Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Miasto przejęło kino. Ludzie zaczęli częściej chodzić do kina

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 9 lutego 2017 r. o 07:39 Powrót do artykułu
Byłoby jeszcze więcej widzów, gdyby premiery były wcześniej a nie miesiąc po premierze w Polsce. Wtedy zawsze przy okazji wolę w Lublinie obejrzeć film niż czekać miesiąc w Chełmie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zwłoka w premierze to nieudolność kierownictwa kina . W Zamościu mogą to i w Chełmie ale jak sie postarają a z urzędu to faktycznie miesiąc po lubelskiej premierze
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
....arogancja (bardzo przypadkowych) włodarzy naszego rodzinnego miasta w stosunku do słusznych postulatów wszystkich radnych PiS powoduje, że ilość widzów spragnionych prawdziwej kultury opartej na najwyższych wartościach nie jest tak duża, jak mogłaby w rzeczywistości być! Edukacja patriotyczna poprzez obraz spełniała doskonale swoją rolę w okresie rozsławionej na cały świat "Polskiej Szkoły Filmowej"! W archiwach dystrybutorów leżą dzieła mogące w znacznym stopniu podnieść poziom wiedzy historycznej młodych ludzi! Z pobudek politycznych, podżeganych przez totalną opozycję, nie są one wyświetlane! Chociażby wszystkie filmowe adaptacje Henryka Sienkiewicza i innych wielkich Polaków. Tam jednak jest dużo o Panu Bogu, a to koliduje z wizją szarości bezpłciowego i świeckiego państwa! Miejmy to wszyscy na uwadze w obliczu zbliżających się wyborów samorządowych!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To jest jakiś artykuł sponsorowany? Jakieś pustki w tym kinie i kawiarni ... Może niech wypowiedzą się bywalcy co tam ciekawego się dzieje...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Panie Eugeniuszu najwyższa pora zażyć lekarstwa, które panu przypisano. Musi wreszcie do pana dotrzeć, że wyborcy PiSu to nie fanatycy religijni. Czego jestem doskonałym przykładem. Utrzymanie państwa świeckiego to obowiązek każdego demokratycznego rządu. A z religii powinno stosować się zawarte w niej przykazania, bo nie kolidują z obowiązującym prawem. I głoszenie fałszywego słowa wobec swego bliźniego to panu nie przystoi. Nikt nie zakazuje projekcji wielkich ekranizacji dzieł H. Sienkiewicza. Od tego są zajęcia lekcyjne organizowane w sali kinowej. Przeczyta pan jeszcze raz tekst powyżej. Od modlitwy jest Kościół, a od rozrywki kino i tego się trzymajmy. Co tam panu nie wyświetlono? Proszę wymienić tytuł, bo ja osobiście afisz "Smoleńsk" widziałem. Był pan? Od puszczania antykwarycznych filmów idealnie nadaje się sala projekcyjna Biblioteki Miejskiej. Kino ma zarabiać, zwłaszcza w mieście gdzie nie ma Multikin. I dzięki Bogu! Bo w Zorzy można obejrzeć film już za 12zł (w poniedziałki), a w Lublinie bez 30zł nie podchodź. Niemniej brakuje mi opcji wykupienia karnetu na miesiąc, czy opcji "taniej w parze". Szczerze jestem w szoku, bo nie sądziłem, że średnio na seansie jest 57 osób. To chyba ponad 40% obsadzenia sali? Czy premiery tak ciągnął, czy pokaz lektur szkolnych? Rok temu byłem, to więcej jak 10 osób nie widziałem. Ba! Dwa razy odwołano seans, bo brakowało 4 osób. To było najbardziej wkurzające, gdy człowiek wybiera się na seans, a tu klapa?! Faktycznie nigdy nie idę na początku premier, bo tłumy mnie nie bawią. Ale naprawdę warto trzymać się rozkładu jazdy. I żałuję jeszcze jednego, że zrezygnowano z najlepszych miejsc środkowych. Kto wpadł na tak głupi pomysł, by tam robić przejście? Natomiast fotele marzenie, znacznie lepsze od ChDK.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Już zorientowałem się w liczbie dostępnych miejsc w kinie 186, czyli obsada była 30%. Tragedii nie ma, ale oczekiwania są większe. Trochę szkoda pustej przestrzeni. Może jakieś konkursy w lokalnych mediach (prasa, radio, telewizja, no i naturalnie internet). I jak pisałem, im więcej osób, tym mniejszy koszt za pojedyńczy bilet. Rzadko do kina idzie się w pojedynkę. A wydatek dla pary daje się odczuć, zwłaszcza gdy nie jest to jednorazowe wyjście. A pan Eugeniusz niech zaproponuje tytuły, które chciałby zobaczyć. Ale na Boga! Coś aktualnego! Bo na maraton filmowy sprzed dziesięciolecia to można skusić fanów Star Wars, czy jakiegoś cyklu horrorów. Sam skusiłbym się na jakieś kultowe Anime, bo o nowości można pomarzyć. Chociaż lata temu był puszczony "Appleseed". Piekne rodzinne anime pełnometrażowe "Mój sąsiad Totoro" jest idealne dla rodzin. W ogóle wszystkie filmy anime ze studia Ghibli są przepiękne: "Miasto bogów", "Księżniczka Mononoke"... Gdyby poszła fama o wyświetlaniu takich pozycji, to by z Lublina do Chełma przyjeżdżali, a nie na odwrót. No, cóż u nas ten gatunek nie jest tak popularny jak w Azji, czy chociażby Niemczech i Francji.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
 Byłam w Chełmie  na premierze "Sztuki kochania" Premiera w Warszawie i Chełmie tego samego dnia.Jaki miesiąc ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...