Nowy Komendant NOSG podwyżki dla wybranych

ksc napisał:

witam Otóż jestem pracownikiem cywilnym NOSG w Chełmie. W zeszłym miesiącu Nowy Komendant obiecał pracownikom cywilnym podwyżki. Rzeczywiście, podwyżki otrzymali pracownicy cywilni jednak nie wszyscy. Dlaczego? Istnieje w u nas podział (w Policji i Wosku także) podział na pracowników obsługi (cywile) i korpus służby cywilnej do którego należę (także cywile). Jednak komendant zróżnicował nas i jak widać cywil cywilowi nie równy! obiecane podwyżki otrzymali pracownicy tzw. obsługi czyli panie i panowie dbający o czystość oraz pracownicy którzy pracują za tzw. biurkiem ale nie należą do korpusu. Kiedyś aby być w korpusie należało zdać egzaminy. Obecnie każdy z marszu ma 'zaszczyt' być wcielonym do korpusu no chyba ze zamiata czy myje samochody. Pracownicy korpusu studiowali a dziś ich Komendant poróżnił i jednym cywilom dał a drugim (może gorszym bo po studiach?) nie! Co gorsze obiecał kolejną podwyżkę pod koniec roku jednak dla tych cywili 'lepszych' z poza korpusu! także jak się dzisiaj okazuje być w korpusie to już nie zaszczyt. Nie ujmując oczywiście pracownikom dbającym od czystość, ale jaką oni mają odpowiedzialność a jaką my. Temat ciekawy uwagi o tyle, że pobory mamy i tak nędzne a tutaj proszę po podwyżkach niektórzy już nie tylko się zrównali z poborami pracowników z korpusu a i nawet przekroczyli nasze pobory. Moje pytanie do Pana Komendanta czy ma zamiar w dalszym ciągu pomijać nas - często bardzo dobrze wyuczonych pracowników, czy może ma ochotę aby częśc zaczęła myśleć o nowej pracy?. Podwyżki jakie otrzymali ci 'inni' cywile nie są duże ponad 120zl netto ale przy poborach jakie otrzymujemy są to znaczne kwoty. Zatem raz jeszcze stawiam pytanie o sens studiowania i wcielania nas do korpusu jak można być w tzw. obsłudze czyli już nie taki prestiż i otrzymywać wyższe wynagrodzenie a nam proponuje się - bezdyskusyjnie rzecz jasna, podwyżkę rzędu 30zł brutto na początek roku 2009. Wstyd Panie nowy Komendancie!!! pracownik NOSG Chełm

ksc napisał:

witam Otóż jestem pracownikiem cywilnym NOSG w Chełmie. W zeszłym miesiącu Nowy Komendant obiecał pracownikom cywilnym podwyżki. Rzeczywiście, podwyżki otrzymali pracownicy cywilni jednak nie wszyscy. Dlaczego? Istnieje w u nas podział (w Policji i Wosku także) podział na pracowników obsługi (cywile) i korpus służby cywilnej do którego należę (także cywile). Jednak komendant zróżnicował nas i jak widać cywil cywilowi nie równy! obiecane podwyżki otrzymali pracownicy tzw. obsługi czyli panie i panowie dbający o czystość oraz pracownicy którzy pracują za tzw. biurkiem ale nie należą do korpusu. Kiedyś aby być w korpusie należało zdać egzaminy. Obecnie każdy z marszu ma 'zaszczyt' być wcielonym do korpusu no chyba ze zamiata czy myje samochody. Pracownicy korpusu studiowali a dziś ich Komendant poróżnił i jednym cywilom dał a drugim (może gorszym bo po studiach?) nie! Co gorsze obiecał kolejną podwyżkę pod koniec roku jednak dla tych cywili 'lepszych' z poza korpusu! także jak się dzisiaj okazuje być w korpusie to już nie zaszczyt. Nie ujmując oczywiście pracownikom dbającym od czystość, ale jaką oni mają odpowiedzialność a jaką my. Temat ciekawy uwagi o tyle, że pobory mamy i tak nędzne a tutaj proszę po podwyżkach niektórzy już nie tylko się zrównali z poborami pracowników z korpusu a i nawet przekroczyli nasze pobory. Moje pytanie do Pana Komendanta czy ma zamiar w dalszym ciągu pomijać nas - często bardzo dobrze wyuczonych pracowników, czy może ma ochotę aby częśc zaczęła myśleć o nowej pracy?. Podwyżki jakie otrzymali ci 'inni' cywile nie są duże ponad 120zl netto ale przy poborach jakie otrzymujemy są to znaczne kwoty. Zatem raz jeszcze stawiam pytanie o sens studiowania i wcielania nas do korpusu jak można być w tzw. obsłudze czyli już nie taki prestiż i otrzymywać wyższe wynagrodzenie a nam proponuje się - bezdyskusyjnie rzecz jasna, podwyżkę rzędu 30zł brutto na początek roku 2009. Wstyd Panie nowy Komendancie!!! pracownik NOSG Chełm