Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Wybory 2011

Utworzony przez Gość, 30 czerwca 2011 r. o 14:23
J-23 NADAJE napisał:
Strefa 51 , od lat słynie z niewyjaśnionych tajemnic , teleportacja całego tak dużego samolotu jak tutka 154 było sztuką niezwykłą. Mistifikacja z ciałem załogi oraz prezydenta było jak się wydaje zamierzone. Ze źrudeł miarodajnych wiadomo że Elvis żyje a z nim cała załoga Tu-154 , jako niesprawdzone lotki należy traktować niesprawdzone informacje że wszyscy są w drodze na Plutona.
J-23 jak widać nadal nadajesz do Centrali w Moskwie i oczywiście od Centrali. Pisz po rosyjsku, bo widzę że ortografii wy troszku zabyli, my panimajem rusikij jazyk. Marszałek Piłsudski powiedział gdy go zapytano czy mówi po rosyjsku:"ja etowo prajaklatowo jazyka nikagda nie zabudu".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pawlak napisał:
J-23 jak widać nadal nadajesz do Centrali w Moskwie i oczywiście od Centrali. Pisz po rosyjsku, bo widzę że ortografii wy troszku zabyli, my panimajem rusikij jazyk. Marszałek Piłsudski powiedział gdy go zapytano czy mówi po rosyjsku:"ja etowo prajaklatowo jazyka nikagda nie zabudu".
z proletarjackim pozdrowieniem
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
J-23 NADAJE napisał:
z proletarjackim pozdrowieniem
Przykro mi ale z lewakami i agentami nie piję.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
J-23 NADAJE napisał:
Strefa 51 , od lat słynie z niewyjaśnionych tajemnic , teleportacja całego tak dużego samolotu jak tutka 154 było sztuką niezwykłą. Mistifikacja z ciałem załogi oraz prezydenta było jak się wydaje zamierzone. Ze źrudeł miarodajnych wiadomo że Elvis żyje a z nim cała załoga Tu-154 , jako niesprawdzone plotki należy traktować niesprawdzone informacje że wszyscy są w drodze na Plutona.
Sowiecka szkola,ewidetnie pacholek moskwy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dajcie juz spokoj z tym Smolenskiem. Znowu PIS chce ugrac na wypadku lotniczym. Im blizej wyborow, tym wiecej tego bedzie w mediach. A juz bylo w miare cicho.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
dajcie juz spokoj z tym Smolenskiem. Znowu PIS chce ugrac na wypadku lotniczym. Im blizej wyborow, tym wiecej tego bedzie w mediach. A juz bylo w miare cicho.
Oczywiście siedźmy cicho i jeszcze wierzmy że jesteśmy Tygrysem Europy. Poczekajmy tak z rok aż wszystko pieprznie z wielkim hukiem, a wtedy ty będziesz najgłośniej krzyczał że ci się krzywda dzieje. Teraz spoko,Prezydęcja, luzik, jakie Ruskie no i dług ledwie 700 mld, a ZUS płaci więc o co to całe pyszczenie? Mohery, ciemnogród, hołota spod krzyża.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
4. Rozmiar katastrofy. To co najbardziej szokuje, to rozmiar tej katastrofy. Takiego zdania są specjaliści od lotnictwa i aerodynamiki. Zaznaczmy, że samolot podchodzący do lądowania ma ok 300km/h (czasami dużo mniej), kilka metrów nad ziemią i poziomy kierunek ruchu. Jak to możliwe, aby ten samolot rozpadł się na kawałki, jak miało to miejsce w Smoleńsku? Nigdy w historii nie zdarzyło się, aby samolot podchodzący do lądowania z tak małą prędkością, który nie pikował w dół, w którym nie stwierdzono wybuchu, nie rozpadł się w drobny mak na 700-800m! Jest to pierwszy przypadek takiej katastrofy. Tupolew był maszyną, o której mawiało się “nie gniotsa, nie łamiotsa”, któremu nieraz zdarzało się lądować w polowych warunkach. Oczywiście, jeśli samochód przy takiej prędkości uderzyłby w ścianę, to być może rozsypałby się w podobny sposób. Natomiast tutaj mamy do czynienia z inną sytuacją. Samolot po uderzeniu nie zatrzymał się w miejscu, ale sunął się po podmokłym zagajniku, oraz zahaczał o drzewa. Takie warunki znacznie amortyzują siłę uderzenia. W poniższym artykule podane są przykłady innych katastrof, w których samoloty spadły ze znacznej wysokości i roztrzaskały się na powierzchni o wiele mniejszym promieniu. Zacytujmy jego fragment: 4 lipca 2001 r. pod Irkuckiem z wysokości 853 m w ciągu kilkunastu sekund runął Tu-154 będący własnością rosyjskiej Vladivostokavii (nikt nie przeżył). Maszyna spadała bezwładnie przez kilkanaście sekund, mimo to jej szczątki – rozrzucone na obszarze 100 na 60 m – były w niewiele gorszym stanie niż wrak polskiego samolotu (zdjęcia na Niezależna.pl). Pięć lat później – w sierpniu 2006 r. – na terenie wschodniej Ukrainy rozbił się inny rosyjski Tupolew 154. Choć spadał z bardzo dużej wysokości (bezradni piloci wysyłali SOS, gdy maszyna była na 1100 i 900 m), szczątki konstrukcji i ciał rozrzucone były na długości 400 m, a zniszczenia samolotu porównywalne ze skutkami katastrofy z 10 kwietnia 2010 r. (zwłaszcza biorąc pod uwagę, że jeszcze w powietrzu w rosyjskiej maszynie wybuchł pożar, a po upadku nastąpiła olbrzymia eksplozja, utrwalona na filmie przez świadków). W lutym 2009 r. trochę lżejszy i mniejszy od Tupolewa 154 boeing 737 tureckich linii lotniczych – w wyniku usterki wysokościomierza i błędu pilotów – uderzył o ziemię z prędkością 175 km/h paręset metrów od lotniska w Amsterdamie. Wcześniej, kilkadziesiąt metrów nad ziemią, w maszynie przestały pracować silniki (wyłączył je autopilot, wprowadzony w błąd działaniem wysokościomierza). Po upadku na błotniste pole samolot przełamał się na trzy części i stracił ogon, ale nie rozpadł się na kawałki (fotografia powyżej); zginęło jedynie 9 ze 135 osób na pokładzie http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Samolot-nie-mogl-rozpasc-sie-na-kawalki,wid,12211780,wiadomosc_prasa.html?ticaid=1a703&_ticrsn=5 Zwróćmy uwagę, jaka jest statystyka śmiertelności w tej ostatniej opisanej katastrofie. Poniżej 10%. Natomiast w naszym tupolewie nie znalazł się ani jeden procent ocalałych, nie znalazł się nikt, kto umarłby dopiero po godzinie lub dwóch, a dodatkowo tylko 24 ciała z 96 można było normalnie zidentyfikować. Oczywiście zdarzały się katastrofy, które miały podobny finał, ale zawsze w takich przypadkach dochodziło do potężnej eksplozji. Miesiąc po katastrofie smoleńskiej rozbiła się maszyna w Trypolisie (Libia). Niektóre media skoncentrowały się na podobieństwach do katastrofy smoleńskiej (komentator nie powiedział, jak to się stało, jaka jest wstępna przyczyna, ile osób zginęło, jakie były warunki lądowania, o której to się stało, ale powiedział, że samolot podchodził do lądowania, rozbił się, szczątki rozrzucone na dużej powierzchni i żadna część oprócz ogonowej się nie zachowała), tamtejsze media ogłosiły, że był to błąd pilota. Dopiero potem okazało się, że znaleźli się świadkowie, którzy widzieli eksplozję maszyny. http://wiadomosci.onet.pl/2168701,12,podano_wstepna_przyczyne_katastrofy_samolotu,item.html W katastrofie w lesie kabackim samolot rozbił się przy prędkości 470km/h, z prawie pełnym zapasem paliwa, nastąpiło kilka eksplozji, a jego szczątki zostały rozrzucone na przestrzeni 370m. W katastrofie pod Okęciem w 1980 roku samolot lotem nurkowym przy prędkości 350 km/h uderzył w lodową fosę, a szczątki rozsypały się na odległości ok. 200m. Ale najciekawszą katastrofą było rozbicie się samolotu pod Moskwą 22 Marca 2010r. Też był to Tupolew, bardzo podobny model, również podchodził do lądowania, też uderzył w drzewo i oderwała się część skrzydła, po czym ścinał drzewa, nie było wybuchu, wylądował w podobnym zagajniku. Okazało się, że samolot był prawie w całości i wszyscy przeżyli. http://www.niezalezna.pl/article/show/id/34295 Zdjęcie z katastrofy pod Moskwą: Dla porównania zdjęcia z katastrofy pod Smoleńskiem: W Gazecie Polskiej ukazała się informacja, że wg ekspertów, którzy analizowali szczątki samolotu, jakie znalazły się w redakcji tejże gazety, najprawdopodobniej mogła to być bomba paliwowo-powietrzna, którą Rosjanie użyli w Afganistanie i Czeczenii. Więcej na ten temat na stronie: http://www.niezalezna.pl/article/show/id/34032 Dlatego wszystkie fakty (wbrew opinii rosyjskich śledczych) wskazują na to, że w naszym tupolewie musiało dojść do eksplozji. Oczywiście nasuwa się pytanie, w którym momencie mogłoby dojść do podłożenia tych ładunków wybuchowych? Trudno jednoznacznie udzielić odpowiedzi na to pytanie, ale z drugiej strony okazji do tego nie brakowało. W grudniu poprzedniego roku Tupolew był remontowany przez Rosjan w Samarze: http://www.tvn24.pl/0,1668296,0,1,drugi-tupolew-wroci-do-polski-pod-koniec-sierpnia,wiadomosc.html Również ten samolot był naprawiany przez Rosjan tuż przed wylotem do Smoleńska:
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
5. Autopilot Czy możliwe, aby systemy opierające się na nawigacji GPS w wersji wojskowej (dokładność 0.3m), które potrafiły sterować zarówno wysokością, ciągiem jak i kursem rządowej maszyny mogły zaprowadzić samolot wprost pod drzewa? Wiadomo, że autopilot został wyłączony dopiero na 5.4 sec. przed katastrofą (na stenogramie pomiędzy 10:40:56 a 10:40:58 mamy 3 sygnały ABSU świadczące o wyłączeniu 3 kanałów autopilota), wg rosyjskiego raportu był sprawny (wraz z systemem TAWS), a samolot mimo tego był znacznie oddalony od właściwej ścieżki. Wśród zwolenników wersji z zamachem jest przekonanie, że doszło do sfałszowania sygnału GPS za pomocą meaconingu – ten system stosuje się po zamachach z 11 września w celu ochrony ważnych strategicznych obiektów, a polega na celowym zafałszowaniu sygnału GPS poprzez jego nagranie i wyemitowanie z opóźnieniem czasowym i większą mocą. Ten temat jest doskonale opisany w artykule z Gazety Polskiej “EKSPERCI OD NAWIGACJI SATELITARNEJ: TO BYŁ ZAMACH” dostępnym na: http://www.niezalezna.pl/article/show/id/34367 Informacja, że Tu-154 podchodził do lądowania prawie do końca na autopilocie, w 100 proc. potwierdza tezę, że załogę wprowadzono w błąd przy użyciu tzw. meaconingu – twierdzą Marek Strassenburg Kleciak, specjalista ds. systemów trójwymiarowej nawigacji, i Hans Dodel, ekspert od systemów nawigacji i wojny elektronicznej, autor książki “Satellitennavigation”. Z raportu rosyjskiego Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego wynika (zauważyła to telewizja TVN24), że samolot prezydencki podchodził do lądowania na autopilocie, który sterował zarówno wysokością, ciągiem, jak i kursem rządowej maszyny. Wyłączenie autopilota nastąpiło 5,4 sekundy przed uderzeniem w pierwszą przeszkodę. To bardzo ważna informacja. Autopilot jest urządzeniem do automatycznego sterowania samolotem, pobierającym do tego celu dane z GPS i innych wskazań przyrządów pokładowych. Dodajmy, że wyłącza się go jednym ruchem ręki, a więc w ciągu sekundy można – jeśli jest taka potrzeba – przejść na sterowanie “ręczne”. Ostatni etap przed lądowaniem na autopilocie to przelot przez kolejne, blisko obok siebie leżące tzw. waypoints: 10 km przed pasem / wysokość 500 m, 8 km / 400 m, 6 km / 300 m, 4 km / 200 m, 2 km / 100 m – ten ostatni punkt to tzw punkt decyzji i wysokość decyzyjna: jeśli pilot nie widzi tutaj pasu startowego, to MUSI zrezygnować z lądowania i polecieć na inne lotnisko. Tymczasem załoga polskiego samolotu (w tak trudnych warunkach pogodowych) wyłączyła pilota dopiero 5 sekund przed katastrofą, mimo że – jak już zaznaczyliśmy – można to zrobić w sekundę. [...] Dlaczego piloci schodzili spokojnie do lądowania na autopilocie i dopiero kilka metrów nad ziemią zorientowali się, że samolot jest tak nisko? Wytłumaczenie jest tylko jedno: autopilot opierał się na błędnych danych satelitarnych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pisuary mydlą oczy Smoleńskiem a sami dopuszczają się nieprawości , układów i kolesiostwa ! Pisuary wyp.....lać z forum !!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Pisuary mydlą oczy Smoleńskiem a sami dopuszczają się nieprawości , układów i kolesiostwa ! Pisuary wyp.....lać z forum !!!
Co się ograniczać cały układ okrągłostołowy wyp ....lać. Wszystkie takie same i komuchy i Ruskie wyp....alać. Tusek kominy czyścić, a Komorowski do szkoły ortografii się uczyć.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ty pawlak popatrz jak się politycy z lewa i prawa kur/wią politycznie .Smoleńsk ma tylko zamydlić oczy a głupcy wierzą w małego człowieka z wielkimi aspiracjami a on taki sam jak cała reszta .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Ty pawlak popatrz jak się politycy z lewa i prawa kur/wią politycznie .Smoleńsk ma tylko zamydlić oczy a głupcy wierzą w małego człowieka z wielkimi aspiracjami a on taki sam jak cała reszta .
Ty ku*** czerwony DIOTO ZAPATRZYLES sie na POjebow z PO-PZPR ktorzy nas gnebia teraz POdnoszeniem POdatkow i oplatami za gowno wartymi drogami,obodz sie cieciu gdy nie jest jeszcze za pozno.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mlody cyc-barani leb,nigdy tego nie zrozumie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Ty pawlak popatrz jak się politycy z lewa i prawa kur/wią politycznie .Smoleńsk ma tylko zamydlić oczy a głupcy wierzą w małego człowieka z wielkimi aspiracjami a on taki sam jak cała reszta .
ALE K.U.R.W.A. Ciemnogrod.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pawlak oraz reszta orszaku , malkontentów , pederastów oraz zaplutych karłów nawet nie reakcji ale własnej głupoty. Paprzecie się we własnym łajnie czy gnoju jak to zwał tak to zwał , emocjonując się swoją elokwencją .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
J-23 NADAJE napisał:
Pawlak oraz reszta orszaku , malkontentów , pederastów oraz zaplutych karłów nawet nie reakcji ale własnej głupoty. Paprzecie się we własnym łajnie czy gnoju jak to zwał tak to zwał , emocjonując się swoją elokwencją .
Nie daj sie CIOTO dymac CZERWONEJ ZYDO-KOPMUNIE.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
J-23 NADAJE napisał:
Pawlak oraz reszta orszaku , malkontentów , pederastów oraz zaplutych karłów nawet nie reakcji ale własnej głupoty. Paprzecie się we własnym łajnie czy gnoju jak to zwał tak to zwał , emocjonując się swoją elokwencją .
Ale BLAZEN CZERWONA-CIOTA nadaje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Ty pawlak popatrz jak się politycy z lewa i prawa kur/wią politycznie .Smoleńsk ma tylko zamydlić oczy a głupcy wierzą w małego człowieka z wielkimi aspiracjami a on taki sam jak cała reszta .
Nie idz ta droga.MLODY I GLUPI. Ciezki do nawrocenia.Nawet nie do uleczenia,tylko eutanazja.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
J-23 NADAJE napisał:
Pawlak oraz reszta orszaku , malkontentów , pederastów oraz zaplutych karłów nawet nie reakcji ale własnej głupoty. Paprzecie się we własnym łajnie czy gnoju jak to zwał tak to zwał , emocjonując się swoją elokwencją .
J-23 nakopal by ci do dupy za takie teksty.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
J-23 NADAJE napisał:
Pawlak oraz reszta orszaku , malkontentów , pederastów oraz zaplutych karłów nawet nie reakcji ale własnej głupoty. Paprzecie się we własnym łajnie czy gnoju jak to zwał tak to zwał , emocjonując się swoją elokwencją .
Co jak co ale pederastą nie byłem i nie jestem i skąd tyle "mowy nienawiści" przecież Tusek i GWno zabroniło no nie. Muszę cię pochwalić za inwencję w obrzucaniu epitetami, to bardzo smakowite jest i jeszcze te stwierdzenie " emocjonując się swoją elokwencją" na koniec wow . Napisz coś jeszcze i nie zapomnij wyjaśnić dlaczego dobrze jest gdy mamy 800 mld. długu, 15 % ludności ma tylko oszczędności, bezrobocie to nikt nie wie jakie jest i dlaczego w Polsce nie ma agentów rosyjskich (w innych krajach są jak najbardziej) oczywiście włączając w to ciebie. Pisz i nie zapominaj o epitetach, a ja w tym czasie idę się umyć bo się upaprałem w łajnie czy gnoju, jak to zwał tak to zwał.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 3 z 22

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...