wyrzucony pies zdycha przy obwodnicy

Kilka dni wyrzucony z samochodu pies waruje bez wody i jedzenia. Na trasie Halasy-Międzyrzec przy zjeździe z obwodnicy na starą drogę przy krzyżu.

Widziałem go dziś w nocy. Siedzi pod nasypem i czeka. Biedne wierne psisko. Przy drewnianym małym krzyżu. Znak naszych czasów? Wysypałem mu garść suchej karmy ale wody nie miałem...A takie słońce teraz

Byłam tam przed chwilą. Zawiozłam mu wodę i trochę karmy. Może jakiś dziennikarz zainteresuje się, zrobi mu zdjęcie i zamieści w gazecie. Może ktoś rozpozna psa i tym samym jego właścicieli. Ludzie jeżdżą mijają go i nic. Życie się toczy a tu na ich oczach takie cierpienie. Pies siedzi na słońcu, w trawie przy samej drodze, przed wąską jednokierunkową drogą, ale krzyż jest po drugiej stronie ulicy. Myślałam, że tego psa nie ma,a on siedzi sobie grzecznie w trawie i czeka chyba na cud.

ten kto się nim zaopiekuje to święty człowiek może ksiądz?

może jakieś służby administracyjne? albo animalsi

ludzie to gnoje

Napewno gdzieś działa TOZ trzeba znaleźć nr.telefonu i powiadomić.Szkoda stworzenia .Co za chamstwo na tym świecie żyje bez żadnego sumienia i skrupułów.

z daleka napisał:

Napewno gdzieś działa TOZ trzeba znaleźć nr.telefonu i powiadomić.Szkoda stworzenia .Co za chamstwo na tym świecie żyje bez żadnego sumienia i skrupułów.

TOZ Biała Podlaska tel 83-344-51-37

gosc napisał:

Kilka dni wyrzucony z samochodu pies waruje bez wody i jedzenia. Na trasie Halasy-Międzyrzec przy zjeździe z obwodnicy na starą drogę przy krzyżu.

DLACZEGO NIE DASZ MU JEŚĆ I PIĆ SKORO TO CIĘ BOLI TYLKO ZWALASZ NA INNYCH?

nie każdy tamtendy jedzie, a jeżeli przejeżdzał to widząc psa, boli że ludzie są podli, dobry był pies kiedy kochał ludzi, a potem ludziom zbrzydł i najlepiej wyrzucić, nic nie kosztuje, sumienie katolickie nie boli !

Widziałem go wczoraj po południu, wcale nie zdycha, leży sobie, szamie chrupki chappi i pije wode mineralną. Leży sobie i się opala. Zupełny eden. Na wsi jest teraz ciężko, pies został wywieziony bo szamał jajka a jajko teraz złotówkę. Sam sobie winien że szkody robił. Na wsi nikt się nie będzie przejmował darmozjadem. Wieś szanuje i dba o zwierzęta ale tylko o takie które można zjeść. Podłym kundlem co robi sdzkody nikt się przejmować nie będzie. Niech sobie leży i się opala.Do diabła z nim, wiem czyj to pies i własciciel dobrze zrobił.

Szanowni Państwo Straż dla Zwierząt jest to organizacja pozarządowa, która dokonuje rocznie średnio 3 tys. interwencji terenowych. Jesteśmy wzywani do nich przez instytucje, firmy, inne organizacje oraz setki osób fizycznych. Uratowaliśmy życie kilka tysięcy zwierzętom, zapewniliśmy im lepsze, godne warunki bytowania. Działalność Straży dla Zwierząt finansowana jest wyłącznie z 1%, datków ludzi i instytucji dobrej woli. O okazanie serca i hojności zwracamy się do Państwa, którzy możecie przekazać teraz darowiznę dla Straży dla Zwierząt. Aktualnie zbieramy na Pierwsze w Europie Okienko Życia i Darmową Klinikę dla Zwierzat bezpańskich i powypadkowych oraz sprzęt do tej Kliniki. Zapewniamy uroczyście potencjalnych darczyńców, że nie zawiedziemy ich hojnego serca, że żaden grosz w ten sposób pozyskany nie zostanie zmarnowany, lecz pomoże nam ratować naszych wspólnych przecież i wiernych człowiekowi przyjaciół - zwierzęta. Nie bądźcie obojętni na los zwierząt! Wspomożenie Straży dla Zwierząt to praktyczny wyraz pomocy zwierzęciu ze strony człowieka szlachetnego i wrażliwego. Okażcie Państwo swe serce i swą hojność! Zostańcie „Ambasadorem Zwierząt w Polsce”. Wasza Firma otrzyma Certyfikat AZP 2012. Straż dla Zwierząt w Polsce Bank Zachodni WBK S.A.; 17 o/Warszawa NR Konta: 68 1090 1753 0000 0001 0806 5211 dziękujemy Komenda Główna Straży dla Zwierząt w Polsce Kontakt: tel. 22 353 50 60 fax. 22 353 95 19 e-mail: zg@sdz.org.pl www.sdz.org.pl

mietek napisał:

Widziałem go wczoraj po południu, wcale nie zdycha, leży sobie, szamie chrupki chappi i pije wode mineralną. Leży sobie i się opala. Zupełny eden. Na wsi jest teraz ciężko, pies został wywieziony bo szamał jajka a jajko teraz złotówkę. Sam sobie winien że szkody robił. Na wsi nikt się nie będzie przejmował darmozjadem. Wieś szanuje i dba o zwierzęta ale tylko o takie które można zjeść. Podłym kundlem co robi sdzkody nikt się przejmować nie będzie. Niech sobie leży i się opala.Do diabła z nim, wiem czyj to pies i własciciel dobrze zrobił.

Oj durny ty durny Mietku czy nie wiesz o tym że znęcanie się nad psem jest przestępstwem? Życzę ci tego samego co spotkało tego psa. Je chrupki i pije wodę bo mu zawiozłam wczoraj w południe, a o 14.00 jechałam do pracy to już go nie było. Ciekawe co się z nim dzieje? Może ty go gdzieś zabrałeś ?

Codziennie rano widzę ludzi grzebiących w śmietniku na osiedlu a wy przejmujecie się jakimś psem? Człowiekiem nie?

florian nienawistny napisał:

Codziennie rano widzę ludzi grzebiących w śmietniku na osiedlu a wy przejmujecie się jakimś psem? Człowiekiem nie?

Pijaki puszek po piwie szukają bo na prytę brakuje.

Może właściciel psa się wystraszył,że policja może mu coś zrobić i psa zabrał.W Czerniejowie jak porzucony pies pogryzł 12 latkę to 53letni właściciel w kajdany poszedł.

jeżeli renty nasz 730 zł ( osoba samotna )po opłaceniu czynszu i mediów co zostaje ? mam w rodzinie nieprawda że wszyscy są syci bo ludzie niekiedy na chleb nie mają, a pies jest przyjacielem lub domownikiem trzeba szanować zwierzęta albo ich nie trzymać i nie rozmnażać nieodpowiedzialnie. Szkoda ludzi i zwierząt a świat należy do nas wszystkich wszystkim powinno sie znaleźć miejsce.

Złe traktowanie psa jest karalne, trzeba zgłosić do prasy,telewizi a są nato dowody.

observ. napisał:

Pijaki puszek po piwie szukają bo na prytę brakuje.

Życzę ci zebyś kiedyś chociaż przez chwilę miał możliwość zrozumieć dlaczego ludzie grzebią w śmietnikach .Może wtedy przestaniesz pisać durnoty .