Bezwzględny kłusownik zabił koziołka

Powinni mu zrobić to samo, najpierw przez kilka dni ciągnąć drutem za szyję lub nogę, a po tych męczarniach poderznąć gardło.

To samo mu zrobić!!!Żeby sie meczył jak najdłuzej!!!

od wieków człowiek zabijał żeby jeść, a mysliwy robi to dla przyjemności...często raniąc tylko zwierzę..

[quote name='niko' date='1.03.2010, 16:31:08' post='242030'] od wieków człowiek zabijał żeby jeść, a mysliwy robi to dla przyjemności...często raniąc tylko zwierzę.. czy ty wiesz co piszesz, czy piszesz co niby wiesz - myśliwi prowadzą gospodarkę leśną i jak nie znasz tematu to nie zabieraj głosu, często się narażają bo łapią i tropią kłusowników, których jest coraz więcej w naszych lasach -często kłusownicy mają broń palną, którą nie zawahają się użyć jeśli poczuja sie zagrożeni w swoich niecnych łowach.

wysokin sadzie potraktujcie GO sprawiedliwie tak jak ON potraktowal biednego koziolka .az serce boli ,jak sie czyta takie artykuly . do roboty gnoja bo jak pojdzie siedziec to rozumu raczej sie nie nauczy dzis wiezienie to prawdziwy RAJ loze wygodne micha dobra oczym to gadac ?a w leb dziada!!!!!

Castor fiber napisał:

Ha ha ha "myśliwi prowadzą gospodarkę leśną" - gospodarkę leśną prowadzą leśnicy, a nie myśliwi, chodziło ci pewnie o gospodarkę łowiecką - widać już na wstępie jakie masz pojęcie o temacie. Co do kłusowników to śmieszne rzeczy piszesz, zważywszy na to że ponad 90% myśliwych to kłusownicy.

I to się zgadza , zaś z drugiej strony ludzie czyli myśliwi -kłusownicy robią to samo od tysięcy lat , różnice są tylko subtelne jedni polują ze strzelbami ale dla przyjemności często z okazji spotkań towarzyskich itd. a drudzy polują aby obniżyć koszty utrzymania ,aby móc przeżyć czyli zapewnić sobie byt , bo takie mięso praktycznie nic nie kosztuje jednak i jedni i drudzy polują jak nasi przodkowie od wieków inne są tylko tego przyczyny i potrzeby . A o lasy zasoby czy ogólnie pojętą gospodarkę leśną odpowiedzialni są leśnicy i to jest fakt .A że lasy są naszym wspólnym dobrem Narodowym w pewnym sensie zagarniętym kiedyś przez możnowładców obecnie przez rządy- a dlaczego ? tego nie rozumiem dla czego jedni są uprzywilejowani i mogą , a inni nie mogą ? w końcu ten sam kraj ,taki sam obywatel to dlaczego jeden jest wyróżniony takim przywilejem a drugi nie ? No gdyby taki las nasadził sobie Kowalski to można by tłumaczyć tylko znowu powstaje pytanie a dlaczego aparat państwowy sprzedaje pod ten las ziemię w imię czego ją zawłaszczył i od kogo przejął czy odkupił w końcu ziemia to też nasza wspólna własność !Podobna sytuacja wystąpiła z tzw. Bieda szybami na Śląsku ludzie -byli górnicy min. zaczęli na własną rękę wydobywać węgiel aby sobie ogrzać mieszkania a nadwyżkę sprzedać na chleb i służby aparatu państwowego powołując się na przepisy o kopalinach które to przepisy sami stworzyli dla swoich potrzeb zabroniła im takiego wydobycia ,a dlaczego czy to oni spowodowali powstanie tego węgla ? w końcu teraz rząd sprzedał w ręce prywatne kopalnie , czyli coś co do rządu nie należy ,rząd sprzedał coś co należy do nas wszystkich ! dziwnie to pojmowana sprawiedliwość społeczna no wtedy można to było tłumaczyć że dochody służyły zabezpieczeniu społeczeństwa i państwa a jak sprzedano to co czy pieniądze z racji tej sprzedaży trafią do Polaków ? wątpię . Tak wiem utopia i herezja zaraz ktoś napisze ale czy i wam nie brakuje tej zwykłej sprawiedliwości czy wszystko jest przejrzyste i jasne !?.