Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Zamiast kopca Niepodległości wolą wały przeciwpowodziowe

Utworzony przez działkowiec, 23 lipca 2009 r. o 18:38
a w białej była powódź? wydawało mi się że to tylko podtopienie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co za bzdura. Jak się robi działki na łąkach, to trzeba się liczyć z tym, że kiedyś woda je zaleje. Budowa wału pociągnie za sobą następne inwestycje, a te następne i tak dalej... Na koniec wał i tak nie wytrzyma i będzie lament, że ktoś stracił dorobek całego życia. Najlepiej trzymać się z dala od terenów zalewowych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
w dolinie rzeki trzeba się liczyć z podtopieniem, gdy się zbuduje wały po oby stronach rzeki to woda nie będzie miała gdzie uciekać i będzie przelewała się górą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Sypanie kopca niePOdległości gdy właśnie się ją traci zakrawa na jakąś POtworną prowokację. Lepiej nie sypać kopca i walczyć o niepodległość.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tracimy niepodległość ??? A co Ruscy atakują???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
3 czy 4 miliony na kopiec prezydenta !?!?!?! za póltora miliona cały stadion można przebudować żeby mieszkańcy tego miasta mogli normalnie chodzić na mecze. Panie prezydencie, wywalisz pieniądze na nikomu nie potrzebną górkę to pamiętaj że przy nadchodzących wyborach polecisz i to szybko już i tak ludzie się mobilizują na tą okazję.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
najlepszym pomysłem jest zlikwidowanie ogrodów działkowych między Al. 1000-lecia i Al. Jana Pawła, przecież one sa zalewane każdego roku wiosną i jak widać mokrym latem, a wał nic nie pomoże przecież tam jest podłoże torfowe, nie rozleje się bezpośrednio z koryta rzeki to i tak wody gruntowe będą tak wysokie, że będą te ogródki pływały
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Stefan napisał:
3 czy 4 miliony na kopiec prezydenta !?!?!?! za póltora miliona cały stadion można przebudować żeby mieszkańcy tego miasta mogli normalnie chodzić na mecze. Panie prezydencie, wywalisz pieniądze na nikomu nie potrzebną górkę to pamiętaj że przy nadchodzących wyborach polecisz i to szybko już i tak ludzie się mobilizują na tą okazję.
Będzie taniej i lepiej zamiast Czapskiego kogoś innego na prezydenta.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
UPRawniony do głosowania napisał:
Sypanie kopca niePOdległości gdy właśnie się ją traci zakrawa na jakąś POtworną prowokację. Lepiej nie sypać kopca i walczyć o niepodległość.
Powalczymy? Jak, kiedy i gdzie?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
rzeke trzeba poglebic i nie bedzie wylewac to jest najtansze i nie trzeba sypac walow.po2 wywalac miliony na jakis kopiec to dopiero nie gospodarnosc panie czapski nie ma wazniejszych spraw sa remont stadionu calego a nie kawalka to jest wizytowka miasta panie czapski .nastepna sprawa to gdzie hala sportowa dla miasta to sa 2 inwestycje o wiele bardziej potrzebne ludziom od kupy ziemi co pan tak walczy o to.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
taak, nic tylko stadion, żeby gówniarze mieli co niszczyć, najlepiej wydane pieniądze to na stadion, dla bydła, bo kibicami tych młodzieńców nazwać nie można :-/ Kto chodzi na mecze ten wie, że przyśpiewki typu: "raz dwa trzy, Siedlce psy" są na porządku dziennym. Wymieniłem i tak delikatną, są "lepsze". Teraz III Liga, to przyjadą ich odpowiednicy z innych miast i będą mieli co palić, gdzie się wyżywać - zgraja deb***i. A normalny człowiek bedzie musiał na to patrzeć, zamiast na mecz. Opamiętajcie się, III Liga jest, stadion trzeba poprawić, ale nie za wszelką cenę! A co to, nie ma ważniejszych spraw w mieście do załatwienia tylko piłka nożna. Przecież (prawie) każdy piłkarz to pół-mózg, albo deb*** całkowity. Zdarzają się wyjątki, ale potwierdzają regułę tylko. Wystarczyło popatrzeć na zachowania byłego radnego p. Broniewicza (piłkarzyna) na sesjach RM i widać od razu, że głowa nie pracuje jak należy (swoją drogą Czapski też jak piłkarz czasami). A wał, wał niech Sosnowskiemu Zieloną wyrówna, co on taki aktywny? Chyba kampanię zaczął, jego prawo. Ja na jego miejscu jednak bym się skupił na wyganianiu ptaków z Parku Radziwiłowskiego, a wałem-czy on potrzebny, niech się zajmą fachowcy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kopiec niepodległości koniecznie trzeba usypać, większy niż kopiec Kościuszki, a na nim ustawić wielkich rozmiarów pomnik miłościwie nam panujacego prezydenta Białej Podlaskiej Andrzeja Czapskiego, by na wsze czasy chwałę Andrzeja głosił.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
do hata berecik na glowe i do kosciola i duzo na tace nie musisz chodzic na stadion i nie obrazaj nas ja mam 38 lat i nic tam nie pale jak zwykle stereotypy i ogolnianie po 2 piosenki to sobie sluchaj ladne w kosciele to jest mecz i emocje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ab71 napisał:
do hata berecik na glowe i do kosciola i duzo na tace nie musisz chodzic na stadion i nie obrazaj nas ja mam 38 lat i nic tam nie pale jak zwykle stereotypy i ogolnianie po 2 piosenki to sobie sluchaj ladne w kosciele to jest mecz i emocje.
Zanim zacznie się coś pisać na forum publicznym należałoby zapoznać się z gramatyką,ortografią,popracować nad stylem,ale najważniejsze to mieć coś do napisania
Ostatnio edytowany 25 lipca 2009 r. o 20:35
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ab71 napisał:
do hata berecik na glowe i do kosciola i duzo na tace nie musisz chodzic na stadion i nie obrazaj nas ja mam 38 lat i nic tam nie pale jak zwykle stereotypy i ogolnianie po 2 piosenki to sobie sluchaj ladne w kosciele to jest mecz i emocje.
tak, emocje, dlatego trzeba używać wulgaryzmów, a przecież na mecze chodzą dzieci, co mają się uczyć prawdziwego "kibicowania"? Śpiewajcie, dopingujcie, ale zawodników grających, nie musicie brać przykładu z innych stadionów, "prawdziwych" . Wizytówka miasta, deb-ile śpiewający w emocjach?? I jeszcze kasę wam dać na to, jasneeee... pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
do hata widze ze obronca moralnosci z pana niestety takie sa czasy wulgaryzmy sa obecne wszedzie na stadionie tez takie czasy takie jest spoleczenstwo jakie jest a stadion nie jest wyjatkiem wiec co sie dziwisz.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ab71 napisał:
do hata widze ze obronca moralnosci z pana niestety takie sa czasy wulgaryzmy sa obecne wszedzie na stadionie tez takie czasy takie jest spoleczenstwo jakie jest a stadion nie jest wyjatkiem wiec co sie dziwisz.
Witam. To znaczy, że trzeba się z tym zgadzać i tolerować, a najlepiej chwalić? Bez przesady, ale ja nie widzę powodu aby tak było. Przecież można normalnie... No i piłka nożna nie jest (chociaż niektórym tak się zdaje) jedyną dyscypliną sportową w mieście. I jeszcze jedno, do Pana Prezesa Daniluka (nie wiem czy czyta, może ktoś mu podpowie, żeby przeczytał): niech Pan nie opowiada w wywiadach FARMAZONÓW, tyle ile Biała Podlaska daje kasy na sport, nie daje żadne inne miasto w regionie. NA SPORT, a nie na piłkę nożną. Po podliczeniu wyjdzie ile na co (zgadzam się, że na niektóre dyscypliny za dużo i tu szukać można rozwiązań). Mówienie, ze jakieś tam miasto , powiedzmy Łuków daje dużo więcej na piłkę niż Biała, jest niesprawiedliwe, bo zapytać należy ILE Łuków daje na inne dyscypliny sportowe? Wynik wyjdzie niezbyt korzystny dla innych dyscyplin. W Białej jest to w miarę (powiadam w miarę, bo są dyscypliny które nie wiedzą na co kasę wydać) sprawidliwie podzielone. Pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie wiem jakich ekspertów się redakcja pytała, ale coś mi się nie chce wierzyć w ich zapewnienia. Aż do tegorocznej wiosny miałem działkę nad samą Krzną, i przeżyłem kilkanaście powodzi, aż uznałem, że mnie ta działka bardziej męczy niż zachwyca. Sprzedaliśmy ją tuż przed powodzią. Nawet w normalnym stanie wód, wystarczyło wykopać dół na dwa szpadle i miało się wodę. Tam jest łatwo przepuszczalny torf na dwa metry w głąb i często podtapiało działki niejako od spodu, bo woda w niższych miejscach się zbierała, choć nie miała bezpośredniego połączenia z rzeką. Wykonanie wału, który rzeczywiście chroniłby przed powodzią, wymagałoby ogromnych prac ziemnych w głąb, na które zresztą nie bardzo jest miejsce, bo działki leżą jakieś 7-10 metrów od nurtu. Wydałoby się tych kilka milionów, a wszystko aby ochronić ogródki działkowe przed stratą posianych warzyw. Nadto warto zauważyć, że te tereny to naturalna terasa zalewowa i w ogóle pomysł postawienia tam ogródków był całkiem nietrafiony; gdyby była inna możliwość, to działkował bym w jakimś suchszym miejscu. Wobec tego zastanówcie się, co by było, gdyby obwałować rzekę na tym odcinku po obu stronach, aż tu przychodzi woda dziesięcioletnia - czyli wezbranie takie jak tegoroczne. Woda rozlewa się na łąkach w górnym biegu, fala powodziowa się spłaszcza, aż tu nagle w środku miasta przewężenie na znacznym odcinku; woda zgodnie z prawami hydrostatyki przyśpieszy nurt w tym miejscu, podmywając wały, co i tak nie uchroni miasta przed spiętrzeniem wód, które nagle nie mają się gdzie rozlać, choć się w korycie nie mieszczą. Warto zresztą zauważyć, że wał mógłby doprowadzić do zabagnienia terenów działek, jako że musząc oddzielać przepuszczalny grunt od wody, utrudniałby podziemny odpływ wodom opadowym, które gromadziłyby się przed nim.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ps. A co do wału już istniejącego, na odcinku od alei Tysiąclecia do Zamkowej, to zbudowano go po wielkiej powodzi z początku lat 80. , kiedy woda zalała całą dolinę rzeki od skarpy do skarpy i bodaj podtopiła piwnice bloków przy al. Tysiąclecia. Na działkach wystawały wówczas tylko dachy altanek. Tam jest jednak inna sytuacja, gdyż torf na tamtym terenie został w większości wybrany, a teren wyrównany i nadsypany, tak że leży wyżej niż brzeg rzeki, do niedawna jednak jeszcze istniało tam przed wałami zarośnięte bajoro, w którym z braku odpływu stała deszczówka. Obecnie w tym miejscu jest zjazd na bazar z alei.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Garść pomysłów: Jak zwiększyć poczytność Gazety Wybiorczej(zwanej także polskojęzyczną) - drukować na papierze toaletowym. Jakie sporty promować ? Spanie na styropianie - na czas. Skok przez płot stoczniowy. Sztafeta - robienie wałów ze społeczeństwa, drużyny w różnych barwach. Sprint - w konkurencji spieprzaj dziadu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...