Hahahaha ciekawe kto powstrzyma tysiące dzieciaków od hałasu nocą. Wysoki Sąd się nad tym zastanowił?
|
|
Czy wypoczynek po polsku musi oznaczac darcie ryja po nocy? To chore. To nie wypoczynek. Czy polacy to jacys troglodyci, debile ze nie potrafia uszanowac przyrody i cudzego spokoju?
|
|
i bardzo dobrze!
bawić się to trzeba umieć. Bydło nie potrafi to łańcuch na szyję i siłą zmusić do spokoju.
|
|
Polska kraj impotencji organów państwa. W każdym normalnym kraju UE łamanie prawa w postaci zakłócania ciszy nocnej kończy się skuteczna interwencja policji ( halasujących po wezwaniu policji do zaprzestania). W Polsce pozoruje się przywracanie porządku prawnego bo wręczanie mandatu i brak interwencji siłowej na niezaprzestanie łamania prawa pomimo wezwania niestety jest pozoracją działania
|
|
Kiedyś Okuninkę nazywano polską Ibizą, drugą po Mielnie.. a teraz? Cała ta sytuacja z wprowadzaniem tej ciszy nocnej jest chora.. jak już tak namiętnie chcą ją utrzymać to niech obowiązuje przynajmniej od godz. 1
|
|
Witam! Znam temat tych nocnych hałasów z własnego doświadczenia. Prawda jest taka że trudno się pogodzić z ciągłym bum bum przez sporą cześć nocy. Czy naprawdę nie da się tak zorganizować zabawy żeby nie zakłócać w nadmiernym stopniu spokoju innym? Moim zdaniem jest to (był?) dyktat kilku (dwóch ? trzech?) lokali nad jeziorem. Jest dziwne że nie da się tak zorganizować zabawy żeby nie było jest słychać o północy po Orchówkiem. Trudno tam było zasnąć pod namiotem z powodu uciążliwego hałasu. Przypomina to jako żywo dyktat kiboli w ilości paruset którzy swoim zachowaniem uniemożliwiają normalny doping czy wejście na stadiom tysiącom zwykłych kibiców. Pozdrawiam
|
|
..... mam już lat 62 i najprawdopodobniej z szacunkiem powinienem pochylić się nad wolą miłośników ciszy nocnej i w ogóle spokoju. Nie mniej jednak jakaś przewrotność podpowiada mi zajęcie stanowiska przeciwnego. Młodzież musi się wyszaleć i nahałasować do woli. Takie jest prawo wieku. Kochających spokój zapraszają liczne w regionie kurorty.
Tak długo, jak długo nie dochodzi do aktów chuligańskich i bandyckich, to niech drą swoje gęby do utraty głosu.
Kompletnie inną jest sprawa obowiązujących już przepisów.
Nawet te kretyńskie, niedorzeczne i nieżyciowe, jeśli już obowiązują, to muszą być respektowane, a w wypadku uporczywego ich łamania rygorystycznie egzekwowane!
|
|
a kto to wyegzekwuje ?
|
|
Czy nad białym można opalać się topless???
|
|
Ewelina można ;-)
|
|
Ewelina z Lublina można opalać się Topless ;-)
|
|
Pani Ewelino. Oczywiście jest granica wiekowa! Mnie już tylko może głowa obracać się dookoła, ale na młode jeszcze chętnie popatrzę. Staruszki powinny być srogo karane za takie ekstrawagancje ... Każdy wiek ma własne prawa i należy brać pod uwagę wrażliwość estetyczną ewentualnych podziwiających. Co prawda na "Białe" nie jeżdżę od 20 (z górą) lat, ale innym zazdrość mogę ...
|
|
Guest ty sam piszes i sam sobie odpowidasz. Zostaw ten komputer w spokoju i poszukaj sobie przyzwoitego zajęcia.
|
|
Bez przesady! Jak komus tak przeszkadza impreza to niech nie nocuje w samym centrum tylko np po drugiej stronie jeziora! Ta miejscowosc wlasnie z tego slynie. Jeżdżę tam co roku i jak nie ide do centrum sie pobawic to i pod domkiem normalnie wieczor idzie spedzic i wcale jakos specjalnie glosno nie jest.
|
|
Brak szacunku dla swoich żywicieli -wczasowiczów
drodzy właścicieli "dźwiękoszczelnych " zakładów
Okuninka słynie właśnie z hałasów,dyskotek,picia wódki
jeśli to nazywacie wypoczynkiem,
tzn, że nigdy nie korzystaliście z uroków natury.
Ciekawe czy służby porządkowe staną na wysokości zadania
i wreszcie nad Białym będzie cisza.
Chyba ,że będą duuuuże kary finansowe.
Bo jak fama niesie właściciele dyskotek
płacą 500zł mandat i ...disco trwa całą noc.
|
|
to chore zakazy tu niby przeszkadza mieszkańcom a z czego się utrzymują jak nie z urlopowiczów którzy kasę zostawiają zarabiają i jeszcze źle a po za tym policja jest od tego by interweniować ich praca i tak nic nie robia a ciężko się ruszyć bo po co lepiej dać mandat na miejscu niż się gdziekolwiek ruszyć to tylko w Polsce tak
|
|
..... mam już lat 62 i najprawdopodobniej z szacunkiem powinienem pochylić się nad wolą miłośników ciszy nocnej i w ogóle spokoju. Nie mniej jednak jakaś przewrotność podpowiada mi zajęcie stanowiska przeciwnego. Młodzież musi się wyszaleć i nahałasować do woli. Takie jest prawo wieku. Kochających spokój zapraszają liczne w regionie kurorty. Tak długo, jak długo nie dochodzi do aktów chuligańskich i bandyckich, to niech drą swoje gęby do utraty głosu. Kompletnie inną jest sprawa obowiązujących już przepisów. Nawet te kretyńskie, niedorzeczne i nieżyciowe, jeśli już obowiązują, to muszą być respektowane, a w wypadku uporczywego ich łamania rygorystycznie egzekwowane!STOP bezprawiu. Takich bzdur dawno nie słyszałem, człeku pewnie ty tak szalałes w młodości, pomieszkaj w Okunince i w pobliżu, nie śpij noc w noc,to się przekonasz.. Prawo obowiązujące w całej Polsce: cisza nocna od 22-ej do 6-ej rano i tam właśnie prawo jest łamane przez radnych Włodawy i właścicieli tych bębniących bud szumnie zwanych dyskotek |
|
Żeby się zabawić trzeba hałasu? Co za ciekawa koncepcja.
|
|
dzika hołota zjeżdża nad Białe by dać upust swoim pierwotnym instynktom. Czy człowiekowi chcącemu wypocząć nad jeziorem potrzebny jest hałas? Czy głośniki dyskotek muszą być wystawiane nocą i za dnia na zewnątrz lokalu? A może dać wolny wybór i kto chce się pobawić niech idzie do dyskoteki i wewnątrz słucha muzyki a kto wieczorem chce pospacerować w ciszy nad jeziorem niech ma spokój? Nie wmawiajcie mi że młodość ma swoje prawa i trzeba dać im "wyszaleć się". Niech szaleje w polu za pługiem albo w mieście na budowie, wtedy przyjedzie nad jezioro i zażąda spokoju i ciszy.
|
|
mialem 18 lat wychodziło się na pomost i słuchało gdzie błysko i można się pobawić do świtu
-co oni robią z tą młodzieża? mam 57 lat i z ...... wspominam te chwile!!!
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|