Policja postrzeliła uciekającego więźnia - nowe fakty

~anonim~ napisał:

jakby zabil Twoje dziecko czy kogos z rodziny to inaczej bys mowil/mowilaf5

Jak czytam lub słyszę nie które komentarze to włosy na głowie stają mi dęba! Ludzie dlaczego przejmujecie się losem jakiegoś bandyty?! On sam wybrał sobie taką a nie inną drogę życiową. W normalnym państwie powinno być tak,że skazaniec nie powinien mieć żadnych praw,żadnych przywilejów! Powinno być też tak,że próba ucieczki pociągałaby za sobą nie uchronny obowiązek użycia bronni przez eskortujących funkcjonariuszy bez względu na to co się stanie z uciekinierem. A jak jest dzisiaj? W zamyśle p.Prokurator,która wypowiadała się w tej sprawie,policjanci powinni łapać bandytę... na wędkę,bo jak nie wolno było użyć broni to czego. faktem jest,iż policjanci popełnili bład przy transporcie tego więznia ale wcale im się nie dziwię.Też na ich miejscu byłbym zniechęcony do pracy,niskie płace,ograniczenia w użycciu środków przymusu bezpośredniego... Dziwię się,że jeszcze chcą pracować dla nas. I jeszcze jedna ważna rzecz,jak się nie zmieni w polsce mentalność sędziów i prokuratorów,dojdzie do katastrofy,w której ucierpi całe społeczeństwo. Bo jak można wytłumaczyć fakt,że bandyta z pod sklepu monopolowego zabija bestialsko nastolatka a prokuratura stawia zarzut udziału w bójce ze skutkie śmiertelnym i sąd to przyklepuje?chore! Więc zamiast płakać za tym bandytą powinniśmy okazać wdzięczność policjantom,że nie pozwolili mu uciec i ostudzili zapędy nastenych śmiałków!