|
bo w nocy dyżurny pewnie śpi i po co ma odbierać by ktoś mu zawracał gitarę a po drugie rano zamelduje szefowi ze nic się nie wydarzyło !
|
|
|
– W połowie sierpnia w naszej komendzie wymieniane były stanowiska dysponenckie dla służby dyżurnej – wyjaśnia Ewa Czyż, rzecznik chełmskiej policji. – Od tej pory mogły się zdarzyć drobne problemy techniczne, które jednak były na bieżąco usuwane.
Jak mówi Czyż, problemy z uzyskaniem połączenia można wyjaśnić tylko "docieraniem się” nowego
systemu.
-chwilowe problemy trwające od połowy sierpnie do listopada.
Pani rzecznik to po co było wymieniać na nowe ja są do d..y?
|
|
|
Jasno widać, że to nie wina sprzętu tylko system organizacji pracy jest do d...y. Telefon alarmowy powinna odbierać osoba która zajmuje się tylko tym a nie wieloma innymi sprawami. Dzwoniąc na nr alarmowy nie ma problemu uzyskaniem połączenia. Nr ten nie jest zajęty tylko, że trzeba czekać kilkanaście minut na łaskawe odebranie telefonu. Chyba na zasadzie, a może sobie odpuści i kolejny problem z głowy. Może wprowadzić rejestrację czasu oczekiwania na takie połączenie albo np niech komendant czasami zadzwoni na ten nr i osobiście przekona się jak funkcjonuje ten system.
|
|
|
dwie osoby obsługują dwie linie mają dodać trzecią linię i kto ją obsłuży ? Tych dwóch co z dwoma nie daje rady. Super rozwiązanie.
|
|
|
Własnie jak to jest, że dwie osoby nie wrabiają się z obsługą dwóch linii? Chełm to przecież nie metropolia i zgłoszeń nie ma chyba tak dużo. Zresztą można to policzyć. Ludzie na dyżurce obciążeni są pewnie jeszcze innymi obowiązkami i nie mają po prostu czasu odbierać telefonów albo po prostu im się nie chce. Tym powinien zając się komendant, czyli albo poprawić organizację pracy albo pogonić ludzi do prac. Na pewno nie może być takiej sytuacji, że telefon który decyduje o czyimś zdrowiu i życiu milczy przez kilkanaście minut.
|
|
|
DLACZEGO TAK CIĘŻKO DODZWONIĆ SIĘ NA POLICJĘ??? - ...NO BO TO JEST CHEŁM !!!
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
