Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Popieram położną.Wieszanie psów na białych fartuchach jest nie do zniesienia.Lekarz, pielęgniarka to zawody bardzo trudne, obciążające psychicznie. Nie mam nic wspólnego z pracą w szpitalu ale mam dość wieszania psów na personelu.Kiedyś sam długo leżałem na jednym z oddziałów i miałem okazję przyjrzeć się ich pracy.To harówa jakich mało , nie mówiąc o odpowiedzialności.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
POŁOŻNA napisał:
JAKA SŁUŻBA ZDROWIA - JA NIKOMU NIE SŁUŻĘ NIECH WRESZCIE DO WSZYTSKICH DOTRZE, ŻE TO SĄ PRACOWNICY OCHRONY ZDROWIA
I takich Marii jest wiele. Śmie mówić, że pacjenci to buraki. I tak się właśnie traktuje tych pacjentów. Taka Maria to wstyd dla służby zdrowia.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
POŁOŻNA napisał:
JAKA SŁUŻBA ZDROWIA - JA NIKOMU NIE SŁUŻĘ NIECH WRESZCIE DO WSZYTSKICH DOTRZE, ŻE TO SĄ PRACOWNICY OCHRONY ZDROWIA
Ty głupi babiszonie----jesteś służącą jak d*** od srania. To właśnie piękno zawodu pielęgniarskiego---służyć. Mam 20 lat pracy jako pielęgniarka w szpitalu , przy łóżku chorego i jestem z tego faktu dumna. Cechą tego zawodu jest służenie innym----TO JEST PIĘKNE. Ten zawód trzeba wykonywać z sercem. Jak tego nie czujesz i nie pojmujesz to podjęłaś złą decyzję o wyborze zawodu. Takie kretynki będą przedkładać papierki nad człowieka.Bólu innych też nie pojmą.Szczekać to możesz w naszym kraju na pacjenta, popracuj trochę za granicą i szybko się dowiesz jak trzymać gębę na kłódkę i robić co masz zlecone.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja też nie tak dawno byłam na takim oddziale, (już nie wspomnę na jakim) i tak naprawdę nigdy więcej już nie chciałabym tam wrócić.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niech się wezmą wreszcie za szpitale. Mogą zacząć od naszego. Niech sprawdzą jak wygląda prysznic na ginekologii- cały w pajęczynach i toaleta bez światła. Wstyd. Nie trzeba aż takiego nakładu pieniędzy, tylko robotne dłonie. Aż obrzyda się kąpać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Popieram położną.Wieszanie psów na białych fartuchach jest nie do zniesienia.Lekarz, pielęgniarka to zawody bardzo trudne, obciążające psychicznie. Nie mam nic wspólnego z pracą w szpitalu ale mam dość wieszania psów na personelu.Kiedyś sam długo leżałem na jednym z oddziałów i miałem okazję przyjrzeć się ich pracy.To harówa jakich mało , nie mówiąc o odpowiedzialności.
Oj nie zgodzę się z tym stwierdzeniem tak do końca. Pewnie że te zawody są trudne jak każde inne na swój sposób. Ale trochę życzliwości i więcej zainteresowania w stosunku do pacjenta wypadałoby. Bo jak idzie się do szpitala to wiadomo, że wesoło nie jest. A oni w ostatnim czasie to tylko o podwyżkach i strajkach. A pytanie pielędniarki w stosunku do pacjentki :" Dlaczego pani taka skwaszona? Odpowiedz pacjentki : ponieważ cierpię. Na to druga pielęgniarka: ta pani od początku skwaszona przyszła" Co to wogóle za komentarze. Wydaje mi się, że nie na miejscu w stosunku do cierpiącego pacjenta. Jednym słowem: 0 podwyżek , aż spokornieją.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W nawiązaniu do poprzednich wypowiedzi - każde generalizowanie jest krzywdzące. Oczywiście, w kazdym zawodzie znajdą się osoby, które do danej pracy się nie nadają. Można być złym lekarzem, złą położną, ale można też być złym mechanikiem, fryzjerem itp. Wypowiedzi typu" trzeba zabrać im wszystkim", "cała ta służba zdrowia jest beznadziejna" krzywdzą tych, którzy latami pracują w służbie zdrowia, są pomocni i ze zrozumieniem podchodzą do pacjenta. Znam naprawdę wiele takich osób. Byliby słusznie urażeni czytając takie opinie na państwa forum - bo generalizujecie. I myślę, ze problem nie jest problemem całej służby czy jak kto woli "ochrony zdrowia " tylko pojedynczych jednostek, które się do tej pracy zwyczajnie nie nadają. A może są sfrustrowani? ( oczywiście to ich nie tłumaczy, jeśli cierpi na tym zdrowie pacjenta). Oczywiście problem jest wtedy, gdy takie nieodpowiednie osoby trafiają do pracy, w której z założenia powinni zajmować się pomocą innym- lekarzy, pielęgniarek. Bo wtedy zamiast pomagac, wyrządzją krzywdę, często nie do odwrócenia i na całe zycie. A człowiek chory idzie do szpitala, przychodni po pomoc, oddaje w ręce tych ludzi to, co ma najcenniejsze....życie. zdrowie. Tylko czy jest wyjście z takiej sytuacji? Testy psychologiczne przed rozpoczęciem pracy w niektórych zawodach? Oceny w trakcie pracy? Kto miałby je obiektywnie wystawiać? Z premedytacją używam nazwy "służba zdrowia"- bo to jest służba.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
może i nie wszystkie kobiety są rozsądne...jednak wypełnienie dokumentów nie może być ważniejsze od udzielenia pomocy rodzącej!!!! W moim przypadku synek był za duży, ważył ponad 4kg..i jest moim pierwszym dzieckiem..jestem drobnej budowy więc nie dałam rady urodzić go naturalnie..i kiedy przy silnych skurczach synkowi bardzo zaczęło spadać tętno lekarz podjął decyzję że konieczne jest cesarskie cięcie....i właśnie w tym momencie zaczął wymachiwać mi przed nosem dokumentami do podpisania...krzyczałam z bólu a on chciał mojego podpisu...byłam w szoku..wykrzyczałam że nie jestem w stanie niczego podpisać...i tak sprzeczaliśmy się...a zgodę w efekcie podpisał mąż....i co w takim przypadku jest ważniejsze??? tak samo jeśli matka tego biednego maluszka była ju z w ostatniej fazie porodu..to należało udzielić jej pomocy a nie zajmować się papierami!!!!!!
Moje dziecko urodziło się przenoszone, w zielonych wodach, niedotlenione- iż wcześniej zgłaszałam fakt że źle się czuje i wydaje mi się, że coś jest nie tak. Ważyło 4100, nie mogło się urodzić. Widziałam jak lekaż chodzi nerwowo po tej kanciapce. I coś pokazywał pielęgniarce. Rodziłam bardzo długo i tylko słyszałam, że jak się dziecko jeszcze raz cofnie to będzie cesarka. Wreszcie podszedł lekarz nadusił mocno na brzuch i wydusił dziecko... Okropne przeżycie. A w książeczce dziecka mam powypisywane same bzdury. Mimo iz jestem po 30, mam napisane, że rodziłam w wieku 19 lat, napisali mi nie tą grupę krwi co mam, rodziłam w 41 tygodniu ciązy- a mam napisane ze rodziłam w 40 tydodniu, że wody były przejżyste- a tak naprawdę nie było. Powypisywane same brednie. I lekarz swoim podpisem podpisuje te bzdury. To jest nie do pomyślenia!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Muszę swoje trzy grosze dodać, bo to co śię stało nie powinno mieć miejsca. Wiele razy, będąc przypadkowo, bądź z potrzeby sytuacji w Szpitalu, czy gdzieś w przychodni to proszę mi wierzyś nóż się w kieszeni otwiera, gdy widzi sie podejście pan pielęgniarek do pacjęta. ...On poczeka, my mamy czas... Człowiek nic się nie odzywa, bo chce być szybko załatwiony, ale to jest absurd. Panie pielęgniarki i wy protestujecie, strajkujecie, pikietujecie, przeciwko czemu pytam się? To że pacjentów tak traktujecie w ten sposób, zgoda zdążyliśmy się przyzwyczaić, ale w imię czego, przecież to dzięki temu pacjętowi macie pracę, za którą bierzecie za duże pobory, bo na nie trzeba sobie zasłużyć. Oczywiście nie można ogólnie tworzyć złego mitu, ale te złe pracują dla popsucia renomy tym dobrym. I to co się stało powinno być napiętnowane przykładowo, a winne panie należy ukarać z całą surowością. Dosyć tych bzdur o ciężkiej i mało płatnej pracy, każdy gdzieś z nas pracuje i zarabia tyle na ile państwo stać i nie strajkujemy. Jestem ciekaw co na to związek zawodowy pielęgniarek i położnych?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
-Ewka- napisał:
Niech się wezmą wreszcie za szpitale. Mogą zacząć od naszego. Niech sprawdzą jak wygląda prysznic na ginekologii- cały w pajęczynach i toaleta bez światła. Wstyd. Nie trzeba aż takiego nakładu pieniędzy, tylko robotne dłonie. Aż obrzyda się kąpać.
A kto do takiego stanu doprowadził, pacjęt-ka, dyrektor użytkownik, co rączki przyrosły i posprzątać nie ma komu?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~magda~ napisał:
Ty głupi babiszonie----jesteś służącą jak d*** od srania. To właśnie piękno zawodu pielęgniarskiego---służyć. Mam 20 lat pracy jako pielęgniarka w szpitalu , przy łóżku chorego i jestem z tego faktu dumna. Cechą tego zawodu jest służenie innym----TO JEST PIĘKNE. Ten zawód trzeba wykonywać z sercem. Jak tego nie czujesz i nie pojmujesz to podjęłaś złą decyzję o wyborze zawodu. Takie kretynki będą przedkładać papierki nad człowieka.Bólu innych też nie pojmą.Szczekać to możesz w naszym kraju na pacjenta, popracuj trochę za granicą i szybko się dowiesz jak trzymać gębę na kłódkę i robić co masz zlecone.
Brawo,brawo
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Sama niedługo będę matką i gdyby to mnie tak potraktowano to nie wiem chyba bym pozabijała. To ma być służba zdrowia? To bydło bez wyobraźni. Jak można rodzącej kobiecie podsuwać papiery do wypełniania
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ktoś tych "pań" w białych kitlach nie sprowadził dotąd na ziemię, one dalej bujają w obłokach i czekają na kolejne strajki i protesty, bo wtedy nie muszą pracować. Sam kiedyś byłem z dzieckiem u ortopedy w przychodni przyszpitalnej i z ogromnymi trudnościami zarejestrowałem się, jakaż była radość, że lekarz szybko przyjmie, bo córka cierpiała, a tu nagle wiadomość, że "panie " pielęgniarki 2 godz. strajkują, a lekarz bez pomocy nie będzie przyjmował. My wszyscy byli,obecni i przyszli, którzy korzystamy z usług tych ludzi, powinniśmy protestować przeciwko takiemu traktowaniu nas cierpiących przez biały personel.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kaśka81 napisał:
NIE JESTEM W STANIE ZROZUMIEC JAK MOŻNA PRZEKŁADAĆ PONAD WSZYSTKO PAPIERY NIZ DOBRO PACJETKI. JA URODZIŁAM TRÓJKE DZIECI ALE TO CO TA CAŁA SŁUŻBA WYPRAWIA TO JEST COS OKROPNEGO, IRYTUJĄ MNIE OSOBY KTÓRE TWIERDZA ZE TO PACJECI SĄ TRUDNI NAJPIERW TRZEBA POPATRZEĆ NA SIEBIE A NIE KRYTYKOWAC INNYCH, WOGÓLE TO ZASTANAWIA MNIE NA JAKIEJ PODSTAWIE I ZA CO SĄ PRZYZNAWANE TYTUŁY TYPU RODZIĆ PO LUDZKU NIESTETY PO TRZECH PORODACH MOGĘ STWIERDZIĆ ZE NIGDY NIE DAŁA BYM TAKIEGO TYTUŁU NA LUBELSZCZYŹNIE
Kasiu w Hrubieszowie była taka położna z powołania p. Frąc, a do dziś pracuje wspaniały lekarz ginekolog położnik p. Ścibor, którym dziękuję za opiekę, o ich wielkim sercu wiedzą również moje dzieci, które miały wielkie szczęście, że trafiły na tych wspaniałych ludzi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Muszę swoje trzy grosze dodać, bo to co śię stało nie powinno mieć miejsca. Wiele razy, będąc przypadkowo, bądź z potrzeby sytuacji w Szpitalu, czy gdzieś w przychodni to proszę mi wierzyś nóż się w kieszeni otwiera, gdy widzi sie podejście pan pielęgniarek do pacjęta. ...On poczeka, my mamy czas... Człowiek nic się nie odzywa, bo chce być szybko załatwiony, ale to jest absurd. Panie pielęgniarki i wy protestujecie, strajkujecie, pikietujecie, przeciwko czemu pytam się? To że pacjentów tak traktujecie w ten sposób, zgoda zdążyliśmy się przyzwyczaić, ale w imię czego, przecież to dzięki temu pacjętowi macie pracę, za którą bierzecie za duże pobory, bo na nie trzeba sobie zasłużyć. Oczywiście nie można ogólnie tworzyć złego mitu, ale te złe pracują dla popsucia renomy tym dobrym. I to co się stało powinno być napiętnowane przykładowo, a winne panie należy ukarać z całą surowością. Dosyć tych bzdur o ciężkiej i mało płatnej pracy, każdy gdzieś z nas pracuje i zarabia tyle na ile państwo stać i nie strajkujemy. Jestem ciekaw co na to związek zawodowy pielęgniarek i położnych?
Brawo!!!!!!!!!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~gość~ napisał:
A kto do takiego stanu doprowadził, pacjęt-ka, dyrektor użytkownik, co rączki przyrosły i posprzątać nie ma komu?
Nie ma dobrego dyrektora w szpitalu chełmskim, ktory nie tylko interesuje się własną d..., ale pacjentkami dookoła. Zrobiłby obchód nie tylko sal ale od czasu do zasu zajrzał do łazienek i pryszniców. Bo personel jest nie z tego świata chyba. Kawka, herbatka, mini spódniczka i chodzą jak święte k.....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a ja napisze tak leżąc z synem pio wypadku w jednym z kieleckich szpitali obudziłam sie na słuzbę zdrowia!!!!! TO BANDA DEGENERATÓW lekarze czekający na łapówke, pielęgniarki dbające o siebie najbardziej i o to aby się nie przepracować bo poco? i salowe które przetrą środek sali a w kącie brud ze az sie lepi WSTYD!!!!!!! ja bym im zabrała połowe pensji to by sie nauczyli. gdzie tak jest ze dziecko po wypaku czekac musi siedrm miesiecy na operacje która ma poprawic blad innych lekarzy!!! A TERAZ NAJWAZNIEJSZE: NIECH MI KTOS POWIE CZEMU LEKARZ NIE MAJACY ZPLECZA I DOSWIADCZENIA PODEJMUJE SIE OPERACJI KTÓRA DECYDUJE O CZYIMS KALECTWIE BADZ NIE GDYBY LEKARZE TROCHE POMYSLELI TO MOJE 3 LETNIE DZIECKO MIAŁO BY SPRAWNE PALUSZKI U PRAWEJ REKI!!! WYSTARCZYŁO NAS ODESŁAC DO KLINIKI CHIRURGII REKI JEDNA DECYZJA ZAWAŻYLA NA CALYM ZYCIU MOJEGO DZIECKA a podjoł ja człowiek który smie nazywac sie klekarzem!!!!!!!!!!!!!!! a odnosnie pielegniarek matka dziewczynki po skomplikowanej operacji reki u której przestało dzialac pooperacyjne znieczulenie szukała 30 min pielegniark po oddziale a jej dziecko plakalo znalazla je w suterenie gdzie stół był wypelniony ciastem kawa i czyms mocniejszym! powie ktos imieniny moze jakas miała? kochani moi imieniny to sa po przcy najpierw pacjent a poten kawa drogie panie pielegniarki!!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nieroby...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...