Kolejki w chełmskim PUP. Ludzie zajmuja miejsca już w nocy

A może zamiast wypłacać zasiłki młodym i wykształconym, zatrudnić dodatkowo te kilka osób do obsługi pozostałych bezrobotnych? Druga sprawa to ludzie wolą siedzieć w domu i brać te 700,- zł i mieć ubezpieczenie zamiast pracować za 1.000,- zł na rękę za 200 godzin miesięcznie... Tu się szczególnie nie dziwię...

Jola napisał:

A może zamiast wypłacać zasiłki młodym i wykształconym, zatrudnić dodatkowo te kilka osób do obsługi pozostałych bezrobotnych? Druga sprawa to ludzie wolą siedzieć w domu i brać te 700,- zł i mieć ubezpieczenie zamiast pracować za 1.000,- zł na rękę za 200 godzin miesięcznie... Tu się szczególnie nie dziwię...

Jolu młodzi i wykształceni uciekają z chełma bo powiat z miastem mają od 5 do 10 ofert pracy . Znaleźli by się ludzie pracować za 1000 zł ale tej pracy po prostu nie ma a jak jest to dawno zaklepana to nie Warszawa gdzie bezrobocie jest 2,8 %.

Kto nadzoruje ten urząd??!! Kłaniają się proste zasady organizacji pracy!! Jednak to prawda, ze starostwo nie radzi sobie z wieloma sprawami!!

Jejku co to za paranoja.....w jednym z pup w lubelskim jedna przcujaca tam urzedniczka miała na liczniku 40-50 interesantów a tu taki meksyk...współczuje tym ludziom...

wystarczy kilku z tych najwcześniej czekających bezrobotnych zatrudnić by rejestrowali innych i mamy 2 korzyści : mniej bezrobotnych i szybszą obsługę w urzędzie

Bzdury! Niekompetentna Pani "redaktor" bzdury wipisuje a ci biedni ludzie w to wierzą i nakręca się spirala. Zasiłek jest uzalezniony od wielu czynników ale napewno nie od "szybkiej" rejestracji. To przez takie artykuły w takich gazetach tworzą się te kolejki.

......żeby być jednym z pierwszych trzeba przed trzecią godziną rano stawić się przed urzędem.... smutna ta nasza rzeczywistość

mona napisał:

......żeby być jednym z pierwszych trzeba przed trzecią godziną rano stawić się przed urzędem.... smutna ta nasza rzeczywistość

To co napisałaś jest trochę śmieszne. Wystarczy przyjść o 7.30 tak jak wydają numerki i stanąć w kolejkę. Nawet jak się nie dostanie numerka to warto poczekać i zająć sobie kolejkę za ostatnią osobą bo są duże szanse na zarejestrowanie. Ktoś kto nie zna prawdy może sobie wypisywać co mu się podoba. Wystarczy porozmawiać z urzędniczkami i zapytać o szanse na rejestrację. Ja poczekałam i się zarejestrowałam bez numerka i nie miałam problemów z urzędniczkami. A może warto się zastanowić jak jest na ich miejscu?

Nika napisał:

To co napisałaś jest trochę śmieszne. Wystarczy przyjść o 7.30 tak jak wydają numerki i stanąć w kolejkę. Nawet jak się nie dostanie numerka to warto poczekać i zająć sobie kolejkę za ostatnią osobą bo są duże szanse na zarejestrowanie. Ktoś kto nie zna prawdy może sobie wypisywać co mu się podoba. Wystarczy porozmawiać z urzędniczkami i zapytać o szanse na rejestrację. Ja poczekałam i się zarejestrowałam bez numerka i nie miałam problemów z urzędniczkami. A może warto się zastanowić jak jest na ich miejscu?

Jest duża różnica one mają prace a ty jesteś szczęśliwa bo jesteś bezrobotna i czeka na ciebie tysiąc ofert.

Nika napisał:

To co napisałaś jest trochę śmieszne. Wystarczy przyjść o 7.30 tak jak wydają numerki i stanąć w kolejkę. Nawet jak się nie dostanie numerka to warto poczekać i zająć sobie kolejkę za ostatnią osobą bo są duże szanse na zarejestrowanie. Ktoś kto nie zna prawdy może sobie wypisywać co mu się podoba. Wystarczy porozmawiać z urzędniczkami i zapytać o szanse na rejestrację. Ja poczekałam i się zarejestrowałam bez numerka i nie miałam problemów z urzędniczkami. A może warto się zastanowić jak jest na ich miejscu?

może i śmieszne ale prawdziwe....mądralo

Nika napisał:

To co napisałaś jest trochę śmieszne. Wystarczy przyjść o 7.30 tak jak wydają numerki i stanąć w kolejkę. Nawet jak się nie dostanie numerka to warto poczekać i zająć sobie kolejkę za ostatnią osobą bo są duże szanse na zarejestrowanie. Ktoś kto nie zna prawdy może sobie wypisywać co mu się podoba. Wystarczy porozmawiać z urzędniczkami i zapytać o szanse na rejestrację. Ja poczekałam i się zarejestrowałam bez numerka i nie miałam problemów z urzędniczkami. A może warto się zastanowić jak jest na ich miejscu?

A Ty znasz prawde? zapraszam do urzedu o 7:30 to napewno sie zarejestrujesz.... kolejka sie ustawia od 2-3 w nocy. jak o 6 rano jest juz 50 osob to jaki sens ma czekanie?

Stoją tam od 4 nad ranem i tworzą kolejkę kolejki. Do maszyny ustawiają się według nocnej kolejki a przy tym zachowują się jak bydło. A dlaczego? Bo większość z nich pracuje na czarno i stoją by się zarejestrować bo nie mają ubezpieczenia. I niech nikt mi nie wmawia, że młodzież jest niekulturalna... niech przyjdzie i zobaczy 45-50 latków i ich zachowania gdy trzeba wydrukować numerek. PRZYJDZ CZŁOWIEKU O 13-TEJ TO NIE BĘDZIESZ STAŁ W KOLEJKACH. URZĄD REJESTRUJE DO 12:30. ALE IM NIE PRZETŁUMACZYSZ! KOMUNA!!!!!

Ostatnio byłem o 12, dostałem numerek 32, przede mną było kilka osób. Zrobiła się nagonka i wszyscy walą rano a o 11 nikogo już nie ma! :D