Motocyklista pędził zygzakiem 164 km/h (wideo)

To trochę nie tak. Właśnie ginie większość motocyklistów - baranów, (tak, tak, wśród motocyklistów są też ludzie normalni) którzy (barany, nie ci normalni) jadąc np. 200 km/h, czyli ok. 55 m/s nie dają sobie szans na przeżycie, kiedy uderzą w pojazd, którego rozpoczynający jakiś manewr kierowca nie miał fizycznej możliwości zauważenia takiego wypadającego nagle zza zakrętu lub innych pojazdów mistrza.  

BUCU !!!  200km na godz to jest normalna,średnia predkość przelotowa !!!  co cię tak bardzo w tym bulwersuje ?

Bulwersuje mnie to, że tacy popaprańcy stwarzają zagrożenie nie tylko dla siebie, ale też dla innych użytkowników dróg. Dodam jeszcze, że prędkość przelotową w okolicach 200 km/h to mają takie maszyny jak AT-3, Cessna 152, Zlin 142 i śmieszy mnie używanie pojęcia "prędkość przelotowa" w stosunku do maszyn zdecydowanie naziemnych, bo szybka jazda, podczas której na kierującego motocyklem bardzo odczuwalnie działają siły aerodynamiczne, nadal jest jazdą, a nie lotem. 

To że jechali szybciej niż jest to dozwolone, nie podlega jakiejkolwiek dyskusji. Nie zgadam się jednak z informacją policjantów, że drugi motocyklista jechał z prędkością około 20 km/h większą niż wcześniej zmierzony jego kolega. Pomiar prędkości motocyklisty (tego niby szybszego) jest wykonany nieprawidłowo. Jest wykonany na znacznym dojeździe co też widać na filmie. Tak naprawdę ta prędkości ponad 160 km/h to prędkość policyjnego wideorejestratora a nie motocyklisty.