Chełm: Nocne autobusy wyruszą za kilka tygodni

Tępy bar

Super.Fajnie jakby jeździło jeszcze więcej linii podmiejskich np. do Rudy-Huty.Kiedyś był taki autobus

MA SIĘ! Panie bar! Chełm to nie miasto Lubelszczyzny to kiedy douczysz się historii swojej ojczyzny? Z wiedzą jest coś nie tak, albo cwaniaka grasz, a jeśli prawdę znasz, to lubelską ziemię wskaż. Mądrości PAN i rządu dziesiątki razy czytałeś to co z głową się stało, że tak głupio napisałeś? Jeśli są to chwilowe zawirowania, a nie celowe, to jeszcze raz przeczytaj wyjaśnienie naukowe. Morał: kto czegoś nie rozumie, niech się dowie, że zaparcie świadczy o tym, co ma się w głowie. RADA JĘZYKA POLSKIEGO PRZY PREZYDIUM POLSKIEJ AKADEMII NAUK Warszawa ,dnia 6 lipca 2011 roku RJP-183/W/2011 Szanowny Panie, Lubelszczyzna to 'ziemia lubelska', a nie 'województwo lubelskie'. Wyraz ten powstał przez dodanie do przymiotnika lubelski przyrostka -yzna,wskazującego na jakiś obszar. Podobnie zostały utworzone nazwy: Opolszczyzna ('ziemia opolska'), Słowiańszczyzna ('ziemia słowiańska'), Wileńszczyzna ('ziemia wileńska'), Suwalszczyzna ('ziemia suwalska'), Kielecczyzna ('ziemia kielecka') oraz wiele innych. Łączę wyrazy szacunku /-/ dr Katarzyna Kłosińska Sekretarz Rady Języka Polskiego przy Prezydium PAN. KANCELARIA PREZESA RADY MINISTRÓW pismo z dnia 15 lipca 2011r. Nr. DSWRU-571-513/10-(05)/11/JI cytuję: " Miarodajne w opisywanej przez Pana sprawie są wyjaśnienia przekazane Panu w piśmie z dnia 31 sierpnia 2005r. przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.Jak słusznie Pan zauważa w mowie potocznej i nie tylko,stosowane są określenia nieadekwatne.Wynika to-jak można sądzić-zarówno przyzwyczajenia jak i również i z niewiedzy stosujących takie określenia." podpisał:Radca Szefa KPRM Jerzy Izde

Dawno, dawno temu kiedy chodziłam do ILO w Chełmie, mój kochany wychowawca Sor D. jako określnika czasu używał powiedzenia "kiedy jeszcze w Chełmie jeździły nocne autobusy" :)

ktoś w końcu pomyślał ja pracuję do 23 i nie mam czym wrócić chodzę na piechotę 4 km może teraz będzie łatwiej wrócić nie tylko z dyskoteki ale też z pracy