Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Ciągnik skradziony w Japonii znalazł się w Dorohusku. Ukrainiec chciał go wywieźć z Polski

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 23 września 2017 r. o 21:18 Powrót do artykułu
a jakim cudem wjechal do Polski skoro byl kradziony?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W portach Beneluksu rozładowują miliony kontenerów, co popadnie, jakoś widocznie przeszedł kontrole i oclenie, i przejechał. Po wejściu do UE generalny dyskurs w POlsce był "Nie ma granic", chociaz w Lubeskiem odczuliśmy wprowadzenie strefy Schengen, jako de facto wzmocnienie granicy. Teraz po tych latach, okazuje się, że posiadanie granicy UE i przejśc granicznych jest pewnym rodzajem zasobu w regionie. Somewhat hipster traktor xD
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Proste pytanie.???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
cos czuje że za jakiś czas będzie na aukcji , wątpię że będzie opłacalny transport do Japonii
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wina pisowska
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
......ciągnik mogl zostać skradziony jakiemuś rolnikowi w Japonowie pod Dęblinem, ale nie w Japonii. Przecież po oceanie atlantyckim nie popłynął. Co za nieuki wypisują surrealistyczne głupoty? Do edukacyjnej szkoły wam a nie wypisywać durnoty!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co się czepiasz. Jasne, że to Japończyk, ma przecież skośne koła.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...