Gdyby rowy wzdłuż drogi nie były tak absurdalnie głębokie, skutki ewentualnej utraty panowania nad pojazdem byłyby mniej poważne i z pewnością mniej samochodów by dachowało. Kto to wymyślił, że prawie wszędzie jeździ się jak nad przepaścią, tylko bez żadnych zabezpieczeń?
|
|
Jak można jechać z korolowki do Okuninka i spowodować wypadek w kalonosach a w zasadzie Żukowie? Przecież to całkiem w innym kierunku redaktorzyno!!!!
|
|
Trzeba jeździć wolniej, czyli ostrożnie. Na głupotę kierowców nie pomogą bariery wokół dróg, likwidacja rowów, czy wycinka drzew.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|