|
Kierowca, to ktoś kto prowadzi auto lub przynajmniej ma prawo jazdy. Tutaj nasz "Rambo" ograniczył wolność faceta, który wsiadał do auta i to wszystko. Poza tym, dlaczego nie publikuje się, jaki odsetek pijanych powoduje wypadki? Dlaczego nie napiętnuje się z taką siłą kierowców przekraczających prędkość a wręcz przeciwnie krytykuje się fotoradary?
|
|
|
Bo to był "bohater" z młodzieżówki PO. A o takich zaraz się chętnie rozpisuje nasza "polska" prasa. Donosicielstwo i brak znajomości prawa jest wizytówka Tuskomatołów. Zaszkodzić rodakowi i donieść na niego.....a zaraz napiszą o tym w gazetach. Nie interesuje ich, ze człowiek może np. chciał uniknąć chłodu i tylko wsiadł do auta... Ale oczywiście gdyby to zrobił jakiś Ruski kacyk, to byłoby cicho. |
|
|
Zapomniano dodać w tym artykule że oprócz listu gratulacyjnego UF donosiciel otrzymał również pamiątkowy długopis Brawo dla donosiciela za obywatelską postawę Oby więcej takich donosicieli i polska będzie najsilniejsza w unii
|
|
Fotoradary to zazwyczaj pułapka na kierowców, stoją nie tam, gdzie są największe zagrożenia, tylko tam, gdzie są najlepiej zamaskowane. "Nam kultura nie zabrania robić takie polowania". Jeżeli kierowca nieznacznie przekracza _przy zupełnie pustej drodze_ nieuzasadnione ograniczenie do 40 km, jak np. ostatnio zrobione na zakończeniu dwupasmówki w Ciecierzynie, to nie jest powód do wyskakiwania zza krzaka w dołku na "Mamy cię!" Ostatnio edytowany 26 listopada 2010 r. o 19:26
|
|
|
Miejmy nadzieję, że następny na którego nikt nie "doniesie" przejedzie po twoim pustym łbie |
|
|
Głupi jesteś |
|
|
Być może swoją postawą uratował czyjeś życie.Jak można mieć za złe takie zachowanie?A jeżeli ktoś po pijaku zabije człowieka to jest OK? Dlaczego jest społeczne przyzwolenie dla głupoty i bezmyślności? |
|
|
należy bezwzglednie piętnować głupotę, złodziejstwo, rozbójnictwo drogowe. Człowiek, który biernie przygląda się jak pijak wsiada do auta jest tak samo winny. A barwy polityczne nie mają tu znaczenia.
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
