsze jest to jaka oni tam prace ludziom proponuja!
wysylaja do pracy za 1000zl i sie dziwia ze ktos nie chce za te grosze pracowac. zwlaszcza ze same zgarniaja po te 3 tysiace
|
|
ciekawe....3 tys?
skąd wiesz ile te urzędniczki zarabiają ?
Zdziwiłbyś się - mam informacje od dobrze poinformowanych znajomych, że one zarabiają niewiele więcej niż najniższa krajowa mniej wiecej
1400-1500 zł brutto.
A z tego co wiem, urzędniczki w UP to nie mają wpływu na wysokość wynagrodzenia jakie pracodawca podaje kiedy zgłasza ofertę pracy do urzędu.
Przychodzi facet (pracodawca) z jakiejś bialskiej firmy mówi, ze trzeba mu pracownika o jakiś tam kwalifikacjach na takie a takie stanowisko, praca od
tej do tej a wynagrodzenie podaje.... najniższa krajowa tj. 1126 zł brutto.
Cóż te urzędniczki mogą zrobić?
Toż muszą proponować pracę , po to ten urząd ktoś wymyślił ....... :)
|
|
|
|
to subiektywne oceny osób które tam nie pracowały i nie maja pojecia o przepisach ustawy "o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy" a atmosfera tam gównie ciezka dlatego że dyrektor gnebi pracowników, tak poprostu, bo to sadysta! samochód do prywatnych przejazdów a pracownik z teczka ciężką od akt jedzie autobusem w teren...!!! Dopuki takich dyrektorów bedzie tolerował zarząd powiatu, doputy nic sie nie zmieni! TO CHAM! SKARGI TO NIE NA PRACOWNIKÓW TYLKO NA TAK NIEUDOLNIE ZARZADZAJACEGO DYREKTORA!!!
|
|
W pracy nie ma gorszych dni, problemy prywatne zostawia się w domu, a do pracy przypina się uśmiech na te 8 godzin i cierpliwie przyjmuje się interesantów. Panie z UP niestety do takich nie nalezą. Nie informują o wszystkim a rezultat jest taki że taki bezrobotny chodzi po kilka razy do urzędu. Trochę zrozumienia drogie panie! Może nie zdajecie sobie sprawy, że traktujecie tych ludzi z "góry". Nigdy nie byłam bezrobotną, ale byłam ze znajomą, i proszę mi uwierzyć, nie było to przyjemne. To jak w sądzie na rozprawie o podwyższenie alimentów, stres, wstyd że czegoś się upomina, i władcza pani z urzędu która decyduje o twoim być albo nie być. Pozdrawiam zasiedziałe panie, i życzę im zwolnień grupowych. |
|
Powiedzcie, dlaczego w bialskim Urzędzie Pracy na decyzję o przyznaniu/nieprzyznaniu stażystów, od momentu złożenia wniosku ze wszystkimi formalnościami czeka się 3 tygodnie do miesiąca? Np. w Rzeszowie w Lubartowie, czeka się 1-2 dni na decyzję. Czy tamte urzędy mają inne przepisy? Chyba ustawa jest jedna. Coś rzeczywiście jest tak w tym urzędzie, wszyscy znajomi, którzy mają sklepy w różnych miastach, oddziały firm, mówią mi, ze w żadnym urzędzie pracy nie czeka się tak długo jak w Białej. A szczególne ździwienie ich dopada, jak pierwszy raz w białej się starają o stazystów. |
|
Potwierdzam i szczerze współczuje. Jestem obecnie bezrobotną z wykształceniem zaledwie średnim, więc nawet się tam nie wybieram, żeby patrząc na tych nad kawką urzędników z bożej łaski co nawet nazwisko ci przekręcą, nie trafił mnie szlag na miejscu. |
|
święte słowa |
|
to jeszcze nic
jednej bezrobotnej pani Uli nie zapłacono stypendium szkoleniowego
|
|
Hm.... kto zatrudnia pracowników w UP? Kto mianuje kierownika który steruje UP? Hm.... |
|
Nie wiesz kto zatrudnia w powiecie?
Zielony starosta przecie!
|
|
teraz kilka szczegółów: pani Ula była "gwiazdą" na kursie księgowości-ma kobieta talent jej kariera rozwijała się dość dynamicznie, próbowała swych sił jako tajny współpracownik PUP (takie małe donosiki na kursantów), w zamian miała mieć pracę w PUP a tu klops... nawet jej teczka zaginęła ...czyli nici z TW "Księgowa" |
|
urzędas rzecz święta
|
|
Potwierdzam, urząd pracy w Białej Podlaskiej,to jedna wielka paranoja ,od prawie roku tam drepczę i nic,tylko odchodzę z kwitkiem.Itylko tych leni mamy z podatków utrzymywać,a dla nas nic nie robią.Byłam też zmuszona wyjechać za granicę i nawet przez te bezrobocie nie moge założyc rodziny,bo nie nie chcę nikogo narażać,żeby obciążać przyszłego męża,czy też głodzić dzieci,bo nigdy nic nie wiadomo.A tak sama to sama,nie mam nikogo na sumieniu.
|
|
Jak Pani jest bezrobotna to nie płaci podatków i nie ściemniaj ze z Pani podatków utrzymujesz urzędników. Ludzie ruszcie tyłki i nie oglądajcie się na PUP. Czekacie na gotowe ze spadnie z nieba. Wracacie zza granicy po paru latach fizycznej pracy a w Polsce chcecie byc kierownikami od razu. Zenon
|
|
Zenon no nie masz racji bo nawet bezrobotny płaci podatki : VAT (chyba najwyższy w Ełrolandzie), akcyza, podatek od nieruchomości, abonament, czy nawet opłatę stałą za prąd. Jeśli chodzi o pracę to rzuć okiem na ogłoszenia: potrzebują sprzedawców (część się widocznie wyeksploatowała) oraz nauczycieli, bogata oferta. |
|
niektórzy maja racje. PUP nic nie znajdzie. Na prace nie licz. A co do ich ofert pracy to paranoja do kwadratu. Np. do takiego jednego Conkretu na sidorskiej własciciel chyba szukał inż. handlu do pracy na cpn'ie ... ;/
|
|
PUP nie stworzy oferty, PUP posredniczy w ofertach pracy. To ze sa tam takie oferty jakie sa, np. inzynier handlu do cpnu swiadczy tylko i wylacznie o pracodawcach ktorzy je zamieszczaja. W 2009r PUP (statystyka na ich stronie) przedlozyl propozycji pracy ok 2000 osob propozycje stazu ok 2300 osob szkolenia zawodowe 700 osob dotacje 240 dofinansowania, zwroty kosztow, stypendia, finansowanie studiow itp. wiec zanim ktos zacznie narzekac zobaczcie co mozna tam uzyskac, pytajcie, dowiadujcie sie. poczytajcie co przysluguje takiemu bezrobotnemu. SAMI TO ZROBCIE! jesli liczycie ze urzednik sam wam powie o wszystkim -- roznie to bywa... wiadomo ze te skostniale baby maja wszystko gdzies ale sami sie dowiadujcie, pytajcie, walczcie o swoje!!!! Jesli ktos mysli ze wszystko dostanie na tacy, czy to bedzie oferta pracy czy szczesliwy los na loterii... szkoda mi takiej osoby. I nie dziwie sie ze te osoby sa bez pracy, jako pracodawca, sam bym kogos takiego nie zatrudnil. |
|
UP w Białej to totalne posmiewisko, byłem już kilka razy niestety tam f**** nikt nic niewie miałem załatwić sobie staż wszystko dopięte na ostani guzik z mojej strony. Do bulu sie dopytałem czy mogę odbyć staż, oczywiście i co kicha bo sie pani nie chciało kliknąć. Zasiłek też się nie chciało pani zerknąć i przeleciał. Można pie**** dostać. Dzisiaj próbowałem uzyskać info jak założyć działalność up nikt niewie oczywiście przebiegłem 5 osób masakra, myślałem że kogoś w końcu strzelę. Najpełniejszą info uzyskałem na warszawskiej pani miała ogromną wiedzę byłem w szoku, polecam naprawdę pozdrowionka
|
Strona 2 z 4
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|